exuprad napisał(a):
Po przeczytaniu tego postu nie wiem co napisać, bo to ja robiłem Wojtkowi auto.
W skrócie...
Podjąłem się strojenia auta, pomimo starań klient nie był zadowolony, zwróciłem koszty. Nie będę komentował radosnych insynuacji odnośnie mocy i wykresów.
Podjąłem się wymiany kolektora. Błędem moim było przystanie na montaż pomimo brakujących części i dorabianie czegoś na szybko.
Montaż kolektora odbył się w siepniu 2014. Niedawno okazało się, że dorobiona część nie wytrzymała lub została uszkodzona przy demontazu, zaproponowałem poprawę montażu w ramach reklamacji na co klient nie przystał.
Odnośnie zegarów - klient dostarczył jedne z tańszych zegarów na Allegro w opakowaniu bez kubków. Kubki były dostarczone oddzielnie. Jak się okazało kubki nie były przeznaczone do tych zegarów ze względu na inny profil i luz 3mm po obwodzie. Klient wiedział o tym, pomimo to kazał montować.
Trójnik ciśnienia oleju zakupiony został również przez właściciela i zamontowany na jego wyraźne polecenie.
Jeżeli chodzi o paliwo, to tak jak Wojtek napisał, najpierw próbował naprawić to na własną rękę, by po kilku miesiącach stwierdzić, że jednak to moja wina.
Niestety w tym przypadku zabrakło mojej konsekwencji i zamiast bezsprzecznie słuchać co klient każe zrobić i jakimi metodami powinienem po prostu grzecznie odmówić wykonania.
Wojtek jest trudną osobą do prowadzenia jakiejkolwiek sensownej rozmowy i jego dzisiejszy post na forum to częściowy odwet za usunięcie go z grona znajomych na facebooku o czym poinformował mnie telefonicznie.
Jednak usunąłem go nie dlatego, że miał wobec mnie roszczenia. Usunąłem go dlatego, bo dowiedziałem się, że kłamliwie wypowiada się na mój temat w gronie naszych wspólnych znajomych. Poczytajcie jego temat, nagle wychwalał teraz piętnuje ?
Wojtek niejednokrotnie gościł w moim domu, nie raz pozwalałem mu korzystać nieodpłatnie z warsztatu, pomimo tego zdecydował się na konfrontacje na forum publicznym. Wśród publiczności, dla której ja jestem obcy a on jest moderatorem. Nie wiem jak to skomentować.
Pomimo wszystkiego deklaruję się poprawić wszystkie ww. rzeczy w ramach gwarancji o ile właściciel się na to zdecyduje.
Może od początku , jakbym nie dociekł tego , to byś mi hajsu nie zwrócił , bo chciałeś mnie oszukać , nie gadaj głupo , że nie ... bo 217 km wyslales mi po STROJENIU ... ale jednak było 206 jak już pisałem , ale przyzwyczaiłem się do twoich kłamst ... dalej o kolektorze tylko wspomniałem, że po prostu jesteś małołebski i tyle , bo wystarczyło dać oring gdzie ty wycinałeś plexe , ale to już nie twoja wina

.
Czytaj ze zrozumieniem , nie mówie o kubkach , bo , że były w nich luźne zegary to sobie poradziłem , montaż tych kubków jest przekiepski ... dobrze o tym wiesz , a co do tego , że naprawiałem na swoją rękę to już pod koniec naszej współpracy , bo ile można dawać człowiekowi szans ... znudziło mnie robienie 20km do Ciebie po prostu po nic...
Co do paliwa , to może i racja powienienem do CIebie zadzwonić i powiniens dymać 30 km w jedna stronę żeby dokrecić opaski , których prawie nie skręciłeś , no ale mam chyba za dobre serce ...
Co do usuniecia z grona znajomych to , ciekawe czemu mnie skasowaleś jak przypomniałem się z problemem ( nie raz tak było , że musiałem do Ciebie dzwonić , bo się umawiałeś a potem nie odbieraleś - tak się nie robi

ale możliwe , że tego nie wiesz , nie zdziwiłbym się...
exuprad napisał(a):
-Usunąłem go dlatego, bo dowiedziałem się, że kłamliwie wypowiada się na mój temat w gronie naszych wspólnych znajomych. Poczytajcie jego temat, nagle wychwalał teraz piętnuje ?
stary mówiłem, tylko i wyłącznie o twojej robocie w moim aucie , która musisz chyba sam przyznać byla wręcz żenująca , chyba po prostu się do tego nie nadajesz , może dla siebie robisz trochę lepiej ... do tego jeszcze bierzesz chore pieniądze , za robote. Dlaczego Cie wychwalałem na forum ? Bo obiecywaleś , że wszystko poprawisz itd. itd. a teraz jeszcze zaczynasz kłamać bez sensu , jak ktoś mi mówi poprawimy to i to , to myśle sobie ok ! dam im szanse , ale jak ktoś zjebał sprawe 5 razy z rzędu to nie ma co dalej z nim współpracować , to chyba normalne ?
exuprad napisał(a):
Wojtek niejednokrotnie gościł w moim domu, nie raz pozwalałem mu korzystać nieodpłatnie z warsztatu, pomimo tego zdecydował się na konfrontacje na forum publicznym. Wśród publiczności, dla której ja jestem obcy a on jest moderatorem. Nie wiem jak to skomentować.
-Tak jak przyjeżdzałem z reklamacją twojej roboty bo raczej z toba na piwo się nie ustawiałem , zauważyłeś ?
Raz pozwoliłeś mi nieodpłatnie skorzystać z garażu którego wynajmowałeś i wymieniłem tam pompe wody + zapomniałeś , że bezemnie i moich 2 kolegów czerwa i jakuba byś nie wyjął silnika , ani nie rozberał przodu auta , bo może to też Cię przerasta ....
Co do konfrontacji na forum publicznym , nie bądź śmieszny sam mnie do tego zmusiłeś , ja napisałem tylko prawdę , że jesteś za przeproszeniem o dupę potłuc , a raczej twoja robota , bo praktycznie Cię nie znam prywatnie i nie chce poznawać ...
exuprad napisał(a):
-Pomimo wszystkiego deklaruję się poprawić wszystkie ww. rzeczy w ramach gwarancji o ile właściciel się na to zdecyduje.
No chyba sobie kpisz , że dam Ci się dotknąć pomimo tylu wpadek , do mojego auta ? Radek nie bądź śmieszny ...