BMW Sport

Witam od kiedy kupilem bmw caly czas cos mi halasowalo gdy wjechalem w dziure, jakas nierownosc w drodze lub jak jechalem po kostce takiej na miscie .. metaliczny dzwiek pierw myslalem ze to stabilizator ... ale okazalo sie ze gdy lekko trzymam pedal hamulca to nic nie halasuje ... postanowilem wymienic klocki na nowe, stare nie byly w zlym, stanie ale i tak juz przegrzane bo piszczaly.

wlozylem nowe klocki pojezdzilem troche wszystko jakby reka odjal... az milo dla ucha... zrobilem 20 km po miescie i wszystko wrocilo... znowu halasuje a gdy wcisne pedal hamulca delikatnie to nic nie slychac.... ma ktos jakies rady co z tym zrobic? tarcze mam dobre.. wiec nie wiem czy brakuje czegos w zacisku czy cos ;/

Przy wymienie klocków przeczyściłeś jarzma itp???.slyszalem ze dobrym sposobem na piszczące klocki jest danie smaru miedzianego w miejscach gdzie się przesuwają.

Tak jak kolega wyżej radzi.
Tarcze proste, bez wżerów i rantu ?

przede wszystkim jak pisze Wróbel91 porządnie wyczyść jarzma, i zanim wszystko skręcisz to zobacz czy klocek luźno chodzi... jak gdzieź zachacza to lekko zaszlifuj końce, tak żeby się bez problemów poruszał w zacisku...kolejna rzecz, zdejmij tarcze i również wyczyść piasty i ostatnie co może mieć wpływ na te dziwne odgłosy w linku poniżej...mimo że to z forum subaru ale się sprawdza przy autach z napędem na tył:

http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.php?f=3&t=8933

dzieki ale okazalo sie ze zabezpieczen klockow nie bylo caly czas ; o a ja wgl nie pomyslalem o tym ;/