BMW Sport

Koledzy
czy ktoś z Was demontował kokpit?
i czy jest to skomplikowana operacja?

Demontarz kokpitu czyli deski rozdzielczej to zaden problem Przelozylem juz nie jednego angola i demontarz deski to zaden problem, a w jakim celu bedzie ona sciagana?

zmieniałem tapicerkę i teraz chcę go zmienić aby był w kolorze

A wiec to bajka wystarczy zaltwic deske w odpowiednim koloze, no i reszte oslon pod nia w odpowiednim koloze.
Demontarz to odkrecenie paru srubek powiedzmy Fakt ze trzeba zdemontowac tunel srodkowy, oslony spod nog schowek z boku deska mocowana jest na sruby nr 13 z obu stron. Jedynie jest ciezkie dojscie do srubek pod nawiewem na szybe, trzeba zdemontowac kratki nawiewu a pod nimi sa trzy srubki na 7 kluczyk. W coupe i cabrio jest ciezkie dojscie ale w sedanie i turingu jest wiecej miejsca. Pozatym wiadomo trzeba wymontowac wszystkie czesci deski typu nawiewy sterowanie ogrzewania. Przyjemna praca przy browarku

Dzięki Kolego
trochę podniosłeś mnie na duchu
szczególnie z tym browarkiem
pozdrawiam
jeszcze małe pytanie
czy trzeba zdemontować kierownicę do wyjęcia zegarów?

Czy po takim zabiegu jak odkręcenie i skręcenie deski rozdzielczej, nie pojawiają się jakieś trzaski, skrzypienie owej części np na dziurach?

bedzie o wiele wygodniej jak zdemontujesz ale czytalem na forum ze i bez tego sie obejdzie

Jeśli chcesz demontować kokpit to coś z tego tematu powinno Ci się przydać:
viewtopic.php?f=25&t=76054

Dziękuję Kolego
fotki nie wyglądają zachęcająco ale na pewno się przyda