quote="deejeys"]Ile chcesz kasy przeznaczyć na to, czy będziesz robić sam czy komuś zlecać. Bedzie wiadomo czy jest sens dalej pisać

[/quote]
Jesli mowa o swapie to część rzeczy byl bym w stanie samemu zrobić, lecz montaż i uruchomienie w budzie musal bym komuś zlecić. Co do sumy to myślałem o kwocie do 15tys.+ Silnik
--==Mały==-- napisał(a):
Moim zdaniem nie ma sansu ani taka operacja ani pisanie o tym w dobie gdzie 335i można kupić za 45tyś zł nie ma lepszego wyjścia.
Racja lecz 335i tez ma swoje bolączki a druga sprawa że wolał bym zostać przy swoim aucie ze względu na bogatą wersję wyposażenia i rzadki kolor karoserii.
kirpek napisał(a):
Mody nigdy nie maja sensu ekonomicznego.
ale do tematu, n62 w mojej opinii strzał w kolano.
silnik ten ma ogromne problemy ze wszytkim co bardzo drogie w ekspoatacji.
Nie będę sie rozpisywał.
Dodatkowo sama rzeźba przy montażu, bo raczej nie ma wielu czesci które podejada plug and play.
Jedyna przewaga to v8, które pieknie brzmi, pracuje i rozwija moc.
I dochodzimy do sedna.
mamy 335i, kompletny swap ktory cały pasuje plug and play,
Ma też swoje bolączki, ale da się zrobić bezpiecznie ok 400km,
Więc będzie szybszy.
I to co już DJ napisał, sam silnik z gratami to ułamek kosztów swapa.
Dalem taki przyklad ze n62. W grę wchodzą tez inne silniki dlatego chial bym zaczerpnąć wiedzy jaki silnik podszedł by bez dużego rzeźbienia.
Druga opcja tak jak pisalem kompressor, mam możliwość zakupu Vortecha V3 koszt 7tys. Jest sens ?