BMW Sport

Wczoraj wpadłem na coś ciekawego na allegro.

http://allegro.pl/electric-exhaust-cuto ... 41426.html


Ogólnie z ciekawością przeczytałem całą aukcję, od razu przypomniał mi się mail , jak kiedyś napisałem o czymś podobnym tylko w puszce tłumika do gościa z PROEX (powiedział, że nie zrobi mi wydechu z zapadką, bo to się może urwać i narobić szkód )


Cały zamysł tego urządzenia w wolnossącym silniku mnie dziwi.



W silniku wolnossącym zbyt luźny wydech nie dodaje mocy tylko zabiera, to takie V8 mustanga jest inne?


A teraz do sedna sprawy. Chciałbym coś takiego zbudować u siebie, jest to strasznie proste z zamysłu - nadspawać w dogodnym miejscu odejście , z ładną flanszą, na to coś a'la przepustnica , sterowanie podciśnieniowo, tak jak klapka w 330i. Ogarnę to bez problemu



Tylko męczy mnie parę pytań, między innymi :

1. Czy takie odejście w momencie gdy jest zamknięte, nie będzie powodować zawirowań spalin tym samym blokować wydechu?
Kiedyś w skuterach na tej zasadzie robili blokady, że wstawiali rurkę prostą zaślepioną... Trzeba było ją wycinać

2. Czy aluminiowa przepustnica, od jakiegoś auta (wykonana z ZnAl zapewne ), sterowana podciśnieniowo wytrzyma temperaturę wydechu? Bo było by to bardzo proste w zaadoptowaniu , ale wykonanie tego od podstaw (z alu dobrego?) nie jest zbyt skomplikowane.

3. Czy takie skoki ciśnienia w wydechu spowodowane zamykaniem/otwieraniem się klapki nie będą szkodliwe dla turbiny i silnika?


4. Czy wydech od 328i/330i jest bardziej czy mniej restrykcyjny od oryginalnego z 320d ?







Z czystej ciekawości pociąłem wydech z mojej 320d, jak widać wyżej jest trochę zakręcony, spaliny nie mają łatwej drogi. Kusi mnie montaż wydechu właśnie od 330i albo czegoś podobnego. Wtedy - chcę cicho - wyłączam otwieranie się klapki. Chcę trochę po hałasować - pstryk i gotowe



To tyle co mi na tą chwilę przychodzi do głowy, od wczoraj już to za mną mocno chodzi.

Ktoś ma jakieś dodatkowe sugestie?

O, nareszcie napisałeś na forum coś co mnie zainteresowało.
Podejrzewam, że podobny motyw, o którym piszesz jest wykorzystany tutaj
http://www.youtube.com/watch?v=cN4p9Jxtqao
I mogę pociągnąć dyskusję, na temat ewentualnych strat mocy silnika wolnossącego przy nazwijmy to, w tym przypadku, straight pipe.

valdorane w tym Mietku jest to zrobione super. Naprawdę daje radę.

nie głupie to chcesz jechac w ciszy to jedziesz , chcesz żeby bylo Cię słychać , jeden przycisk i ogień

valdorane, No to opisz jak to widzisz w silniku wolnossacym, wady/zalety.

dawidd3, o tym Ci w szkole mówiłem


killer23, dokładnie tak... Piękna sprawa, bo od czasu wywalenia katow trochę mnie irytuje głośnosc wydechu. Podczas sprintow jest super, ale zbędne to jest przy normalnej jeździe


Nie ukrywam, ze zależy mi na opinii miedzy innymi Vermiliona

deejeys, wiesz co, zagłębiałem się w temat właśnie straight pipes, ale w silnikach V8. I faktycznie, na hamowni był potwierdzony spadek mocy, ale było to na poziomie 8-12KM, co w sumie zwracało się na odzyskanej masie z wydechu. Wiem, też, że silniki z taką modyfikacją przechodziły później remap i można było jakiś drobny progres na tym ugryźć, ale nie były to satysfakcjonujące wartości, a wręcz powrót do serii.

Ok, ale teraz tak patrząc, to jednak to rozwiązanie z klapką dla osób posiadających katalizatory nie jest takim typowym straight pipes bo robiąc to w połowie omijamy jedynie końcowy tłumik. Czyli może w takim V8 z katami nie ma aż tak dużych spadków?


Zresztą przy mocy 300koni takie v8 spadku ~8koni nawet nie odczuje...

Ten mercedes pięknie gra... masakra. Ten dźwięk przy odpaleniu

No więc właśnie, a zyskuje się kilkanaście KG masy, jeśli usunąć całkowicie tłumiki i katalizator, pozostawiając prostą rurę.


Właśnie moje obserwacje opierają się na straight pipes po katalizatorach, a nie od kolektorów.

Rozwiązanie, o którym zapewne myślisz też jest dość popularne. Popatrz choćby na układy wydechowe akrapovica.

O, coś w ten deseń:

okey ale jak ma się to do doładowanego diesla... wydech ogólnie chyba jest zbędny można byłoby zostawić same turbo i spadku mocy by nie było tak mi się wydaje

valdorane, zewnętrzne rurki mają właśnie takie blokady , coś podobnie jak 330i





Na to właśnie czekam, aż ktoś mi odpowie na pytania w pierwszym poście.



w 320d nie , ale z tego co Vermilion pisał to już w doładowanych porsche wydech ma znaczenie, nie wiem z jakiego powodu dokładnie...



jutro wejdę pod auto popatrzę dokładnie w którym miejscu bym to założył. Ale już chyba tak zaglądając normalnie wybrałem całkiem sensowne miejsce


Ciekawe jak by się spisał jakiś wydech 2.8 / 3.0 u mnie, czy byłby on mocniej zdławiony od oryginalnego z 320d ? Bo obecny to pełen przelot...

Moim zdaniem, w wolnossącym spadek mocy będzie na pewno. A co w przypadku jeśli auto jest eksploatowane zimą? Przy -30 otworzenie takiej klapki = naprawa lub wymiana na nową. W silnikach V8 jest dźwięk może i fajny. R6 spokojnie daje rade mruczy i wyje jak się należy. Moim zdaniem, to strata pieniędzy. Zainwestował bym w coś innego. Ale to moje zdanie. Takie urządzenie wzbudza więcej pytań niż odpowiedzi.

o takich autach tutaj nie rozmawiajmy



a zimą to wydech zimny?

na moich końcówkach to by można kiełbasę smażyć |





Chlanie w weekend to też strata pieniędzy i jakoś nikt nie płacze (chyba, ze rano na kacu portfel znajdzie )



Trudno, trzeba będzie zaryzykować bo chyba zbyt pionierskie to jest, żeby coś konkretnego znaleźć. Kwestia tylko na jaki zmienić końcowy ,żeby był cichy i w miarę fajnie chodził...

a zimą to wydech zimny?[/quote]

a zimą jeździsz 24H na dobę? Wydech nigdy Ci nie stygnie? To wejdz zimą pod spód auta i zobacz jak wygląda twój wydech, a co dopiero w innym miejscu. I będziesz jeździł zimą i będziesz chciał powyć i bedziesz myślał czy klapka już odtajała? Ja np. mam auto w garażowane ale są niektórzy co ich auta stoją całą dobę na mrozach.

spokojnie panowie to tylko moje zdanie na temat. Każdy robi jak uważa:)

ps. co do chlania to racja hehe

taka klapka oryginalnie była tylko w innym miejscu w 330i , i jakoś o awarii jej na forach nie trąbią. Mam czujnik EGT, 100st pojawia się naprawdę szybko. Po drugie, klapka sterowana będzie przez moje "widzi mi się" czyli mogę ją otworzyć po 3km I tyle.

a zimą jeździsz 24H na dobę? Wydech nigdy Ci nie stygnie? To wejdz zimą pod spód auta i zobacz jak wygląda twój wydech, a co dopiero w innym miejscu. I będziesz jeździł zimą i będziesz chciał powyć i bedziesz myślał czy klapka już odtajała? Ja np. mam auto w garażowane ale są niektórzy co ich auta stoją całą dobę na mrozach.[/quote]
dobre dobre...
jak ostygnie tzn że silnik tez zimny a jak zimny silnik to klapki od zwolnienia wydechu nie ma co ruszać, to chyba logiczne.

Panowie nie wiem czy dobre info znalazłem. Wg internetu :

Temperatura topnienia dla ZnAl to ~400st , dla czystego alu ~660st


Teraz pytanie - czy przejdzie patent z ZnAl ? Chyba nie spłynie mi to?


znalazłem świetny zamiennik. Ułatwiło by mi to niesamowicie wykonanie tego...






W przypadku tego motywu wystarczyło by odejście na wydechu z ładną podstawką pod wymiar, a do tego mały kran w dół i tyle Piękne i proste

Temperatura spalin w dieslu to pewnie troche ponad 660 st

Nie kombinuj z przepustnica do powietrza

http://www.ebay.com/itm/Circuit-Sports- ... 5b&vxp=mtr

nadal drogo?

Przeczytam i odpisze pozniej na reszte rzeczy w tym temacie.

Sam pomysł fajny ale czy takie kolanka i zawijasy nie będą robiły jakichś zawirowań w wydechu czy coś tego pokroju co odbije się na mocy?