BMW Sport

witam.
mm pewinen problem z e32
Dziś rano jechało normalnie nic się nie działo nic nie szarpało przy dodawaniu gazu.
po południu ojciec wziął samochód i pojechał do warszawy. po powrocie zauważyłem że szarpie autem przy dodawaniu gazu mniej więcej od 1,5 tyś do 2,5 tyś obrotów na 1,2 i 3
czyżby odmówił posłuszeństwa gumowy łącznik?
gdyż czuć również wibracje na drążku zmiany biegów i cały tył tak jakby latał na boki.
ojciec jechał przez marki więc sprawdziłem felgi czy nie są krzywe od wjechania w studzienkę bo tam są miejscami 10cm poniżej asfaltu
felgi są całe. ciśnienie w oponach równe
opony bez guzów.

Co może być tego przyczyną? w e34 podobnie działo się właśnie jak łącznik skrzyni z wałem się zniszczył ale na każdym biegu tak było.

Objawy padającego dwumasu są podobne ale nie wiem czy przy m30 jest dwumas.

jest dwumas ale nie w każdym

najłatwiej podnieść auto i zerknąć jak on wygląda lub wjechać na kanał.

no a co tam mam niby zobaczyć? jak sprawdzić czy sprzęgło jest spalone? czy mozliwe że ojciec mógł tak szybko przypalić tarczę? po 120km?
sprzęgło brało od dołu to chyba nie było spalone.

chodziło mi o łącznik elastyczny wału nie o sprzęgło

no też go podejżewam.
chociaż jest jeszcze jedna opcja.
Mógł się wysprzęglik zapowietrzyć?
Ponieważ ostatnio zacisk wymieniałem i po odpowietrzeniu płynu ledwie na dnie zostało. oczywiście dolałem zaraz po tym.

Dziś padł dyfer.
Tak że przyczynę telepania samochodem już znam. dobrze że nie daleko od domu.
o 16 go ściągnę pod dom i zabiorę się za rozkręcanie.