BMW Sport

Witam,
mam felgi 18" Tomason TN4, niestety poprzedni właściciel pomalował je na antracyt. Kolor auta to mystic-blau, a ciemny kolor felg jakoś mi na pasuje do coemnego auta, więc wolałbym tak jak były w oryginale - polerowane aluminium. Oto jak te felgi wyglądają wypolerowane:
http://www.tomason.de/tn4_gallery.php?catid=41
Jak dla mnie wszystko przemawia na korzyść pięknego lustra niż antracytu.

Przyznam się, że nigdy nie zajmowałem się polerowaniem felg, znalazłem różne techniki polerki, np. tutaj: http://civic5g.pl/printview.php?t=4237&start=0&sid=90af17145eb70610b34a4d1ebdbdccff

Z drugiej strony znalazłem gdzieś, że polerka papierem ściernym i Automaxem odeszła do lamusa:
"Włókniny firmy 3M specjalny uchwyt do tego jest srednica okolo 70mm kolor niebieski, do zdzierania lakieru jesli srodek chemiczny nie bierze a są takie lakiery zdzieranie mechaniczne wlasnie krązkami ceramicnymi o gradacji 220, srednica okolo 150mm na uchwyt z zepem, nieskie obroty ! wszystko na szlifierce Bosha 1400W z regulowanymi obrotami ceramika obroty na 2-3 stopien roloc 5-6 stopien!! filc polerski pasta zielona i jazda obroty okolo 12000/min"
http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=15&t=24326&start=75

Oto jak auto wygląda na ciemnych felach:

Oto jak wygląda felga z bliska:



Jak zatem do tego podejść? Co teraz się stosuje od środków na zdarcie farby do uzyskania lusterka na felach?

Jak możecie kogoś polecić to proszę o taką informację (Warszawa, Siedlce i okolice).

Pozdrawiam,
Caarl

Do usuwania lakieru polecam ScanSol... sam używam i ładnie lakier schodzi.
Później papier wodny i na koniec pasta polerska.

Oryginalnie te felgi sa lakierowane na srebrno, pozniej maszynowo zdejmuje sie lakier z frontu felgi i calosc lakieruje klarem. Nie powtorzysz tego efektu w warunkach garazowych, mozesz albo polerowac cala felge, albo zostawic tak jak jest, zmienic chromline na shadow i calosc bedzie dobrze grala z kolorem lakieru.

Mi by się nie chciało i pewnie dałbym do piaskowania. W moich okolicach razem z malowaniem 50zł od felgi, więc samo piaskowanie pewnie sporo mniej.
Nie mniej jednak uważam, że na Twoim samochodzie czarne wyglądają jako tako, a srebrne lub nie daj bosz lustro, to odpust na maksa. Kojażą mi się z nielubianymi przeze mnie
Także się zastanów, czy felgi polerować, czy raczej wrzucić shadowline.

hmm, shadowline myslę, że nie do końca pasuje do tego koloru. Gdzieś widziałem na tym forum, że ktoś przerabia fotki, mógłby ktoś przerobic mi pierwsze zdjecie na shadowline?

Czy odpust, to raczej nie, w sumie bardzo duzo soób poleruje felgi lub maluje na srebrno, ten model jest trochę inny niż te z Audi . Widziałem fotkę jak to wyglądało przed i nie ma wsi

Jak ktoś ma pomysły co mozna ciekawego z tymi felgami zrobić to prosze o propozycje.

ja bym fele zostawił w takim kolorze, albo sprzedał.
jeśli wybierzesz drugą opcję daj znać na PW.

Ale sprzedawać nie ma po co,szczególnie jeżeli były dopiero co robione. Dla mnie prezentują sie bardzo ładnie,podobają mi się. Czemu nie pasuje do koloru? Jest właśnie w sam raz.

Dla porównania jak to wyglądało przed malowaniem:


I co o tym myślicie?

Tak jak Ci pisalem wczesniej, takiego efektu juz nie uzyskasz.

wymaluj na taki kolor chromu i tyle nic więcej nie wymyślisz bo polerować to powodzenia ... i jeszcze co dwa tygodnie bo zaraz sie utleni albo jak umyjesz jakiś środkiem to zaraz będą całe smugi białe tylko jakiś kolor chrom dobrać i będzie podobnie jak wyżej dałeś foto

Wstępnie rozmawiałem z jedną firmą i odradzają mi malować na kolor chrom, Pan stwierdził, że taka farba nadaje się do muzeum podobnie jak polerka, która jest dosyć kosztowna i też niby niepraktyczna . Pozostaje mi wybrać jakiś srebrny kolor, hm

Wypoleruj same wierchy środki na czarno zostaw...najpierw scansol-grube warstwy kilka warstw szpachelka i zdzierasz-potem papier(zależy czy duże ubytki(wtedy180) czy małe(400))potem dalej 600-1000-1500-2000-2500-filc na wiertarke i pasta auto max i potem ręcznie i masz efekt lustra(a jakiego zależy od ciebie czy tylko przepolerujesz na sztuke czy będziesz długo tarł papierami im dłużej tym lepie i duuuuuuuużo wody).Mi po 3 dniach polerki wasze Nie lubiane felgi wyszły tak:


A czy polerka nie praktyczna??Sprzedałem auto w lmaju z polerowanym świeżo felgami-auto zrobiło jakieś 15tyś na tych felgach żadnej pasty żadnego mycia nic szczególnego nie widziały i przy zdejmowaniu miały kilka kawałków utlenionych wystarczyło je papierkiem 2000,2500 i automaxem ręcznie i nabrały połysku od nowa-Po Pół roku normalnej eksploatacji myjni samoobsługowych itp.

heh, nie ukrywam, że polerowanie najbardziej by mi podchodziły, też myślałem, żeby same wierchy tylko polerować + klar po wszystkim dla zabezpieczenia. Wolałbym jednak oddać je do jakiejś firmy lub osoby zajmującej się tym profesjonalnie i mające narzędzia.

Nie kładź na to klaru bo nie będzie efektu wyjdzie ci zamglone...a jakie narzędzia potrzebne??Chęci?Troche czasu?Wiertarka i filc?Koszta?Kup po 4arkusze papierów(wydasz jakieś 30zł,filc 20złscansol 12zł mała puszka ceny nad wyrost podałem)i na felge poświecisz ok 4-6h.Scansol na pedzelek i malujesz tam gdzie ma byc polerowane,czekasz 20min i szpachelka i lakier schodzi,potem papiery 180,400,800,1000,1500,2000,2500 potem filc na wiertare i pasta potem szmatkami doprowadzasz ręcznie i masz efekt...a za polerke felg firma weźmie ci jakieś 200zł od stuki(za same ranty wołają od 50-100pln za szt)