Kiedys wiecej jezdzilem...teraz duzo mniej...mysle, ze jakies 15 tys rocznie...nie wiem czy warto pakowac sie w zajezdzonego diesla...bo nie oszukujmy sie...kazdy diesel sprowadzony jest przebiegowy z tego rocznika...kazdy ma 400-500 tys...zadkoscia sa egzemplarze majace 200 tys...oczywiscie na forum, allegro itp 99% aut ma przebieg 150-200 tys

...za duzo sie naogladalem, za duzo slyszalem od znajomych handlujacych i siedzacych w tym interesie zeby teraz wierzyc w bajki...ludze sie, ze moze znajde benzynke z przebiegem 250 tys i wmiare zadbana...to bylby prawdziwy sukces
