BMW Sport

Witam

Mam pytanie co może byc przyczyną, że jak stanę np na światłach, to silnik zamiast 800-900(nie wiem ile obrotów powinien mieć dokładnie) ma 500 obrotów, wcześniej tak nie miałem dopiero dziś takie cuda, i trzęsie całą budą(zresztą przy 800obr też) nie wiem co może być? Mam też taki problem(też od dziś), że na postoju jak włącze luz i puszcze sprzęgło, to coś zaczyna klepać(taki odgłos podobny do zaworów, lecz bardziej u dołu i od strony skrzyni) jak wcisnę sprzęgło ten klekot ustaje. Silnik niestety zagazowany(gaz zwykły, żadna sekwencja). Może to wina jakiegoś złego jakościowo paliwa?(zaczęło się dziać, jak zatankowałem gaz na nieznanej mi wcześniej stacji, i też nie od razu tylko po ujechaniu paru km). Proszę o pomoc, może miał ktoś podobne problemy z bejką.

Z góry dzięki PZDR

łozysko oporowe pada..

Co do klekotu to zgadza sie łożysko oporowe masz do wymiany. A co do problemu z obrotami to na początek proponuję sprawdzić szczelność dolotu i zatankować na sprawdzonej stacji.

dzięki za pomoc, i jeszcze wydaję mi się, że do wymiany mam czujnik temperatury, ponieważ, płyn zalany na odpowiedni poziom, chłodnica cała, nigdzie nie ma wycieków, a wskazówka przy teraźniejszej pogodzie jest ponad połowe, czyli na tej kresce między połową a czerwonym polem, czy orientuje się ktoś ile może kosztować wymiana takiego łożyska oporowego? I czy jak padnie to możliwości jako takiego do domu nie mam(oprócz lawety i holu)?;) Słyszałem dziś od kumpla, że to może byc jakieś łożysko w środku skrzyni. A co do dolotu to zobaczę, ale raczej nie ma lewego powietrza, lecz na obudowie filtra powietrza nie ma jednej spinki która ją domyka, czy to może być przyczyną?

PZDR

PS. I jeszcze dziś sprawdzając stan oleju, zobaczyłem na bagnecie oprócz oleju białą emulsję, wydaje mi się, że uszczelka pod głowicą to nie jest, bo płynu chłodniczego nie ubywa. Słyszałem, że przy LPG, może skraplać się jakaś wilgoć to prawda?

Ponawiam prośbę i proszę pilnie o odpowiedź.

PZDR

MANIEK-BMW, z ta mazia to roznie, najpewniej przejedz sie w trase gdzie silnik sie dobrze nagrzeje i zosatnie troche pognany, bo jak sie jezdzi malo i silnik jest niedogrzany to tez tak sie dziej, jesli po trasie zniknie maslo to niczym sie nie martw

To raczej obajawy łożyska oporowego..
Co do czujnika, sprawdź go miernikiem czy ma właściwy opór, ja nie znam wartości, ale może ktoś z kolegów wspomoże..
Ostatecznie termostat może nie otwierać do końca..



Jak zaczyna się przegrzewać to niech narazie nie katuje chabetki..

oczywiscie jesli sie grzeje to pierwszorzedna sprawa - temperatura,

ale sadze ze to wina zegara w desce, choc jesli temp zmienia sie - korek czy trasa to wina moze lezec w termostacie,visko, czujnik, odpowietrzenie no i to chyba wszystko, no chyba ze UPG i napeczniale weze ale watpie

dzięki za odp, co do temp to wydaje mi się, że wariuje czujnik, bo czasem jest idealnie na połowie, czasem na 75%, i między tymi wartościami czasem skacze, czasem skoczy na czerwone ale na chwilkę, odpowietrzony jest raczej dobrze, co do białej mazi, to nie mam masła pod korkiem oleju(jeżeli to uszczelka to ponoć powinno być) a fakt mało jeżdzę, akurat wczoraj autko wyjechało po paru dniach, zrobiłem około 250km. A co do tego klekotu, no to tak jak napisałem włącze luz puszcze sprzęgło zaczyna klepać, wcisnę sprzęgło ustaje. A dodam też, że jak hamowałem silnikiem to wcisnąłem sprzęgło przed zakrętem żeby zredukować to obroty spadły do 500 i zaczynało trząśc budą, ale o obrotach wspominałem wcześniej. Możliwe, że to wina nieszczelnego dolotu(chociaż dziś go przejrzałem, szczególnie gumy i pęknięć nie ma, jedyne co mi przychodzi do głowy z tymi obrotami, że dostaje "lewe" powietrze to brak jednej spinki przy obudowie filtra powietrza. A mam pytanie, jeśli to łozysko oporowe to czy mogę jeszcze na tym jako tako jeździć?

Pozdrawiam

Jeździć na tym łożysku jeszcze możesz, ale już powoli myśl nad wymianą.

MANIEK-BMW, co do temperatury, tez tak mam, najczesciej na jakis hopkach, dziurach itp czujnik poprostu zaczyna skakac z niebieskiego na czerwone o wiekszych badz mniejszych wychyleniach, takze niczym sie nie porzejmuj

ok dzięki za pomoc, no właśnie szczególnie na nierównościach wariuje, ale czasem na światłach też skoczy, nie ma co się dziwić samochód ma 20 lat, ale jeszcze jeździ:)

Pozdrawiam i Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku!

To nie zastanawiaj się, wymieniaj czujnik i bedzie

żeby nie zakładac nowego wątku i zaśmiecać forum zapytam tutaj, bo jeśli już będe wymieniał to łożysko, to mam w planach zmienić olej w skrzyni, tylko mam pytanie na jaki? na skrzyni żadnej naklejki nie mam, i nie mam pojęcia co wlać. Wiem, że wchodzi około 1,1L oleju. A co do tego łożyska to mogło zacząć głośno chodzić jeśli ze skrzyni uszło trochę oleju(miałem lekki wyciek i nie dopatrzyłem) Pytam bo mechanik ze mnie żaden;)

Dzięki za pomoc

Pozdrawiam

Skrzynie bez naklejki - 80W-90.

kurcze, albo miałem jakieś przesłyszenia, albo nie wiem, dziś odpalam mojego youngtimera;) i cisza... odpuszczam, naciskam, odpuszczam sprzęgło... cisza... wyjechałem z garażu...cisza... , nie słychać nic a nic tego łożyska, czy to możliwe, że raz nie będzie go słychać w ogóle, a raz będzie klepać? Może jakaś inna usterka może być u dołu i od strony skrzyni, i ma objawy podobne do tego łozyska i raz klepie raz nie?

Pozdrawiam

ma ktoś jakiś pomysł? ruszam jutro w niekrótką trasę i nie wiem za bardzo czy mogę;) bo jak mi coś piardutnie po dordze to będzie lipa:)

Pozdrawiam

Tak samo z siebie ucichło?
Ten dźwięk, jak jescze występował, narastała jego częstotliwość z obrotami?

nie, było go tylko słychać na postoju po puszczeniu sprzęgła, podczas jazdy czy gazowaniu nic(albo silnik go zagłuszał), może mi się przesłyszało? Teraz niedawno go odpaliłem przejechałem się trochę i też cisza. Więc mi się musiało przesłyszeć, ale dałbym sobie rękę uciąć, że było słychać. Panewka to raczej nie jest(bo jej klekot nasila się wraz z obrotami więc to nie to) Dziwna sprawa

Pozdrawiam

viewtopic.php?f=1&t=61172&start=20

Tu masz moj temat na podobny temat. Ja wymienilem olej w skrzyni i jak narazie nie slyszalem, od wymiany cisza. Wiec to najprawdopodobniej u mnie byla skrzynia.