BMW Sport

Witam wszystkich. Wczoraj spotkala mnie przykra sytuacja. Mianowicie odpalilam swoją furkę i normanie dojechalam na miejsce docelowe. Z tym ze w jednym momencie tak ni stąd ni zowąd "szarpnęlo" mi samochodem jak zatrzymałam się na światlach. Pojechalam na zakupki. Po ich zrobieniu poszlam do autka by dojechac do domu, I lipa. odpalil mi normalnie a potem nagle niespodziewanie zgasl. Potem probowalam ponownie zapalic, rozrusznik kręcil, kontrolki swieciły immobilizer sie wyłaczył normalnie,a tu nagle wlaczyl się alarm, zaczely szalac zamki w drzwiach samesię zamykały i otwieraly , przy czym podkreślam ze wciaz nie sżło go odpalic. Znajomy holował mnie do domku i musze podjechac jakos do mechanika. Jak myslicie co moze byc powodem? Teraz tez probowalam i normalnie rozrusznik kreci a nie moze załapac, wrażenie jest takie jakby "coś" odcięło doplyw paliwa, przy czym jest pełny bak, bo tankowane było wczoraj, wiec na pewno paliwo jest. Powiedzcie mi co to MOZE byc i czy konieczne bedzie podjechanie na stację diagnostyki pod komputer sie podpiąć? Zaznaczam ze to bmw e 36 automat rocznik 98 poj 1,8

Moze jakies zwarcie w instalacji elektrycznej i jak to zwykle bywa w beemkach wiązka przy tylnej klapie na dzien dobry do sprawdzenia. Wyglada na to, ze ci alarm odcina paliwko?

więc wizyta na diagnostyce mnie nie minie prawda? Bo chyba tego nikt nie zrobi tak "ot" , musi byc podpięty pod tem smieszny komouter tak?

Niekoniecznie koleżanko znajdż dobrego elektryka od alarmów diagnostyka silnika niewiele tu pomoże.

mialam na mysli nie diagnostykę silnika tylko calego systemu komputerowego jaki jest w aucie kolego:)

hmm... to sie tak nie da i kolega dobrze podpowiada Tylko sie nie wybieraj czasem do ASO z tą usterką bo Cię ograbią heh. Tu jest potrzebny raczej elektryk/onik samochodowy

potwierdzam...

ok dzieki koledzy:) Myslalam ze to auta nie do zdarcia i ze ta marka się nie psuje:))) Zartuje oczywiscie. Dzięki za pomoc, wolę spytac bo jak zobacza dziewczyne to sobie pomyśla ze bedą mogli wcisnąc każdy kit...gdyby bylo tak jak piszecie ze problem bo zrobiło sie zwarcie to korekta takiej awarii dużo kosztuje? No i co z tym pamiwem, esli faktycznie alarm odcina jego doplyw to trzeba to naprawić tak'? pytam teraz o koszty tak orientacyjnie...zeby się przygotowac by zawalu nie dostac:)

Jak zaprowadzisz do jakiegos elektryka to o ile to jest zwarcie (bardzo mozliwe, a najbardziej w wiazce pomiedzy nadwoziem a tylnia klapa) to orientacyjnie ok 50-150zl zalezy od gustu elektryka...

Ja tam bym radzil ladnie sie usmiechnac i i ew. mrugnac oczkiem i bedzie git

A co do marki to ona sie sama nie psuje poprostu zawsze jej ktos w tym pomaga

jezeli to bedzie zwarcie to pewnie ono powoduje wariacje alarmu, ktory odcina paliwo. Naprawa zwarcia (w przypadku przetarcia kabli) nie powinna nic kosztować bo to smieszna błachostka i przewaznie wystarczy zakleic izolacją i dziala. Jezeli to cos innego to nikt Ci nie powie ile to kosztuje. Mysle, ze sprawdzenie alarmu i ewentualnie jakies poprawki, obejscia itd w 150-200 sie zmiesci

ok jak zmieszcze się w 200-300 zł to bedzie git. Co do uśmiechania się do "speców" wiem z doświadczenia ze lepiej działa krótka kiecka i dekoldzik;)) heh. Oby to było tylko to a nic powazniejszego bo za duzo zaplacilam za autko zeby jeszcze dopłacac:((

Nie no w sumie prawda, juz wy wiecie co i jak

Prosimy o relacje po operacji....

ok i tak z pewnością będę tu częsciej zaglądała bo nowe autko to i nowe porady potrzebne:) Tak nawiasek świetnie trzyma się drogi jak wchodzi się w zakręt z większą prędkością hmmm miodziczek te nasze beemeczki;)

wiecie co się stało z moim autkiem:(( Padła pompa paliwowa i mam wybór albo nowa 530 zł plus montaż lub uzywka,,,co myślicie? doradzcie..

no i probowali cie naciagnac. wymienialem pompke i kosztowala ponizej 300 oczywiscie zamiennik nie orginal.

Tez tak myslalem z godzine temu
Czyli krotka spodniczka i dekoldzik zadzialaly odwrotnie niz mialo byc Pompa paliwa (mając starą uszkodzoną w ręku) do e36 to 120-150zł BOSCH z gwarancją!! Do tego montaż ze 100zł i po sprawie. Do sprawdzenia jest jeszcze filtr paliwa i ewentualnie wymiana. Pisz co sie dzieje to Ci wyłożymy ładnie co i jak powinno sie odbyć

zgadza sie za tyle sam kiedys zakladalem pompki po regeneracji ale wole osobiscie nowke w zamienniku.i gwarancja min na rok

czyli co mają dać mi starą moja i mam iśc z nią do BOSCHA na "zamiane" na sprawną tak?

w co myslicie jakbym kupiła uzywaną np na allegro czy gdzies w jakims sklepie z częsciami? Widzialam dzisiaj taką uzywaną wlasnie z e36 za 200 zł. Taka mogla by byc? Bo ja nagwałt potrzebuje autko, nie mam jak do pracy śmigac a taxi za droga... i jeszcze czy ma to znaczenie ze moja pompka jest na wtrysku czy nie ma znaczenia?

z uzywkami bywa roznie!Jak sie trafi.... proponuje jakis zamiennik lub ewentualnie po regeneracji.A jesli zalezy ci na czasie to tylko zamiennik bo to kazda churtownia raczej ma na stanie.Wszystkie silniki sa na wtrysku w bmw od xxx lat.
Pozdrawiam!!!