ja widziałem jak u mnie to rozwiązali
ponieważ zakładałem w firmie zajmującej się xenonami, gość ogarnął cały montaż w lekko ponad godzinę
nie używał żadnych przejściówek tylko rozwiercił oryginalny uchwyt żarówki, wywalił wszystko ze środka tak żeby swobodnie przeszedł kabelek, metalową dolną część żarnika przykleił na kropelkę do tego mocowania, potem wszystko od spodu zalał klejem i w zasadzie było już po sprawie
oczywiście bez interwencji w lampy, przerobił tylko ten plastikowy uchwyt żarówki
jak widać te mocowania żarówek kosztują kilkadzisiąt zł. więc mi powiedział, że jeśli będę kiedyś chciał wrócić do "normalnych" żarówek to kupię tylko nowe mocowania i tyle
gdybym wiedział wcześniej to bym sam je zamontował
![Kwadratowy :]](./images/smilies/splash.gif)