BMW Sport

Witam.
Kupiłem rozpórkę przednią górną dedykowaną pod mój silnik.
Rozpórka stalowa, bez śruby rzymskiej.
Nigdy wcześniej nie montowałem czegoś takiego na żadnym samochodzie.
Zacząłem czytać i jest tyle opinii ilu "mechaników" co do sposobu jej montażu.
Dlatego postanowiłem zapytać "zaufane grono"

Jak ja mam to zamontować?
Na podniesionym przodzie, czy normalnie tak jak auto stoi?
Odkręcam te nakrętki na kielichach, zakładam rozpórkę, zakręcam, czy może powinny iść tam jakieś podkładki?
Czy odkręcenie tych śrub, nie powoduję jakiś negatywnych konsekwencji?
W sensie czy nic mi się nie poprzestawia? Jakaś geometria czy coś?

Prosiłbym o pomoc w tej sprawie...

a tak wogóle to po co Ci rozpórka? Jeśli masz powyżej 200 koni to i owszem wyczujesz różnicę, jeśli nie masz to zadziała jak placebo Owszem też dużo zależy od stanu zawieszenia, bo jak miękkie to idzie wyczuć, na twardym już nie. Pozdrawiam

Hehe, wiem że rozporka nie doda mi koni

Chodzi o to że mam na aucie progresywne sprężyny, na dniach przyjdą amorki o skróconym skoku i twardsze niż seria, bmka toczy się na 215\45\R17 i auto ma więcej niż 10 lat.
Wszystko to sprawia, że przydało by się pomóż trochę budzie a zwłaszcza kielichom przezwyciężyć trudy poruszania się po Polskich drogach.

Ale nie nad sensem zakładania rozpórki chciałem się rozwodzić.

Jeden zakłada, drugi nie. Ja zakładam i nie pytam czy jest sens, tylko jak to zrobić, żeby było dobrze. Więc pomoże ktoś???

PS. Kolego ale co ma moc silnika do wyczucia rozpórki?
Nie pytam złośliwie, chcę wiedzieć bo nie jestem zbytnio obyty w "tuningu mechanicznym"
Jak pisałem wcześniej nie liczę na dodatkowe 5 koni, chce tylko pomóż budzie.

To jak, od kwietnia nikt nie potrafi powiedzieć jak się montuje rozpórkę? Tak się składa, że potrzebuję tych samych informacji, bo nie chcę nic spaprać.