Witam
Posiadam bmw e36 , 1.8 silnik m43, który uległ uszkodzeniu, nie wiem tylko jakiemu

Do rzeczy: ruszam ze skrzyżowania, dodaję gazu, zbiera się ładnie i nagle spadek mocy, zadławienie i zaczyna nie równo pracować ...
podnoszę maskę silnik pracuje, strasznie nie równo i dźwięk jakby się uderzało małym młoteczkiem bardzo mocno w silnik... po chwili dźwięk zanika, później się znów pojawia... miałem z 500m do domu wiec jeszcze z oporami dojechałem. następnie patrzę czy jest woda w chłodnicy, obecna

patrzę na olej, obecny

zapalam silnik, chodzi chyba 2 gary, rzuca nim jak betoniarką, z wydechu biały dym, mnóstwo białego dymu, śmierdzi benzyną, i chwilę stuknie, chwile jest cicho, cały czas muszę utrzymywać silnik przy życiu pedałem gazu bo brak wolnych obrotów

dźwięk nie jest jednostajny, nie jest cykliczny, nie zależy od obrotów silnika ... temperatura w normie, kontrolka oleju się nie pali

w chłodnicy nie ma oleju. olej motul półsyntetyk zalany 5k km temu
nie mam zielonego pojęcia co się z nim dzieje

czy poszła uszczelka pod głowicą, czy może panewki ... a może jeszcze jakiechs inne cudo ...
proszę was o pomoc.