Po co wyrzucac 90ke jak dziala i jest dobrze...?
Osobiscie, wydaje mi sie, ze jak alternator nie robi pelna para to odciaza prace silnika i kilka koni powraca... Jest to przejscie plynne...
Wnioskuje to z tego, ze na biegu jalowym jak w jednej sekundzie wlacze dlugie i ogrzewanie tylnej szyby obroty spadaja ale oczywiscie po kilku milisekundach wracaja do normy wg mnie jest to znak o wiekszym obarczenu praca alternatora i co z tym idzie wiekszym obciazeniu silnika. W momencie wylaczenia obroty podskakuja czyli silnik jed odciazony.
To jak z klima. Gdyby ciagle miala obciazac silnik nawet jak jest wylaczona to kazdy by ja wywalil z samego faktu zuzycia paliwa
Jak masz odrobine wyzszy to raczej jest to powod do tego, by byc zadowolonym. Na krotkich trasach szybciej sie podladuje akumulator jesli byl na postoju uzywany i jadac tez lecisz na swiatlach, radyjku, ogrzewaniu tylnej...
U siebie sprawdzalem pobor to przy wlaczonym ogrz. tylnej, wszystkich swiatlach i awaryjkach, wycieraczkach, oswietleniu wew, orac cicho grajacym radyjku bylo jeszcze ladowanie na akumulator. Gdy podkrecilem radio na glosne (standardowe glosniki i zwykle radio bez wzmacniacza) alternator juz nie dawal rady i byl pobor z akumulatora... Prawda jest, ze codziennie tak nie jezdzimy ale trzeba pamietac, ze z wiekiem alternatora tez traci swoje zdolnosci do wytwarzania pradu i jest on coraz nizszy...
Bardzo watpie, zeby Twoj obecny alternator zabieral choc jednego kuca spod maski wiecej niz np 80ka a nawet jesli, to lepiej by bylo zrzucic kilogram czy dwa lub ew. wywalic niepotrzebne graty z bagaznika
Przez wiekszosc roku jezdze krociutkie trasy (do pracy i spowrotem) i musze sie okropnie pilnowac z poborem na postoju gdyz sie boje, ze nie zdazy sie podladowac to co pobralem... Dodam tez, ze mam gniazdko w aucie na 230V do ktorego podlaczam czasem laptopa

No i rzecz jasna nie robie tego na wlaczonym silniku, czy podczas jazdy
Za pol roku planuje byc w PL, jesli naprawde nie chcesz swojego to z ogromna checia zamienie sie z Toba

I bedziesz mial oryginalny z ISki WielkoBrytyjski

BTW. W bagazniku ciagle woze drugi akumulator od czasu do czasu podladowywany na prostowniku w razie "wpadki"
