BMW Sport

Witam
Z góry zaznaczam, że jestem nowy więc proszę o wyrozumialość gdyż w szukajce nie znalazlem objawow zblizonych do moich
Otóż, w mojej e36, głownie na 4 i 5 biegu cos mocno dudni - odglos dochodzi z tyłu - dzieje sie to jednak tylko między 2000-3000 obr/min, dalej jest ok wiec troszke mnie to dziwi...
Czy moze byc to objaw zuzytego tylnego mostu? Do tej pory myslalem ze tylko moze huczec a jesli dudnic to zawsze przy dodawaniu gazu, u mnie dzieje sie to jak wspomnialem tylko mdzy 2-3k obr..
Pozdrawiam i czekam na rady

A przy jakiś konkretnych prędkościach??

Nie, bez wzgledu na predkosc, 2000-3000 obr na 4 i 5 biegu czasem na 3, Dodam jeszcze ze gdy puszcze gaz dzwiek ustaje
Wpadlem na to ze moze tlumik wpada wtedy w jakis dziwny rezonans, zaraz lece zajrzeć czy nie jest gdzies luzny, zaczne od najprostszych rozwiazan

Moze to wal szumi?

Problem w tym ze nie szumi tylko puka jakby o podloge im mocniej depne tym szybciej puka
łącznik elastyczny wału? Ale wtedy pukałby zawsze... nie tylko w przedziale 2-3k
mam rację?

Nie pukał by zawsze.... Weź z jedynki przypier po garach jak w całym zakresie obrotowym będzie dudnić to przegub elastyczny...
Ja tak miałem...

takie dźwięki bardzo łatwo się przenoszą... ciężko je zlokalizować... może podpora, łożysko... trudno powiedzieć... podnieś auto i szukaj luzów, najlepiej jedź na rolki i tam Ci powiedzą albo na stację diagnostyczną

Przy łem i cisza, dudnienie zaczyna sie najwcześniej na 3 biegu i to rzadko, na 4 juz dosc czesto... Jutro wjade na kanał popukam i poszukam
Mam tylko nadzieję że to nic poważnego - dam znać jak coś znajdę i czekam na inne możliwe opcje

Hej
U mnie padły przeguby wewnętrzne i tez dudniło
Pozdr.

Miałem podobnie.... zobacz tu, opisane i pokazane
viewtopic.php?f=6&t=71199&hilit=timi+91+brzydkie&start=80

Właśnie wróciłem z kanału... We wszystkich możliwych miejscach zamocowałem tłumik, nadal puka
Półosie pukają po mocnym przemieszczeniu ich w płaszczyźnie poziomej lewo prawo, w pionie bez luzów, to ok?
Dodatkowo początek wału napędowego (przy okrągłej podporze wału) da się obrócić o kąt 2-3 stopnie dając stuk, czy to normalne?
Mogę wstawić zdjęcie o którą część dokładnie mi chodzi

a moze dyfer trzyma sie na jednej szpilce tylko ze wtedy poka przy dodaniu gazu lub przy gwaltownym puszczeniu gazu

Nie wiem czy nie zabierac sie za wymiane podpory wału... Dużo z tym roboty? W jaki sposób stwierdzić zużycie nie rozbierając wału

Musisz sprawdzić czy wał w jego środkowej cześci chodzi na boki i góra dól.
Moim zdaniem OK. nie możesz mieć luzów w sferze obrotów.

Na to nie potrafię odpowiedzieć bo nie wiem czy chodzi ci o cały wał czy to takie coś na samym początku

To jest bardzo prawdopodobne, sprawdził bym mocowanie dyfra do podłogi..

Wjedź na kanał i sprawdź może jakaś śruba się odkręciła. Spróbuj jechać na 5 biegu gdzieś ok 70km/h odpuść gaz i gwałtowanie wciśnij gaz. Jeżeli będzie stuk to dyfer do wymiany albo podpora wału.

ps: Czy wie ktoś może jakie są śruby które łączą półoś od flanszy? Utwardzane? Jaki gwint? chyba M10? Chodzi tu o e36 m50.

Nr 3 na rysunku...
http://www.realoem.com/bmw/showparts.do ... g=33&fg=25

Co do poruszania się - tę część mozna obrocic o kąt 2-3 stopnie co daje charakterystyczny stuk...


Nie wiem czy się dobrze rozumiemy, podczas jazdy to nie jest pojedynczy stuk tylko stuka bez przerwy...
Dodam , że stuk jest tym częstszy im bardziej obciążony mam tył. Nadal napęd może być winowajcą czy całkowicie go wykluczamy?

Dyfer zamocowany
Wał w każdym miejscu bez JAKICHKOLWIEK luzów
Już głupieję, czy będę skazany na odwieczny stukot?
Dziwny hint - przestało pukać na 5 biegu, za to zaczęło na 3... Nadal 2-3k obr

w takim badz razie to moze wina skrzyni skoro tylko na poszczegolnych biegach???? a jest to odczuwalne na galce zmiany biegow lewarku