BMW Sport

Witam.
Wiem że podobnych tematów na temat padniętej uszczelki pod głowicą było naprawde sporo i chyba prześledziłem większość z nich jednak sprawa u mnie wygląda nieco inaczej. Mój samochód przez większość czasu sprawował się bez zarzutu do czasu gdy po wyjezdzie z garażu zauważyłem mały wyciek płynu chłodniczego .Zlokalizowałem usterke i okazało się są dwa małe wycieki. Jeden to spod tego grubego węża na górze chłodnicy a drógi spod trójnika w który wchodzą przewodu bodaj jeden od nagrzewnicy, drugi idzie do parownika instalacji LPG (doprowadzany jest nim płyn chłodniczy) a trzeci taki krótki idzie do jakiegoś następnego trójnika. W pierwszym przypadku wystarczyło dokręcić ścisk tego grubego węza i wyciek ustąpił a w drugim przypadku okazało się że przewód co idzie od parownika do tego trójnika jest sparciały. Wymieniłem przewód i wyciek również ustąpił Po odpaleniu auta niby wszystko ok. Ale do czasu. Silnik zaczął po jakimś czasie nierównie pracować tak jak by nie na wszystkie cylindry a po uzyskaniu przez niego odpowiedniej temperatyry z wydechu zaczeły wydobywać się kłęby pary. Odrazu mi się nogi ugieły bo przyszło mi na myśl ''uszczelka pod głowicą''. Przewody zrobiły się twarde oczywiście nie jak kamienie bo dało się je ugiąć nie używając dużej siły. Temperatura jak to w BMW na środku i ani milimetra dalej nawet jak silnik jest bardzo gorący. Obieg jest bo w środku wieje ciepło. Olej OK nie ma śladów masła .A co do pracy silnika to gdy jest zimny czy gorący (bez znaczenia) to po odpaleniu tak jak pisałem wsześniej nie chodzi tak jak by na wszystkie cylindry ale po ok 15 sekundach pracuje idealnie zarówno na PB jak na LPG. Po zgaszeniu gorącego silnika słychać syczenie spod korka wlewu płynu chłodniczego tak jak by na zewnątrz wydobywało się powietrze .Następna sprawa to że po włączeniu zapłonu na ciepłym silniku z okolic deski rozdzielczej przez ok.5 s słychać dziwne bulgotanie wody. Wszystko by wskazywało na zapowietrzony układ ale niepokoją mnie te białe kłęby pary z wydechu. Samochód jak jest ciepły czy zimny zaczyna czasem szarpać jednak po przekroczeniu ok. 2000 obr przestaje i jest OK. Po przejechaniu ok. 50 km płynu nie ubuło nawet grama. Gaz w aucie to zwykła instalacja II generacji

Koledzy co waszym zdaniem jest nie tak.

No i problemów ciąg dalszy.Na dole zbiorniczka wyrównawczego zauważyłem mały wyciek.Czy może on być przyczyną że układ się zapowietrza?

tutaj opisuję http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?t=59495 jak się tego pozbyłem

wg mnie to ten wyciej jest znaczny w porównaniu z moim, płynu Ci nie ubywa nic a nic?

No właśnie dopiero dzisiaj zauważyłem ten wyciek a autem nie jezdziłem później.Ale teraz jak pojawił się ten wyciek to płynu pewnie zacznie ubywać.

koledzy pisza że może być problem z wyciągnięciem zbiorniczka, ja wyjmowałem dwa z chłodnicy która jest w aucie i starej która lezala w garażu ponad rok nie jest łatwo ale jakoś idzie, pamiętaj że jak będziesz robił wg mojego opisu to ktoś z góry musi dociskać chłodnicę do dołu, komplet uszczelek to chyba 7 PLN

P.S. jak byś potrzebował zbiorniczek to pisz

OK.
Dzięki za pomoc.Będe próbował.