BMW Sport

Witam ,mam problem odnośnie silnika
Na zimnym silniku przez chwile jakby praca jest normalna tzn chwile chodzi na ssaniu ok 1200 obr po dotknieciu pedalu gazu zaczyna sie masakra obroty albo spadaja do 400 - 500 i auto potrafi sie zadławić albo po porstu wraca na swoje miejsce ok 800 obr ,czasami jest to 1000 .
Auto tak jakby nie wiedziało na jakich obrotach ma się zatrzymać po puszczeniu pedału gazu.
Na krzyżówkach jest to strasznie irytuące ponieważ potrafi zgasnąć ,problem poprawia się nieznacznie kiedy silnik się rozgrzeje.

byłem na komputerze ,wykryło sonde lambda ,wymieniłem na nową ale problem pozostał.
odpinałem też krokowy ,silnik po odpięciu dostawał fioła
odpinałem też przepływomierz silnik też dostawał fioła

proszę o pomoc co jeszcze może być przyczyną takiej nierównej pracy i dławienia się silnika na biegu jałowym .
Podczas jazdy nic się nie dzieje auto normalnie przyspiesza silnik nie przerywa ani nic strasznego się nie dzieje ,tylko po wciśnieciu sprzegłą i puszczenia gazu obroty odraz spadają do 400-500 albo czasami potrafią zawisnąć na 14000 .
bardzo dziwne

auto nie ma gazu ,jest to silnik 318 IS ,zauważyłem też wyższe spalanie (sonda wymieniona na nową )

Sprawdź szczelność gumy łączącej przepływomierz z dolotem... Ta guma lubi pękać, i poprzez dostawanie się lewego powietrza silnik faluje...

Też miałem duży problem z falowaniem w e36 is, nie wiedziałem jak to ugryźć, każdy mówi wymień sondę, krokowy, przepływkę itp, jednak są to straszne koszty jeżeli mówimy o nowych częściach, a przy używanych nigdy nie będziesz miał pewności czy kupiłeś dobre. Któregoś dnia pękł mi przewód od podgrzewania przepustnicy, wylał się płyn chłodzący, konieczny był demontaż kolektora ssącego, po jego zdjęciu okazało się że przewody od podciśnienia, takie cienkie są popękane, mają dziury, i przewód od odmy jest nieszczelny, po zmianie tych przewodów sytuacja bardzo się poprawiła ale i tak nie jest idealnie, ale polecam zacząć od zdjęcia kolektora i posprawdzania wszystkich przewodów, naprawdę różnica jest kolosalna, pozdrawiam

wszystko sprawdzone i szczelne ... ktos ma jeszcze jakies sugestie ? ? ?

Ja mam, odlacz krokowca tzn wtyczke i sprawdz czy sie bedzie dlawil jak bedzie dalej to zrob tak samo z przeplywomierzem tez go odlacz i zobacz

Zainteresuj się czujnikiem położenia przepustnicy też możesz go odpiąć i zobaczyć czy coś się zmienia.
Błąd sondy nie zawsze oznacza że sonda padła czasem jest to informacja że sonda nie daje rady poprawić składu mieszanki bo jest za duży odchył od normy więc niepotrzebnie ją wymieniłeś. Konieczna też pewnie będzie dokładna diagnoza na kompie.

tak jak kolega wyżej nie doczytal odpinałem krokowy ,przepływke i czujnik poł przepustnicy ,w kazdym z przypadków silnik w jakiś sposób reagował na odpięcie w/w elementu .

na diagnozie byłem i po kilkukrotnym podłaczaniu pokazywało jedynie sonde

mam tak samo kilka osób mówiło mi że to przepływka, znajomy ki ja regulował nawet chociaż słyszałem ze nie powinno się do tego dotykać

sprawdż czujnik temperatury dla DME tylko to troszkę gżebolenia jest. jest on pod kolektorem dolotowym obok czujnika dla zegara temperatury na desce rozdzielczej

Więc tak , problem rozwiązany ... ,100% problemu rozwiązała wymiana czujnika położenia przepustnicy.

Mimo wszystko i tak jestem zdziwiony ponieważ po odpięciu starego czujnika silnik i tak zaczął szaleć więc nie można tego było wykluczyć tylko przez wypięcie wtyczki.
Jednak jeśli nie mamy czegoś na podmianę to ani komputer ani wypięcie nie da nam 100% pewności że dana część jest sprawna lub nie.

W każdym razie po problemie ,jeśli komuś to pomoże to wymiana czujnika pomogła ,koszt 40 zł używka z allegro, dzięki wszystkim za wypowiedzi i pozdrawiam.