BMW Sport

witam, chcialbym jak najbardziej zmniejszyc mase e36 coupe. jest to is-ka.
Co poza kolami i wywalenien kanapy? oplaca sie wyjmowac np mechanizmy szyb? Zdejmowac boczki? ile to wazy? w skrocie co sie najbardziej oplaca wywalic czy wymienic bez jakchs mega kosztow.. np maski wolalbym nie zmieniac.. Ciszy w samochodzie nie wymagam

z gory dzieki. Grzesiek.

do czego to auto ma sluzyc ? jezeli do jazdy na codzien to dalbym sobie spokoj z takimi akcjami, a jak TYLKO na drift czy jakies sprinty to najlepiej bez kompromisow czyli wywalac wszystko co nie potrzebne, mysle ze okolo 50kg by sie zredukowalo po wywaleniu wygluszen, niepotrzebnej elektryki, lekkimi felgami, fotelami bimarco itp

szyby maski ... koła zapasowe ... to co masz w bagazniku ... no i potem to tylko blachy wycinać ;]

mozan zaopatrzyć w motocyklowy aku np ... felgi i kanapa to najprostsze co mozna zrobić ...

schudnąć

no niby jazda na codzien ale jedna, gora 2 osoby.. 50 kg to nie wiem czy mi sie chce. myslalem, ze moze troszke wiecej sie uda... lepiej troche sam schudne

aha, kolega zapewne chcę zastać mistrzem niskiego spalania

oj przy moim wyczuciu to chyba niemozliwe Chcialem zeby lepiej sie zbieral bo moc na taka mase ma srednia.. Tylko mi nie mowcie zebym sobie kupil cos mocniejszego bo juz na to wpadlem tyle, ze nie mam znizek oc i wogole slabo u mnie z kasą.

Hm, hm... panowie mam igły i chce mieć widły i najlepiej automatyczne na góra 2 osoby ;] Kupiłbym kombajn bo chcę kosić więcej niż inni rolnicy ale nie mam kasy i zniżek

zdaje sie, ze ta wypowiedz jest niezbyt na temat ktory traktuje o odchudzaniu auta. Jedni pakuja skrzynie basowe czy doklejaja plastikowe spojlery i emblematy m3 do swoich 316-stek, ja chce sie pozbyc masy i zostawic co niezbedne. moj wybor, prawda?. Wiec zapraszam do wpisow na ten temat. Pozdrawiam.

I co chcesz poprzez to osiągnąć ? Auto będzie miało skrzydła ?

Jeśli chcesz odchudzić auto w pełnym tego słowa znaczeniu to wyrzuć wszystko wstaw jeden kubełek i jeździj, ale osobiście nie wróże długiej jazdy jeśli auto ma być użytkowane na codzień.

Nie wróżę również że auto będzie odczówalnie lepiej jechało, to i tak będzie 1.6, chcesz jeździć szybciej zrób swapa albo kup BMW z większym silnikiem...

to jest 1.8is... ale i tak mi za malo. chyba po prostu wywale wnetrze i sprawdze. w razie czego wloze z powrotem

Ciekawe jakie koszta byłyby założenia kompresora, i czy nie mijałoby się to z celem...

jeśli chcesz odchudzić auto mosisz wywalić wszystko co jest możliwe, plastiki, wygłuszenia, niepotrzebną elektykę itp, ale czy to ma sens , wydaje mi sie, że gra nie warta świeczki, a jeśli wszycho wywalisz i będziesz wkładał ponownie, to powodzenia z montarzem, będzie cięzko, dłogu i może skrzypieć, wybór należy do ciebie, powodzonka

mysle że jak do setki poprawi CI ten zabiego czas o 0.2s to góra... szkoda samochód psuć bo jak kolega powyrzej mówił po zrorzeniu może juz byc nie to samo

no chyba racja.. W takim razie sprobuje cos wiecej wycisnac z silnika. widze na forum, ze chip cos daje (posty Rafala kem44). Dolot i iSie juz chyba jest dobry.. a turbienie itp to juz inny temat ktory czytalem i mnie nie zachecilo

cchcesz to wpadnij kiedys domnie wez pare tarcz do bosza moze jakies ladne cabrio nam wyjdzie albo cos inne:D napewno na zlomie z tego troche dostaniemy

odchudzanie auta: takie wyrzucenie gratow ze srodka to to mozna nazwac Stage 1

prawdziwe odchudzenie auta to wymiana szyb na plexiglass, maski, klapy, drzwi na plastykowe, lub co lepsze z wlokien weglowych, lekkie felgi, kompletne wyrzucenie wszystkich wygluszen... i inne takie ktore do jazdy na codzien sa raczej nie wyobrazalne, a i tak rakiety to z auta nie zrobi,

powtorne zlozenie wnetrza najczesciej objawia sie pourywanymi zaczepami, spinkami, trzaskami tapicerek, rozerwanymi szwami, peknietymi plastikami... wiem z doswiadczenia ;]

dzieki za odpowiedz na temat
No wlasnie, myslalem ze moze ktos ma jakies konkretne dane... ile kg schodzi i jakie sa koszty. Ale utwierdzam sie ze w przekonaniu ze chyba nie tedy droga.

koszty... zeby to odchudzanie mialo sens:

maska przednia z wlokna weglowego: ok 2800zl... dalej niewiem czy jest sens pisac bo mozna sobie za ten hajs swapnac jakies M50B25 czy M52B28 : )

wywalaj wnętrze wywalaj!!! ja u siebie wywaliłem całe wnetrze (oprócz podsufitki) najcięższe w tym wszystkim było wygłuszenie na podłodze (samemu ciężko to było wyjąć), oprócz tego wyjołem wszystkie blachy stalowe i aluminiowe odspodu wózka, całe wygłuszenie które jest za silnikiem i nad skrzynia 2 fotele bimarco expert i inne takie tam a to nie koniec prac. aha radio i głośniki tez wywaliłem po tym zabiegu przyjemnosc z jazdy wzrosła (nie którzy tegoi nie rozumieją) pięknie słychać silniczek i wszystkie kamyczki na drodze, pompka paliwa pieknie wyje i słysze każdy jeden zawór w silniku, jak popada to sam miodzio jak krople walą w dach a do tego jakie echo jak sie cos mówi
a efekt...? sprint mieżony g-techem to 7,7s. w 2 osoby i pełny zbiornik wachy, wczoraj ganiałem sie z e39 3,5l v8 chyba ok. 250koni i co? nie dawała sobie rady zemna dopiero wyprzedziła mnie przy 230 i to tak ledwo. uważam że zredukowanie masy ma bardzo duzy sens tytlko to zależy kto co lubi bo jedni wolą skurke, klimke, komforcik i cisze a inni wolą huk i trzask i pomachać tym od skórki