Witam. Problem sie powtarza na kilku postach. U mnie wygląda to troche inaczej. Na benzynie wydaje mi sie, że przy zimnym silniku jeździ trochę lepiej, natomiast przy ciepłym przy dodawaniu gazu zamula w granicach3000-4000 obr. Lekkie odpuszczenie gazu powoduje, że buja sie lepiej. Na gazie jest lepiej. Jest to zwykła instalacja gazowa, która może nie byc wystarczająco dobrze wyregulowana ale autko przyspiesza rownomiernie chociaż wydaje mi sie, że mogło by lepiej. (Vmax ok.160-170) Wymienione zostały świece, uszczelniony dolot, wymieniany filtr paliwa. Do spawania mam wydech na portkach przed sondą co może byc chyba przyczyną. Na kolektorze ssącym z boku wywalona jest przepustnica (chyba od jakichs zawirowań powietrza) bo sie rozleciała ale podobno nie ma to wpływu. Na biegu jałowym silnik wkręca sie na obroty normalnie. Posiadam drugie takie autko w sekfencji, które pracuje dobrze. Zamierzam podmieniać części aż znajde. Jednak jest ich tyle, że chciał bym wiedzieć od czego zacząć. Proszę o jakieś rady.
|