BMW Sport

witam
mam problem.... obcieraja mi nadkola tylne o opony (225szerokie mam...ale obciera )

są dwa wyjscia....albo wyciągnąc nadkola...ale nie wiem ile to kosztuje i w ogole....

albo minimalnie zmienic kąt pochylenia kol tak by góra poszla po 1cm do wnetrza nadkoli-to wtedy przy podskoczeniu kola powinno sie chowac w nadkole bez problemu....

tylko nie wiem czy taki zabieg nie bedzie wplywal negatywnie na prowadzenie sie auta...i w ogole.... ale to chyba jedyny najlepszy i najtanszy pomysl w tej chwili....

podpowiedzcie cos koledzy

Podpowiedziałem. Ufam, że dasz sobie rade

zmiana opon i zalezy jakie masz felgi ET

Jakie masz felgi rozmiar, szerokość, ET i opona jest potrzebna aby ocenićco zrobiś. Możesz próbować śrubą podkręcić negatyw z tyłu, dać glebę, przez co automatycznie koła troche się położą, dać węższą oponę, sztywniejsze sprężyny lub zawinąc ranty błotników

mam 16" 7.5" szeroka, et18 225/50/r16 opony i tak jak pisze wystaja po 1cm z kazdego nadkola

o ile przod nie zawadza nigdzie to tyl mi obciera-zwlaszcza przy 4osobach prawie non stop wtedy

a takto w pojedynke na nierownosciach obciera.


oto foto przodu:



i tak na kazdym kole po tyle wystaja fele z oponami.

Powtarzam jeszcze raz-przod nic nie obciera jak na razie, a tyl jak jade sam albo z dwiema osobami to na nierownosciach i szybszych wejsciach w ostre zakrety, a przy 4 osobach jechac sie nie da bo trze masakrycznie tyl.

teraz co zrobic jak zrobic -najlepiej jak najtanszym kosztem????

a jakbym kupil same sprezyny -60/40 to napewno mi wejda w nadkola bo sie zloza pod skos fele czy bedzie tarlo non stop w tedy.... pomozcie

Kolego miałem identyczną sytuacje u siebie, feligi 16 et20 7,5 i te same opony i była tragedia. Ja zmieniłem wszystkie opony na 205\55 i było wszystko OK (opona z tyłu idealnie wchodzi w błotnik) aczkolwiek zastanów się nad taka opcją bo szkoda auta tzn zawieszenia( w szybkim czasie polecą sworznie i tuleje wachacza z przodu) i silnika bo według mnie przy tej mocy to opony są za szerokie . A poza tym przy tym et i takiej oponie tragicznie się jezdzi w koleinach. Przemyśl sprawe i zastanów się czy nie lepiej np. zamienić te opony na węzsze niż kombinować ze sprężynami i w sumie nie bedziesz miał pewności że nie bedzie obcierać. Decyzja należy do Ciebie.

spoko Ty masz et20.... ja et18 niby niewielka roznica..ale dalej mam obawy czy przy 205/55 nie bedzie obcierala...

ja mam przy swoim 18"" alusy. opony 235\40\ R18

po mojemu 3 opcje:
zmień sprężyny
możesz wstawić gumy w sprężyny
lub zmienić opony na takie z niższym profilem

a zmiany kątów nie polecam bo będzie darło opony

spoko mozna miec nawet 265 opony tylko chodzi o et felgi..ja mam za male i mi wystaje...niedopatrzenie moje no i rzecz sie rozchodzi teraz o to zeby jak najnizszym kosztem zrobic cos z tym fantem by nie obcieralo


a chce go jeszcze obnizyc tylko widze ze teraz to juz mozliwe nie bedzie....

Pokaż jeszcze te felgi, żeby ocenić, czy warto kombinować, czy lepiej sprzedać i kupic felgi do e36 a nuie 5er

nie mam akurat zdjecia felg.
normalna gwiazda 7ramienna bez rantu. Mnie sie takie podobaja i chce zeby zostaly

i teraz musze jakos pogodzic te felgi-obcieranie o nadkola i glebe ktorą jeszcze chce zrobic do tego....tylko jak to polaczyc wszystko to nie wiem;p

chyba zaczne od poszerzenia nadkoli....ciekawe jak droga taka usluga...

Jak dasz oponki 205/55 tak jak mówiłem bedzie OK, na 100 % nie bedzie obcierać.

Słuchaj kolegów

pożyczam temat
to może ktoś napisze jak się ten negatyw ustawia w e36 bo tego bardzo potrzebuję.
dziękuje

ja mam pochylone koła przy swoim 3.6% nie wiem czy to norma czy ja tak mam po przez mój zawias, ale jest i opon nie drze bo za to jest odp. zbieżność kół która jest u mnie jak najbardziej poprawna. A o % pochyleniu powiedział mi koleś na stacji diagnostycznej

I według mnie to sam tego nie rób, tych pochyleń, bo takie rzeczy to się komputerowo ustawia a nie na oko żeby koło weszło w nadkole. Jak tak zrobisz to zapewne zbieżność zgubisz.

mały edit... zapomniałem dodać, jak mi powiedział że mam koła pochylone to mu odp. żeby to od razu z ustawianiem zbieżności ustawił tak jak powinno być.. to mi odp. że w e36 sie nie da ustawić pochylenia i że ono wynika właśnie z zawiasu. <--słowa "fachowca"

z tyłu da się ustawić śrubą z podkladką mimośrodową na wahaczu dolnym przy piaście i wtedy zmienia sią kąt

śruba i podkładka zaznaczone na czerwono


Z przodu jedynie camberpalte w górnym mocowaniu amortyzatora. Można też dać podkładkę między amortyzator a zwrotnicę, ale nie za dużą, max 2mm. I też się zwiększa negatyw

według mnie to i tak nie rozwiąże problemu, bo te śrubą nie wyreguluje 2cm tylko 2 mm.
rozkręcałem to kiedyś jak wahacz wymieniałem i powiem ze jest ciężko tam cokolwiek regulować, wszystko idealnie ma do siebie tam pasować, jedynie co sie da regulować to to od zbieżności

Witam chcę pochylić nieco koła z przodu i co powiecie o poduszce amortyzatora z M3?

ja mam u siebie i negatyw jest taki w sam raz,tylko ze poduszki montuje się odwrotnie niż w m3(lewą zamieniasz z prawą)