Zmieniam skrzynię w E30 na taką z E36. Obie od M40 więc większych problemów nie przewidywałem.
Jednak jedno mnie zastanawia... w skrzyni od E30 łapę sprzęgła trzymała z jednej strony mała sprężynka, przechodząca przez 2 dziurki obudowy skrzyni. W skrzyni od E36 owej sprężynki ani nawet dziurek nie było, więc założyłem bez.
Potem jednak, już po założeniu skrzyni, zerknąłem na realoem i jakaś sprężynka ( inny kształt ) niby tam jest.
Teraz mnie pocieszcie, że nie muszę ściągać skrzyni by zakładać to coś i wcale nie jest aż tak potrzebne
Mam przy okazji miękkie sprzęgło ale liczę, że to tylko zapowietrzony wysprzęglik - trzeba było wymienić bo od e30 za krótki... jutro się porządnie odpowietrzy.
Prawdopodobnie trzeba też przedłużyć ramię prowadzące lewarka - od E30 za długie, od E36 za krótkie - może komuś się przyda
