BMW Sport

Witam od trzech dni występuje 2-3 razy na dzień coś takiego, że jadę i nagle włączają mi się światła awaryjne ;/ czy ktoś miał taki problem?? Sprawa dotyczy e36 coupe 2.0 96r.
Jeśli ktoś coś wiem to piszce proszę.

Jeśli masz alarm to może być jego wina... u mnie w passacie kiedyś tak było.

Sprawdź włącznik awaryjnych ten koło lewarka biegów.

W sumie mam alarm który ostatnio tez szwankuje sam się włącza bo od kierowcy szyba czasami opada tzn nie domyka sie, często przy nierównościach i jak stoi np. przy silniejszym wietrze... ale na początku chyba sprawdze włącznik awaryjek.

sprawdz alarm a jak to nie pomoze to nie jezdzij szybko albo powycagaj zarowkki

nie wiem czy masz co sprawdzać włącznik awaryjnych, ja bym obstawiał alarm

w moim też tak było, przy "lataniu bokiem" awaryjne nagle sie właczały i syrena od alarmu wyła fajna sprawa

Panowie to sie dzieje np. przy gwałtownym ruszeniu, przy raptownym hamowaniu, albo przy wiekszej prędkości np na autostradzie jak są takie łączenia na mostach... Ale też nie zawsze... Ciężka sprawa... ale dobrze że chociaż syrena mi nie wyje...

to tak sie da u nas ?

Myślę, że faktycznie przyczyna jest alarm... Od czego zaczać? Ktos się orętuje? Tylko proszę o posty związane z tematem nie pogawędki...

Zaczał bym od kabli przy same centralce bo po opisie wygląda to na jakiś luźny kabelek

Kolego a masz oryginalny alarm czy sam dokładałeś?? Bo jeżeli oryginalny to w bagażniku po prawej stronie jest taka mała biała puszeczka ona uruchamia alarm gdy auto zmienia pozycję (przechył) zabezpieczenie przed kradzieżą kół itp. Może to coś z nią jest nie tak. No ale żeby uruchomić czyli za zbroić alarm oryginalny trzeba zaryglować zamki a wątpię żebyś to robił jak wsiadasz do auta.

he he he ja też tak czasami mam,problem tkwił w tym,że lubię położyć rękę koło lewarka,akurat włączając awaryjne