BMW Sport

Po założeniu letniego obuwia okazalo sie ze przednie kola przy maksymalnym skrecie delikatnie obcieraja o wewnetrzna czesc nadkola,i teraz pytanie czy zalozenie dystansow,ale tylko na przod wplynie jakos na zachowanie auta podczas jazdy??

Moze tylko pozytywnie Odrobine "szerszy" bedzie, a co za tym idzie bardziej stabilny.Tego mozesz nawet nie odczuc
No i pamietaj, ze potrzeba bedzie moze dluzsze sruby/szpilki

no wlasnie te sruby mnie troche martwia bo bedzie trzeba kupic kolejny komplet srub zabezpieczajacych(dłuzszych)

jak się okazuje, nie do końca. auto z dystansami jest bardziej nerwowe, pomijając fakt, że zwiększa się ET i zmienia się też średnica zawracania, to zwiększają się też naprężenia na układ kierowniczy oraz zawias. Przy większym obciążeniu, które nie zostało przewidziane przez konstruktora (zwłaszcza na naszych drogach), można wszystko urwać, gdyż montaż dłuższych śrub nie wiele nie da, gdyż wydłużając je, zwiększamy ramię na jakim działa siła, a średnica rdzenia śruby jest wciąż ta sama. Powinno się też średnicę rdzenia też zwiększyć, co jest kłopotliwe.

Jeśli będą to naprawdę drobne korekty, to może i ma to jakiś sens, ale przy zakładaniu wielkich odsadzeń, nie mam pytań do tuningowca

Koło naprawde niewiele przyciera nadkole,myslalem o dystansach po 10mm na strone.

10mm to chyba nie taka tragedia, gdzieś czytałem, że 40mm i więcej to już nieciekawie jest

ja w e36 miałem dystanse 15mm z tylu i felgi 17''/8,5 ET chyba 35 z oponami 215/45. położyliśmy troche koło i było super nic nie opcierało

ja jeżdżę ma dystansach a opony mam 225/45 i jest Ok.

W teorii...


Jeżeli mam felgę z o 25mm za małym odsadzeniu niż przewidziane a kupię dystans 25mm to nie zwiększam naporu zalecanego przez producenta a jedynie "robię normę".

CO innego jak odsadzam bardziej niż standart. Bo jaka to różnica dla ZAWIASU czy mam alu+dystans czy alu z dłuższym środkiem , skoro wew i zew czesc koła jest jak w standarcie

Dokladnie.Liczy sie szerokosc i ET felgi
Na wiekszym odsadzeniu(ET) zawias bedzie bardziej dostawal po dupie(zreszta...na naszych drogach nawet nikt roznicy nie zauwazy, bo i tak czesto trzeba remontowac zawias )
Z tymi dystansami nie mozna przesadzic w druga strone tez, bo wkoncu bedzie tarlo o nadkole opona pod obciazeniem/na glebie

ja mialem kiedys dystanse w e46. bodajze 20mm na strone. jezdzilo sie swienie i do tego auto duzo ladniej wygladalo.

10mm to jest nic! nie zuzyje sie zawieszenie tak szybko, a napewno nie za twojej kadencji
mialem samochodzik na dystansach! 25mm na przod i 40mm na tyl (+szersze opony) i baaaardzo duza poprawa, swietnie jezdzil! co niektozy sie dziwili ze tak szybko mozna takim samochodem w zakrety wchodzic! . (poprostu nie bał sie zakretow) a mowa o FIACIE 125p

a wracajac do tematu,
10 mm zalatwi twoj problem! noi te sruby ciut dluzsze o te 10mm!

Nie musisz sie bac dystansow ale 10mm w E36 odpadaja. Problem polega na tym ze pierscien centrujacy na piescie ma 12mm wiec dystans 10 zakryje go prawie w calosci i nie bedzie centrowal felgi. Musisz wiec kupic dystans z pierscieniem centrujacym a te zaczynaja sie od 15mm co i tak nie jest jakims wielkim obciazeniem czy poszerzeniem. Mowi sie ze do uzytku drogowego nie powinno sie stosowac dystansow szerszych niz 25-30mm i wzwyz. Ja po zalozeniu gwintu musialem wlozyc dystans ktorego na poczatku bylem mega przeciwnikiem ale szybko docenilem jego zalety. A co do srub to wspominam tylko bo wydaje sie to formalnoscia musisz kupic o tyle dluzsze od seryjnych ile mm ma dystans. I nie warto oszczedzac na tym elemencie jak juz chcesz kupic kup dobrej firmy. I najlepiej jest wkladac o 2-5mm szerszy na tylna os.

W praktyce też, ale słuszne spostrzeżenie z za małym ET

Ja raczej myślałem o golfach, zza których wystają opony

jezdzilem na 15mm - mniejsze odpadaja ze wzgledu na pierscien - nie zauwazylem zadnych negatywnych roznic .. u mnie byla to koneiczniesc z tego wzgledu ze z gwintem sie felgi nie miescily .. ogolnie moge jak najbardziej polecic 15mm .. zreszta mam chyba 6 sztuk w garazu takich

z tym centrowaniem na dystansie rzeczywiscie masz racje,takie dystanse zaczynaja sie od 15mm.A problem polega na tym ze na tyl zaden dystans juz mi nie wejdzie,opona mija zewnetrzny rant o kilka mm,i to mnie martwi przod bedzie szerszy o te 3cm a tyl pozostanie bez zmian.

so what? Poszerzajac przod staje sie on stabilniejszy od tylu, wiec auto w konsekwencji bedzie bardziej nadsterowne. Jesli bedziesz chcial z tego korzystac, wyczujesz to wszystko zalezy do czego auto ci sluzy i jak jezdzisz, ogolnie dystanse na sam przod do zabawy w bmw to swietne rozwiazanie.

Wcale nie jest tak ze skoro tyl jest wezszy to lepiej sie autko slizga. Latwiej wchodzi w te poslizgi ale daje sie gorzej w nich kontrolowac. To tak jak kiedys byla moda na driftowanie z oponami zuzytymi z tylu no fakt latwiej bylo jechac bokiem ale autko nie dawalo takiej latwosci w kontrolowaniu sie. Poza tym jesli jezdzisz autkiem na codzien i lubisz szybko jezdzic zwlaszcza po lukach i zakretach to dodatkowa nadsterownosc jest niepozadanym elementem. Mozesz kombinowac np z poszerzeniem nadkoli ale jesli zdecydujesz sie na takie drastyczne srodki trzeba to przeprowadzic w dobrej firmie wg sztuki bo inaczej bedziesz mial klopoty jak Ci cos zacznie kwitnac.