BMW Sport

Witam!

Posiadam E30 318IS z chipem GPower rocznik 89.

Jak w temacie - stwierdziłem wyciek oleju do przestrzeni nad swiecami zapłonowymi - olej gromadzi się w gniazdach świec zapłonowych. Mokre od oleju są gumowe wtyki kabli zapłonowych i same świece.

Czy to jest poważna usterka? Co mogło się zepsuć?
Proszę o odpowiedź.

Paweł

a nie zuwazyles przypadkem skad ci splywa ten olej...bo raczej spod swiec to nie bardzo...ja bym obstawial ze uszczelka pod pokrywa zaworowa(sie zepsula albo wystarczy pokrywe lepiej dokrecic ale tez nie za mocno zeby srubek nie pourywac)...i ci olej splywa do gniazd gdzie znajduja sie swiece.

to przez chipa !!



dobra, a teraz poważnie
poci się z pod pokrywy zaworów. Uszczelka do wymiany.

Dzieki za odpowiedź.

Z tym czipem to jest tak ze właściciel oryginalnego zgubił albo sprzedał.
W każdym razie to mi za bardzo nie przeszkadza bo nie kręce wyżej niż 3500/4000 obrotów i z paliwem też oszczędnie się obchodzę- 9-11 litrów na 100km.
W każdym razie ten wyciek wydał mi się niepokojący.

W międzyczasie na tym forum wyczytałem ze podobny objaw bywa gdy przeciekaja uszczelniacze zaworów.
Czy to prawda?

zezeli sa uszczelnicze zaworow wlniete to rowniez bedziesz mial podobny obiaw...ale mowie ci musisz popatrzec na silnik...jezeli zobaczysz na silnik od strony swiec i jak bedzie sie po bloku lal lub bedzie "spocony" od oleju to napewno uszczelka a jesli bedzie sucho to uszczelniacze lub cos innego...ale wtedy to juz bym tylko uszczelniacze obstawial.

No to bedzie uszczelnaicz - silnik z boku suchusieńki.......

ale jeszcze popytaj...bo koledzy tutaj maja wieksze glowy niz ja...pozdrawiam i powodzenia.

No nie wiem, może ktos zaglądnie.
Jak narazie to znalazłem trzy śruby z zerwanymi gwintami, które mocuja pokrywę , trzeba będzie przegwintować na M8. Ale tam sie nic nie leje.

Nie wiem jaki przekrój ma komora zaworów.
Czy możliwy jest wyciek do wewnątrz tej przestrzeni ze świecami?

Gdzie mozna sprawdzic jaki kształt ma uszczelka po pokrywę? bo dopóki jej nie zdejme to się nie dowiem co kupić, a auto będzie unieruchomione.

Powiesz w sklepie jaki silnik to Ci dadzą uszczelkę jaką trzeba.
Tam nie ma skąd cieknąć olej, w grę wchodzi tylko uszczelka. Uszczelniacze zaworów nie mają w tym przypadku nic wspólnego z tym wyciekiem. A zerwane śruby spróbuj wykręcić odp. narzędziem nie pamiętam jak się to nazywa....... "wykrętak"????????

Śruby nie są pourywane tylko gwinty w otworach są pozrywane.
No i sie teraz zastanawiam czy przegwintowac te otwory na M7 lub M8? czy jest jakis inny sposób naprawy takiej usterki?


I mam jeszcze jedno pytanie: co to są elementy nr 5 i 4 na zdjęciu poniżej? Jeśli to są uszczelki otworów na świece to wynikałoby że u mnie jednej lub brakuje albo są źle umieszczone i dlatego cieknie....

....najprawdopodobniej to masz wygniecione/zwulkanizowane te uszczelki nr 4,4,4,5 i to wokół nich olej leje się do otworu na świece... i to chyba jedyny element przez który może Ci olej tam zapitalac... wymień te 4 oringi i poinno być ok..
tylko wykręć wykrętakiem te zerwane śróby i zapodaj nowe bo jak te gwinty zerwane są, to całkiem możliwe, że właśnie dlatego pokrywa nie jest równomiernie dociskana do tych uszczelek wokół świec i dlatego się leje...
gdzieś na forum była relacja z naprawy takich śrób mocujących dekiel...

ale tak to jest jak mahery nie używają klucza dynamometrycznego (?) tylko dociągają dekiel w aluminium momentem zależnym od humoru...

nie rozumiem co mogą mieć z tym wspólnego uszczelniacze zaworowe...

Dzieki za odpowiedź.

w moim przypadku wszystkie śruby sa w całości, uszkodzone są tylko gwinty w otworach.

Znalazłem na innym forum sposób naprawy zerwanych gwintów w elementach odlewanych.

Kupuje sie pręt stalowy nagwintowany M8.
Wierci sie w nim na tokarce otwór pod gwint M6, gwintuje i tnie na kawałeczki o długości 1-2 mm dłuższe niż gwint na srubie.

Nie należy sie przejmować tym, że tulejki maja cienkei ścianki gdyż nie przykręca sie tych srub z tak wielka siłą aby sie uszkodziły.

Wykonane tulejki wkręca się w miejsca po zerwanych gwintach M6, oczywiście wczesniej otwory trzeba przegwintować na M8. Ważne jest to żeby całe tulejki z gwintami zlicowały sie z powierzchnia do której przylega uszczelka.

Co sądzicie o tym sposobie?
Co lepiej zastosowac na tulejki? Stal czy mosiądz?

nie wiem jak Twoje umiejętności manualne ale podejrzewam, że się zaj....sz a nie zrobisz tego porządnie... jak już to może wystarczy tam faktycznie przewiercić i przegwintować na większą śrubę ... ale nie wiem ile tam jest materiału i uważaj na opiłki i syf żeby się nie dostał do oleju bo będzie lipa...

są też zestawy do naprawy zerwanych gwintów Helikocośtam zapomniałem jak to się nazywa ...

dotowe zestwy potrzebują itak przegwintowania na większe tych otwrów z tym że z reguły to nie będzie gwint M8 a naprzykład 8X1 (taki skok jak jest przy zerwanym gwincie) genralnie zestaw jest łatwiejszy (zwłasza jeżeli nie dyskonujesz szprzętem żeby przewiercić prosto tego pręta M8) ale może wymagać nietypowych gwintowników (z tym że takie gwintownik nie są specjalnie droższe od typowych)

ja miałem pozrywane 5 gwintów... ciekło jak z kranu przegwintowałem wszystkie na m8 i nowe śruby, nowa uszczelka i jest git. Dokręcałem na oko, nie potrzeba wcale żadnego klucza dynamometrycznego do tego...
Od października mam spokój, nic nie cieknie i nie odkręca się...

No wiem, z opiłkami nie ma żartów i to w prostrzych samochodach można nieźle skopać.

Manualnie chyba u mnie nie najgorzej, gwintowałem już kiedys w kaszlu jak wymieniałem skrzynię i otwory przy małej misce w tym aucie. Poprzedni właściciel ją rozbił i zerwał cztery z tyłu a miske pospawał i oszczelke chyba starą założył. Lało olejem bo mu było szkoda 200 zeta na nowa miskę. Wszystko sam naprawiłem i juz wszystko GIT!
Teraz chce sam zrobić z tą pokrywą.

Znalazłem cos takiego:

link Allegro

Stosował ktos z was ten patent?? Wygląda na dobry pomysł bo sruba nie pracuje juz w kontakcie z aluminium tylko z drutem - teoretycznie nie powinno się tak szybko zużyć. No i zaleta że nie trzeba zmieniać śrub.

MichcioManiak: Jakie śruby stosowałeś po przegwintowaniu? Zwykłe M8 o odpowiedniej długości czy zamawiałes odpowiednie u tokarza tylko z większym gwintem?

Uszczelke już dziś zamówiłem za 32 zł Goetze i gumki do otworów świec, śmieszna cena 3zł za sztukę...

ostol potwierdzam(link z Allegro) firme VÖLKEL i jak ktos ma zerwany gwint w aluminium to jest bardzo dobre rozwiazanie pod warunkiem ze wszystko jest zroboine jak nalezy!!!

A co do ceny to powiem ze bardzo przystepna!!!!

Pozdro

To z Allegro to tak zwana Helikola, tylko po jej użyciu nie powinno się raczej za często ruszać tego naprawianego gwintu.

Nie wiem ile tam jest miejsca, ale można by zrobić tak że w głowicy robisz gwint na M8 i następnie kupujesz szpilkę, która z jednej strony ma gwint M8, a z drugiej M6. Docinasz do odpowiednich wymiarów i wkręcasz w głowicę (można nawet na specjalnym kleju) i później dekiel zaworowy przykręcasz nakrętkami, a nie śrubami. No i wychodzi na to że M8 jest wkręcone w głowicę, a wystaje M6. Tylko powtarzam że nie wiem jak tam jest z miejscem i czy to zda egzamin, ale kilka takich przeróbek już robiłem.

własnie o takim czyś mówiłem.... cena jaknajbardziej (zwłasza że razem z gwintownikem jest)

O właśnie - patent ze szpilką z dwoma gwintami też całkiem rozsądnie brzmi.

Wydaje sie najtrwalszy, bo przy konieczności kolejnego zdjęcia pokrywy nie rusza się niczego w aluminiowych elementach.

No i w miare łatwy do wykonania.

Jak już wystartuję z naprawą, przypuszczam że w piątek wieczorem, poumieszczam trochę zdjęć z robót.