BMW Sport

Mam 318 is prawie 150 kucy ale mam wrażenie że się muli, w sumie kolesie też tak mi mówią. A najbardziej odczuwalne to jest jak np obojętnie na jakim biegu spokojnie jadę, pedało w podłogę a on najpierw ma takie wahanie 3-5 sek i dopiero załapuje ale jak załapie to i tak wydaje mi się że nie jest to co powinno być. nawet ciężko na suchym palić gumę a przy 150 kucach to spokojnie powinien. Na mokrym to załapie. Jaka może być tego przyczyna? Gdzie szukać winy ?

Co do tej gumy, to jeden siądzie za kierownicę i ledwo zapiszczy, a drugi spali opony.
W BMW w dużej mierze zależy to od tego jak sprzęgło puszczasz i od samego sprzęgła.
Ale to tak na marginesie.
Auto trzeba najpierw zdiagnozować na jakimś komputerze, pod kontem uszkodzenia np. czujnika położenia wałka rozrządu, czy przepływomierza.
Sprawdź szczelność dolotu powietrza (nieraz opisywane na forum)
W IS-ie i nie tylko, warto też raz na jakiś czas rozrząd skalibrować.

Mam podobny problem i dzisiaj wieczorem będę siedizeć nad tą kwestią.
Wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują na 2 komponenty.
Przepływka albo czujnik położenia wałka.
Mi na kompie nic nie wyszło więc nie wiem czy nie będzie podobie u ciebie.

Jak zlokalizuję przyczynę to dam znać.

Mozesz to badziej rozwinac ?

To znaczy że rozrząd w BMW nie jest wieczny i tak skręcony że żadna siła go nie ruszy.
Czasem walki rozrządu potrafią się nieco przesunąć między sobą, szczególnie przy zmiennych fazach rozrządu, co jakiś czas wskazane jest to kontrolować, ewentualnie ustawić do takiego położenia jak fabryka zaleca.
Zmiana w położeniu wałka ma spory wpływ na prawidłową prace silnika. Po prostu zawory nie wczas się otwierają.

P.S. nowsze IS-y miały kolektor ssący ze zmienną długością dolotu, może warto zajrzeć czy zawór dwusuwakowy działa jak potrzeba i nic z niego nie spadło

Dużo tez zależy od szerokości opony.A poza tym IS nie ma 150 koni, tylko 140

Ale 140 to prawie 150 tak samo jak 1.6 pali prawie tyle co 1.8 a 1.8 co 2.0 a 2.0 ....

palermos, nabijacie się z chłopaka, może ktoś go wkręcił z tą mocą, on bidny nie umie sobie z dowodu rejestracyjnego przemnożyć
103 KW to około 1,36x103=140,08 KM
Ale nie każdy o tym wie a poza tym wiesz jak + 10 KM potrafi ego faceta podbudować

Powiem tak co do palenia gumy jak ja kupiłem to paliła normalnie teraz coś zamula i niemożna spalić ale nie żebym ją cały czas katował. Opony mam 225/45/16 ale przy tych na początku też paliła. Moja ma dokładnie 147 kucy tak dla sprostowania co do tego rozrzadu to zbytnio sie nieznam ale jak koleś mi "strzelał" (jakims pistoletem) to mówił że mam coś lekko przesuniete. Czy to by mi wykazało na kompie? A może być to też np przyczyną bo ostatnio w silniku słysze jakis świst. Ja lekko przygazuje i puszcze to słychać tak jakby świst powietrza. i słychać go dosyć głośno bo jak sie jest na zewnatrz to slychać.

Może sprzęgło zaczyna odmawiać współpracy?

a jak sprawdzić czy sprzegło jest dobre ?

jakby to był naped na przod to bym ci poradzil a ze nasze kochane bmki maja na tyl to juz jest problem jak masz kolegów kolezanki babcie i dziadka wpakuj wszystkich do auta ile tylko wejdzie i dawaj mu w pi*de jak obroty beda rosły a samochód guzik jechal to znaczy ze czeka cie wkrótce wymiana

A może ten świst powietrza to właśnie węże podające powietrze do silnika ?

Dawno temu znajomy miał taki kłopot w mazdzie. Świszczało jak kopnięte a samochód nie jechał. On miał zaraz obok metalowej obejmy mocującej takie pęknięcie na 5 mm i po zaklejeniu taśmą [ taka nowoczesna technika napraw :)] wszystko się uspokoiło.

Podnieś klapę, pobaw się linką gazu i usłyszysz co w trawie piszczy, albo dokładnie gdzie.

Ten świst słychać jak sie przysłuchuje to gdzieś pod silnikiem i średnio po środku ale włąśnie zagladałem i dlej niemoge tego znaleść. Dzisiaj jade na komputer może coś wykaże. a jak nie to dalej bede szukał

Zanim pojedziesz na komputer sprawdź sobie szczelność dolotu, na forum było to opisywane.
Gdzieś ssie Ci lewe powietrze, dlatego taki drastyczny spadek mocy.
Komputer na pewno nie "powie" w którym miejscu masz nieszczelność.
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?p=491484
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?p=494382

A czy moge zrobic to sam w domu czy musze odwiedzic mechanika ?

Hummm wygląda to tak.
Bez blokad w jedną osobę nie dasz rady, we dwie jest to realne tylko długo by gadać jak te wałki w odpowiednią pozycje zablokować.
W skrócie trzeba ustawić silnik na znaki, zablokować wał korbowy, dwa klucze w rękę, łapiesz nimi wałki rozrządu i trzymasz, następnie lekko luzujesz kółka na wałkach, ustawisz wałki w odpowiedniej pozycji (te kwadraty na końcach wałków muszą być w jednym poziomie między sobą i zdaje się z rantem głowicy), dokręcasz kółka na stałe, skręcasz wszystko i zrobione.
To tak w skrócie.
Wersja z obrazkami może się pojawić ale chwilowo mam sporo zajęć.

Szczelnośc dolotu jest ok a komputer nic niewykazał i dalej niewiadomo co to za świst mhm czy ktoś ma jesczce jakieś pomysły ?

masz lpg?
sprawdz gume przeplywomierza czy jest szczelna i nie poparciala. najlepiej ja zdejmij i dokladnie sprawdz czy gdzie nie jest peknieta.

nie niemam lpg normalnie na benzynie śmigam ok sprawdze i powiem co i jak