Witam wszystkich forumowiczów i proszę o pomoc

[b][b] .Od pewnego czasu mam problem z uruchomieniem silnika w e 36 1.6 benz z 95 roku M43 .Do tej pory zdarzało się to stosunkowo rzadko raz na 10 startów i tylko wtedy kiedy silnik w mojej ocenie był letni .Zimny i gorący palił od kopa.Teraz jednak prawie za każdym razem nie chce zapalić.Piłuję go i raz się uda a raz nie.Co bardzo dziwne gdy wrzucę auto na bieg przy wyłączony silniku i zakręce rozrusznikiem auto "szarpnie" i prawie zawsze przy następnym starcie zapali.Byłem na komputerze skasowali jakies błędy i stwierdzili że:
1.Albo sonda lambda bo pokazuje ją komputer
2.Wstawić filtr zwrotny przed pompką paliwa (może paliwo się cofa ,uszkodzony zaworek zwrotny w pompie)??
Według mnie raczej sonda nie ma nic wspólnego z zapalaniem silnika,może się mylę? i stawiam raczej na coś z pompą paliwa może filtr paliwa ?
Jeżeli ktos miał podobny problem bardzo proszę o pomoc.Dodam że auto ma sekwencję LPG i na gazie chodzi bez zarzutu ,zresztą po zapaleniu silnika wszystko jest ok obroty w normie cicha praca ogólnie ok.Martwi mnie tylko ten start
