BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 11 czerwca 2025, 21:17

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Regulamin działu


W dziale proszę umieszczać tematy związane z mechaniką, elektryką i eksploatacją modeli wydanych przed 1990r.

Drogi forumowiczu, przed założeniem nowego tematu proszę o skorzystanie z opcji szukaj.
Jeśli to nie przyniesie efektu i nie uzyskasz odpowiedzi na twoje pytanie, odśwież istniejący podobny temat a jeżeli takiego nie ma, możesz założyć nowy temat. Proszę jednak o poprawne tytułowanie tematów,posty o tytułach "Pomocy " będą poprawiane bądź usuwane.



Proszę również o poprawne tytułowanie tematów:
[Exx] Tytuł tematu


Tematy źle nazwane, będą usuwane, bez komentarza ani informacji.
Nie umiesz czytać, stosować się do powyższych zasad, nie będziesz mieć tematu!!


Tematy związane z modelami wytworzonymi przed 1990r. prosimy zakładać w dziale Young & Oldtimery



Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 12 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: [e36] m50b20 lpg, nietypowy problem z zapłonem na benzynie
PostNapisane: 28 lutego 2011, 20:12 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 27
Moje BMW: e46 320i sekwencja
Kod silnika: m52TUb20
Witam... od dawna mam dość nietypowy problem z autem i mam nadzieje że jesteście w stanie mi pomóc, nietypowy dlatego że wszystkie zdawało by się logiczne przyczyny okazują się nie być przyczynami...

kilka słów o aucie: e36 2.0 m50b20 po swapie z 1.8 (u poprzedniego właściciela) lpg sekwencja stag 300-6 (założona u poprzedniego właściciela)

problem?
"zimne" auto ciężko odpala na benzynie, ciepłe pali prawie dobrze choć jak postoi i nawet nie wystygnie zupełnie problem powraca ale jakby słabiej. generalnie rano ciężko odpalić na benzynie, co ciekawe poziom paliwa gra role bo np przy poziomie 45l pali niemal dobrze przy 30 gorzej a 15 i poniżej bywa że nie odpali wogóle

odpalanie na gazie: (zdaje się tryb awaryjny sterownika lpg) odpala od strzała i pracuje dobrze (warunek temperatura otoczenia od -5stopni bo wtryskiwacze zamarzają, valtek 3ohm)

pompa paliwa nie jest przyczyną, sprawdzałem 3 w tym przełożona z 1.8 zupełnie sprawnego, z tego co się orientuje niema różnicy w pompach od 1.8 i 2.0

czujnik temperatury wymieniany na nowy, nic nie zmienia

czujniki wałków sprawne

wtryskiwacze benzyny i regulator ciśnienia wymieniane choć nie potrzebnie bo obie listwy okazują sie być sprawne

obserwacje:
-po podłączeniu interfejsu do staga i próbie kalibracji pokazuje komunikat o niewłaściwym ciśnieniu kolektora 0,66bara (jakie powinno być?) kalibracje niby przechodzi jednak często jestem zmuszony odpalać na lpg więc pewnie nic nie daje.
-komunikat o zbyt dużych dyszach na listwach wtryskowych lpg jednak zdaje się że dobrane dobrze, 2,1mm

przy próbach startu na bp, z wydechu ulatuje dym jakby szaro niebieski, jak już odpali dym znika, silnik dość szybko się stabilizuje i pracuje ok... widać też oznaki chlapania z wydechu jednak to może być wilgoć po lpg ale nie musi


moje odczucia i podejrzenia:
jakby silnik na początku nie dostawał odpowiedniej dawki/ciśnienia paliwa
podejrzewam że kolektor ssący nie jest dość szczelny choć niema typowych objaw jak falowanie obrotów, przepływka sprawna,
po nagrzaniu, w trakcie jazdy i eksploatacji silnik pracuje normalnie, jest mechanicznie sprawny

moje pytania:
1.czy podciśnienie (nieprawidłowe?) kolektora ssącego może mieć wpływ na regulator ciśnienia paliwa w takim stopniu by wywołać takie problemy z zapłonem? np lanie wtrysków, tłumaczyło by to chlapanie z wydechu?

2.czy nieskalibrowany stag może mieć wpływ na zapłon na benzynie? tylko zapłon bo praca bez zarzutu

3.czemu poziom paliwa ma taki wpływ? może mieć to związek z podciśnieniem/regulatorem ciśnienia źle pracującym zakładając wpływ podciśnienia kolektora?

czytałem na jakimś forum że koleżka w takim silniku miał niemal identyczne problemy z odpaleniem jednak u niego przyczyną była pompa paliwa więc pewnie lanie wtrysków... stąd moje zainteresowanie niewłaściwą pracą wtrysków/ciśnieniem, a biorąc pod uwagę podejrzenia nieszczelności kolektora i jego wpływ? na regulator ciśnienia a co za tym idzie za słabe ciśnienie (i lanie wtrysków?), nie wiem może puki pompa się nie rozkręci i nagoni odpowiednio? ale z kolei co to ma wspólnego z poziomem paliwa??

ręce mi już od tego opadają i proszę o opinię czy to co piszę ma sens i porady co z tym fantem można zrobić?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [e36] m50b20 lpg, nietypowy problem z zapłonem na benzynie
PostNapisane: 28 lutego 2011, 20:34 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Wiek: 72
Posty: 4299
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: E-36 320i Touring 95
Kod silnika: M52b20
zmierz ciśnienie paliwa na listwie wtryskowej
podciśnienie w kolektorze jak najbardziej ma wpływ na pracę regulatora ciśnienia paliwa
sprawdż czy działa zaworek odpowietrzania zbiornika paliwa
sprawdż szczelność kolektora ssącego może był strzał gazu?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [e36] m50b20 lpg, nietypowy problem z zapłonem na benzynie
PostNapisane: 28 lutego 2011, 21:27 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 1884
Moje BMW: E92 335i Msport
Kod silnika: N55
Ja obstawiam albo nieszczelne wtryski gazowe, albo reduktor puszcza gaz przez podciśnienie. Bardzo łatwo można to sprawdzić...wystarczy, żebyś jechał cały czas na pb i tak zgasił auto. Druga opcja to po zgaszenie samochodu odepnij wężyk od kolektora i zostaw tak na noc. Rano przed samym odpaleniem podepnij go i zobaczysz czy odpali od strzału...Jeśli tak to znaczy że reduktor puszcza gaz przez podciśnienie.



Pozdrawiam

_________________
Obrazek Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [e36] m50b20 lpg, nietypowy problem z zapłonem na benzynie
PostNapisane: 28 lutego 2011, 22:21 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Wiek: 34
Posty: 98
Moje BMW: e36 320i Vanos
Kod silnika: m50b20 Vanos
Jezeli twój kolektor ssacy ma takie cisnienie to wplynie bardzo na odpalanie od kopa, moje doznania sa takie ze jednak instalacja gazowa nie bedzie miala nic wspolnego, poniewaz jak sam piszesz na gazie jak jest w miare temperatura to twoje auto odpala od kopa, radze popatrzec dobrze co z ta pompą sie dzieje, moze byc tak ze twoja elektryka ktora dochodzi do pompki moze miec gdzies przerwanie, przelamanie minimalne wrecz i bedzie Ci szwankowalo, gdybys mial problem nadal ze ssacym kolektorem to mam od m50b20 kolektor ssacy z przepustnica i jakimis tam pierdolami od m50b20, jakis komputer i cos tam od silnika sie znajdzie, wrazie problemow pisz na PW ;) Cyu, a co do pompki to sprawdz w druga strone, podejdz do kolegi ktory bedzie mial 15 ltr paliwa i zimne auto, wepnij swoja pompe i sprawdz reakcje w drugim aucie :)

_________________
Różnorakie części bmw e34 Sedan, blacharskie i mechaniczne ...
Części do VW Passat B3 sedan oraz Auto Omega B do sprzedania ...
Więcej info na PW ...
Oto moja BMW zaglądnij jak możesz i pozostaw po sobie ślad :P
viewtopic.php?f=6&t=91541


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [e36] m50b20 lpg, nietypowy problem z zapłonem na benzynie
PostNapisane: 1 marca 2011, 16:37 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 27
Moje BMW: e46 320i sekwencja
Kod silnika: m52TUb20
do:
ryszard55

ciśnienie zmierze przy okazji, jednak zdaje się być odpowiednie, myślę że problem ma związek z jakimś zamieszaniem w kolektorze, czy to ulatniający się gaz czy jakaś nieszczelność, jak już po kręcę i auto odpali kilka chwil chodzi nierówno,drży po czym jakby przełącza się nie wiem czy dawkowanie czy jakiś tryb pracy kompa bo jak ręką odjął nagle zaczyna równo pracować, a jak zaraz zgaszę i odpalam nadal nie ruszy za raz ale sporo łatwiej, po nagrzaniu, puki ciepłe pali jakby dobrze ale postoi ostygnie do "niebieskiego pola" znowu schody ale mniej, najgorzej jest rano, w lecie też

czy odpięcie podciśnienia regulatora od kolektora przy jednoczesnym zatkaniu (lewego powietrza) przy kolektorze spowoduje maksymalną wartość ciśnienia na listwie wtryskowej czy do tego potrzebne jest ssanie kolektora na regulatorze? bo jak bym sprawdził jak auto startuje przy maksymalnym ciśnieniu mógł bym wykluczyć lanie czy niedobory na wtryskach.

odpowietrzania zdaje się działać bo jakby zasysa się zbiornik nawet przy wyłączonej pompie paliwa (wyłącznik ręczny) praca na gazie, dlatego wykręciłem tymczasowo korek by wykluczyć efekt wysysania paliwa z przewodów.

nie mam jak sprawdzić szczelności kolektora bez demontażu to chyba nie bardzo możliwe,
delikatne strzały sporadycznie się zdarzają jednak nie wydają się na tyle mocne by uszkodzić kolektor jakby zdarzał się zbyt wczesny zapłon na pojedynczym cylindrze ponadto niema oznak lewego powietrza

Lukasz_S

dziś wieczorem sprawdzę teorię ulatniającego się gazu do kolektora poprzez odpięcie podciśnienia z parownika i przewodów gazowych przy listwach, czyli zupełnie odepnę parownik od kolektora by nie było możliwości napełnienia go gazem w nocy, przejadę na bp i tak zostawię na noc rano się okaże. valteki niedawno miały wymienione "zestawy naprawcze" powinny trzymać

Bartek320i

pompa jak i jej zasilanie sprawne
co do zamiany pompek to jestem w o tyle komfortowej sytuacji że mam 2 takie samo auto tyle że 1.8 chyba m40 wczoraj zamieniłem pompki i moja w tym 2 aucie pracuje bez zarzutu, auto całkowicie "zmrożone" pali na dotyk, więc pompa sprawna bankowo.
_____

czy to możliwe że powiedzmy przedostający się gaz do kolektora lub jego znikoma nieszczelność, lub problem z podciśnieniem czy regulatorem były w stanie jakoś przekłamywać komputer który w efekcie źle dobierał by dawkowanie czy zapłon? a (wreszcie) po starcie i chwilowej nierównej pracy przełączył się w jakiś tryb awaryjny co od razu jakby stabilizowało pracę, czy to ma sens?
z tego co wiem jedyne informacje tyczące się kolektora jakie sczytuje komputer to masa powietrza i położenie przepustnicy czy tak?
jednak hipotetycznie znajdujący się gaz w kolektorze wzbogaca czy tam odwrotnie mieszankę przez co komp głupieje? komp sprawny.
ps. co do tego ma poziom paliwa? bo przy pełnym baku startuje niemal na dotyk, czy to może mieć jakikolwiek związek z tym problemem?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [e36] m50b20 lpg, nietypowy problem z zapłonem na benzynie
PostNapisane: 1 marca 2011, 18:30 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Wiek: 72
Posty: 4299
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: E-36 320i Touring 95
Kod silnika: M52b20
radziłbym na czas naprawy odłączyć gaz i doprowadzić do poprawnej pracy na benzynie
podciśnienie na regulatorze musi być bo w nim jest membrana która zależnie od podciśnienia reguluje ciśnienie paliwa na listwie
szczelność kolektora możesz sprawdzić psikając autostartem na wszelkie połączenia kolektora
silnik pracuje na wolnych obrotach
jeżeli obroty wzrosną to w tym miejscu ciągnie lewe powietrze
można też połączenia posmarować benzyną
efekt będzie ten sam -wzrost obrotów
jeżeli w kolektorze będą resztki gazu to silnik przy odpalaniu będzie kulał
dlatego radzę odłączyć na razie gaz


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [e36] m50b20 lpg, nietypowy problem z zapłonem na benzynie
PostNapisane: 1 marca 2011, 19:03 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 1884
Moje BMW: E92 335i Msport
Kod silnika: N55
KOLOS napisał(a):
czy to możliwe że powiedzmy przedostający się gaz do kolektora lub jego znikoma nieszczelność, lub problem z podciśnieniem czy regulatorem były w stanie jakoś przekłamywać komputer który w efekcie źle dobierał by dawkowanie czy zapłon? a (wreszcie) po starcie i chwilowej nierównej pracy przełączył się w jakiś tryb awaryjny co od razu jakby stabilizowało pracę, czy to ma sens?
z tego co wiem jedyne informacje tyczące się kolektora jakie sczytuje komputer to masa powietrza i położenie przepustnicy czy tak?
jednak hipotetycznie znajdujący się gaz w kolektorze wzbogaca czy tam odwrotnie mieszankę przez co komp głupieje? komp sprawny.
ps. co do tego ma poziom paliwa? bo przy pełnym baku startuje niemal na dotyk, czy to może mieć jakikolwiek związek z tym problemem?


Jeśli po nocy w kolektorze znajduję się gaz to nie ma co się dziwić, że rano auto nie chce odpalić. Mieszanka jest wtedy baaardzo bogata (LPG+PB)
i dopiero po kilkunastu obrotach wału korbowego silnik odpali ale nadal będzie kulał puki ten gaz się nie wypali do końca. I sterownik nie przechodzi
wtedy w tryb awaryjny tylko mieszanka się stabilizuję (samo PB) i silnik zaczyna poprawnie pracować. Odłącz najlepiej całą gazownie (zakręć zawór na butli)
i wypal cały gaz z przewodów, aż STAG przełączy na PB. Zobaczysz wtedy czy instalacja gazowa jest źródłem Twoich problemów


Pozdrawiam

_________________
Obrazek Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [e36] m50b20 lpg, nietypowy problem z zapłonem na benzynie
PostNapisane: 1 marca 2011, 19:23 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Wiek: 34
Posty: 98
Moje BMW: e36 320i Vanos
Kod silnika: m50b20 Vanos
najprawdopodobniej nie bedzie to wina gazu, poniewaz, jezeli nie mamy cisnienia na garach, oczywiscie przytaczam cos do myslenia, to na zimnym silniku nigdy nie bedzie sprezania, a gdy go rozgrzejemy jakie bedzie ?? Poprawne i auto bedzie chodzilo, troszke sie wychlodzi i lipa, tak samo dziala kolektor ssacy, jezeli po rozgrzaniu wytworzy wieksze cisnienie auto bedzie od strzala palilo, wiec jezeli sie schlodzi nie daje dostatniego cisnienia i jest piz** za przeproszeniem :)

_________________
Różnorakie części bmw e34 Sedan, blacharskie i mechaniczne ...
Części do VW Passat B3 sedan oraz Auto Omega B do sprzedania ...
Więcej info na PW ...
Oto moja BMW zaglądnij jak możesz i pozostaw po sobie ślad :P
viewtopic.php?f=6&t=91541


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [e36] m50b20 lpg, nietypowy problem z zapłonem na benzynie
PostNapisane: 1 marca 2011, 19:38 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Wiek: 72
Posty: 4299
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: E-36 320i Touring 95
Kod silnika: M52b20
KOLOS napisał(a):
dziś wieczorem sprawdzę teorię ulatniającego się gazu do kolektora poprzez odpięcie podciśnienia z parownika i przewodów gazowych przy listwach, czyli zupełnie odepnę parownik od kolektora by nie było możliwości napełnienia go gazem w nocy, przejadę na bp i tak zostawię na noc rano się okaże. valteki niedawno miały wymienione "zestawy naprawcze" powinny trzymać

Kolego zrób to co napisałeś


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [e36] m50b20 lpg, nietypowy problem z zapłonem na benzynie
PostNapisane: 2 marca 2011, 18:13 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 27
Moje BMW: e46 320i sekwencja
Kod silnika: m52TUb20
witam ponownie zainteresowanych moim tematem

przedstawiam ciąg dalszy zmagań z bawarką...
tak więc zakręciłem butle lpg wypaliłem to co zostało w układzie, stag przełączył na BP i tak zostawiłem na noc a rano... niestety nie wiele lepiej, auto odpaliło za 4 czy 5 razem, przy tych samych objawach co do tej pory, test uważam jednak za nie kompletny bo listwy gazowe nie były odpięte od parownika wiec mimo zakręconej butli coś tam jeszcze mogło pozostać w układzie.

nowe zjawisko: (jazda tylko na BP)
dziś po pracy odpalając auto ruszyło za 3 razem nawet lekko ale było ciepło i auto nie zmarznięte, co dalej chcę ruszać a silnik się dławi, muszę chwile odczekać na jałowym biegu za chwile się poprawia i jade dalej, historia powtarza sie przy kolejnych 2 ruszaniach z miejsca, przy rozpędzaniu, silnik jeszcze niezbyt rozgrzany i zauważyłem że wydech zostawia trochę ciemnego niebieskiego dymu nie jakieś wielkie ilości ale widoczne w lusterku, nie zdarzało się to wcześniej, raczej kłęby pary jak to na mrozie, na trasie temperatura już w pionie, silnik pracuję elegancko ciągnie równio i nawet sporo lepiej niż na gazie, później po krótkich postojach na ciepło pali dobrze, w baku jakieś 17l paliwa jednak ciągle nie rozumiem jaki to może mieć wpływ, kolejny wieczór i zobaczymy rano...

co myślicie?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [e36] m50b20 lpg, nietypowy problem z zapłonem na benzynie
PostNapisane: 6 marca 2011, 22:45 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 27
Moje BMW: e46 320i sekwencja
Kod silnika: m52TUb20
... auto od kilku dni jeździ tylko na benzynie, ma odpięty gaz, i zachowuje się lepiej, zniknął dziwny problem że nie pali jak jest mało paliwa, rano odpala za 2 góra 3 razem, pozostał inny problem a mianowicie: auto odpalone, chce ruszać a tu zupełny brak mocy przez kilka chwil, im więcej gazu tym niższym tonem dudni z wydechu i nie wkręca się na obroty... i tak jest przez kilka sekund po czym nagle zaczyna normalnie pracować, zdarza się to i na ciepłym i na zimnym silniku. jakieś sugestie?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [e36] m50b20 lpg, nietypowy problem z zapłonem na benzynie
PostNapisane: 4 lipca 2011, 16:08 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 27
Moje BMW: e46 320i sekwencja
Kod silnika: m52TUb20
problem rozwiązany... winny był kolektor ssący który miał wwiercane gysze gazowe i podciśnienie, jak się okazało nie był dość szczelny, wymiana na szczelny nie powiercony, założenie podstawek pod wtryskiwacze z krućcami gazowymi, wpięcie podciśnienia parownika do oryginalnego od regulatora na listwie za pomocą trójnika i założenie opasek zaciskowych na wszystkie przewody przy kolektoże załatwiło problem, problem ze startem na benzynie rozwiązało odłączenie od kolektora przewodu odpowietrzenia zbiornika paliwa. auto pali i jezdzi bez zarzutu...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 12 ] 


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL