BMW Sport

1500$, odprężające do 8,5 (pod turbo).
https://store.nexternal.com/vacmotors/s ... irect.aspx
Cena przykładowa, pewnie da się gdzieś kupić taniej.

A co do pomysłu... Z jednej strony wiadomo, jak jeżdżą niektóre turbowozy - więcej stoją, niż jeżdżą. Z drugiej - swap na s62 faktycznie nie da Ci tego, czego chcesz. Z trzeciej strony... Kundlić takie ładne e32 silnikami z Vipera albo Chevroleta... No dla mnie nie do przyjęcia Ale to Twoje auto, oczywiście i kibicuję za powodzenie.

Z grubsza naliczyłem, że planujesz wydać ponad 50 tyś. Jak znam życie to "w praniu" kwota szybko zbliży się do 80 tys. Ja bym nigdy nie wpakował takiej kasy w taki projekt. Masz ładnego zadbanego klasyka. Jakie byś nie zrobił mody to auto już nie nada się do codziennej jazdy. Na torze się lochą nie pościgasz, łebków w golfie i bez tego oblecisz, do roboty takim autem jeździć nie będziesz. Do tego taka e32 będzie raczej ciężko sprzedać (w sensie, żeby trochę odzyskać) a nawet jak myślisz, że ma ona u Ciebie dożywocie, to w razie kolizji słabo widzę wypłatę przez TU rozsądnej kasy. Najbardziej pewnie da się we znaki "obsuwa" której nie unikniesz przy takim dłubaniu- sezon w pełnia a auto w kawałkach.

IMO dużo ciekawszą opcją jest zakup jakiegoś sportowego auta. W tej kasie znajdziesz chyba coś fajnego i z charakterem. Do tego nie będziesz się zastanawiał które amory da się przerobić, żeby w miarę to się drogi trzymało itp. Jak Ci się znudzi to sprzedasz, będziesz jeździł a nie rzeźbił a e32 będzie służyć w dotychczasowy sposób.

zastanawia mnie właśnie czy jak wyłożę sensowna kasę to ten turbowóz będzie niezawodny??? wiem, że sporo turbowozów więcej stoi jak jeździ ale sporo z nich to projekty budżet za pis grosz na używanych czesciach silnikach bez remontu odpręzane silikonem tak przynajmniej zauważyłem.

Pytanie czy jak doładuję około 0,8-1,0bar obecny piec to wytrzyma kilkadziesiąt przejażdżek w roku z takim cisnieniem na kutych tłokach?? I czy wtedy wyskoczy koło 500KM???? I czy można dać mapę druga koło 0,4bar na codzień do ecodrivingu???

Co do roli mojego e32 osiągneło taki status, że jak nie zapewni mi więcej funu to sprzedam a dlaczego??? Bo od komfortowego toczenia się to już nie jest bo automat wyleciał i trzeba machać a wyleciał bo chciałem więcej frajdy mocniejszy silnik też będzie dla frajdy. Auto nie będzie od latania po torze bo e32 sie do tego nie nadaje.

Chodzi o fakt, że bryła e32 widzi mi się strasznie w porównaniu z nudnym e39 np dlatego nie kupię M5 e39. e34 M5 ma za słabe osiągi w serii znowu.

Natomiast spodobało mi się co Venom zrobił ze swoim M5 i to jaka klasę osiągów daje takie stare autko, które ma.

e36 i e30 mocnych jest w pizdu każdy rechla te modele bo najtaniej i najprościej a ja chcę duży wygodny ale bardzo szybki wóz a on na razie jest aby szybki

A nie będę kupowac następnej fury bo nie mam potrzeby miec w domu 3 aut ( żony fabia + e32 + ??? )

Także auto ma mieć bryłę e32 ma być zadbane i zdrowe i fest powera tego wymagam oraz bezawaryjne jak seria ma wyglądać spokojnie a robić rozpiżdżaj na ulicy

Jeśli te 550hp potrzebne Ci jest parę razy w roku to wsadź S62B50 + nitro... Dobry zestaw z kocem, wyłącznikiem termicznym (drogie ale cholernie przydatne) i tyle...





Kompresor byłby chyba najlepszy tak czy siak, bo zachował byś ten dźwięk specyficzny... Turbiny już Ci go zdecydowanie zmienią

Zdzira 850I, jeśli traktujesz to auta jako narzędzie do dostarczania funu, to raczej nie szedłbym w tą stronę. Widzę, że za cel postawiłeś sobie osiągniecie konkretnej mocy- jak nie osiągniesz to pewnie sprzedasz taki rozgrzebany samochód za małą kasę. Sam nigdy bym się na coś takiego nie porwał. W średniej szkole miałem kumpla, który tak jak ja był wkręcony w motocykle. Zaczął projekt Avo Simsona 425s robiąc go na cukiereczka. Każdy detal dopracowany, malowanie proszkowe, chromy gdzie się dało itp. Chyba po 3 latach ja objeździłem 2 WSK i Suzuki a kolega zrobił swoim simsonem ze 100km (i ze 20 km pchania). Fakt, że wyglądał imponująco ale co z tego, ciągle coś nie grało, za same uszczelki pod głowicę dał kilkaset złotych tyle razy silnik rozkładał. W końcu władował w niego prawie 7 tyś a jak stracił nadzieję to sprzedał go za 3 tyś i jeszcze się cieszył, że ktoś chce ten motocykl zabrać. Ja jeździłem, on siedział w garażu. Obawiam się, że tak będzie i u Ciebie. Spinasz się, żeby zdążyć przed jakimś zlotem poskładać auto do kupy a tu nagle ukręciło się jakiś bulbulator i od nowa Macieju.

A tak kupujesz sobie jakieś fajne sportowe auto, które z założenia spełnia wymagania. W razie czego sprzedasz, nie trzeba go dłubać a co najwyżej naprawiać. Masz od razu pożądaną moc, hamulce, zawieszenie a jak mało jeździsz, to kupisz w jednym kawałku i naprawy nie będą jakieś koszmarnie drogie. Może jakiś amerykaniec, może japoniec albo merc AMG? Zawsze to jakaś odmiana.

Zaproś Boogiego do dyskusji, on chyba wyciągnął 330 koni ze swojego M60 jak mnie pamięc nie myli.

Zacznij od zawieszenia i hamulcy może bo na to pewnie z 10tyś pęknie. Przy takiej mocy musi się to dobrze kleić i hamować a nie wiem czy swap jakiś seryjnych hamuclów z innego modelu BMW się uda.

ded ale inne auto nie spełnia jednego założenia a mianowicie nie jest e32 które mi się po prostu podoba a nie chce auta które mi sie nie podoba

nie no jezeli osiągne powyżej 400KM to na pewno nie sprzedam tylko ewentualnie będę rzeźbił dalej w celu podniesienia mocy.

Deejeys a cenowo taki zestaw niytro do S62 jak wychodzi z ręcami i nogami??? )

Bobby z Boogiem to ja już pisałem lata temu o M60B40 ale dzieki za zainteresowanie

O tej zmianie dźwięku prez turbiny nie pomyślałem kompresor faktycznie wygrywa na tym polu. Z drugiej strony S62 też ma ładny sound ...

Pytanie czy S62 przepchnie sie wydech przez 1 tłumik bo seria ma dwa oddziene wydecy a ja w zderzaku nie będe rzeźbił drugiego wydechu nie ma takiej opcji.

Nie wkladaj Zdzira zadnych turbo i kompresorow do silnika ktory pierwotnie na tym nie wyjechal z fabryki , bo bedziesz wiecej stal niz mogl bedziesz jezdzic

Ale wszystko lubi się pozmieniać. Jak kiedyś dawno temu zaoferowałem Ci nitro to wyśmiałeś mnie i miałeś zastrzeżenia co do mojej mądrości, na słowo doładowanie też miałeś zawsze 1000 powodów dlaczego to zło wcielone a teraz rozważasz obydwa sposoby aby zawojować dział z racelogic w killach

Bez lipy dasz radę na jednym tłumiku to ogarnąć




Trzeba by było zapytać Kurpia, szczrze to nie pamiętam jak robią przy 8-10 cylindrach, z tego co kiedyś pisałem to Jacolus mówił, że zdecydowanie powinno być direct port, no a przy tylu cylindrach to raczej musiałby by być wtedy po dwie pary solenoid. Dobry koc, butla, sterowanie to najlepiej przycisk w twoim wypadku, sterownik ma słaby sens (stosunek koszty przydatność) Ostatnio na allegro był zestaw kompletny z sterownikami i instalacją pod m60b40 za 4,5tyś. Ogólnie myslę, ze w 5k coś sensownego kupisz (warto pytać właśnie Kurpiu (z racingforum) lub szukać na ebay-u zestawu pod fałeczkę, w ameryce to wszędzie to nitro ładują chyba.....

I kolejny "za" s62 jest to, że LS-y nie trzymają tak jakoś idealnie parametrów katalogowych, co zresztą było widać na przykładzie Pafu gdzie wsadził worek złota "świeży" silnik i wypluł dopiero 535hp ? Hejterów od razu uprzedzam, że wiem, że przy okazji mocno wzmacniał silnik, ale tak czy siak seria była chyba tylko 460hp jak dobrze pamiętam?


Minusem nitro jest to, że trzeba dobijać butlę. Jak wsadzisz kompresor to masz z bani dodatkowe koszty i martwienie się o odkręcenie butli etc, tylko za tą kasę kompresora nie wsadzisz raczej do 5 litrowego motoru... Ogólnie co by tam wsadzić ciekawe, bo zapotrzebowanie na powietrze jest

Watpie.



Ktos Ci bajek naopowiadal o tym nie trzymaniu mocy, a jeszcze lepsze jest to, ze mozesz kupic sobie przeciez "crate engine" zbudowany pod konkretna moc, ktory wkladasz do auta, odpalasz, jedziesz na hamownie i wynik jest mniej wiecej taki, jaki mial byc. Zwykle C6 fabrycznie ma ~430 hp, po modach Pafu mial ~548 hp, przy czym nie mial np. ruszonych wogole glowic - jedynie dol silnika, dolot, walek i wydech.

Tak czy inaczej zgadzam sie w duzej mierze z ded'em, pomysl ma maly sens w tym aucie.

S85 zamontowane w e30 przepchnęło przez jeden tłumik 478 KM na kołach, więc myślę, że s65 da radę

Forest to co napisałeś to jest właśnie to co odpycha mnie od turbo a mianowicie mam wrażenie że taki silnik z vetty będzie dużo mniej awaryjny niż jakiekolwiek turbo

Czy to ma sens osądze ja jak zrobie taka operacje to powiem Wam czy miała sens lub ocenicie sami ok???

Wiadomo, że mimo wszystko wielu aut nie przerobię ale z moca około 500km sądze, że wystarczy mi na długo.

A własnie jak się ma sprawa z półosiami wałem i szperą z oryginalnego 740 ??? Ile to to mniej więcej wytrzyma????

I kojarzy ktoś ile kosztuje tuning takie silnika z vette do okolic właśnie 500-530KM????? Bez specjalnego wzmacniania pieca bo jak juz włożę z 7 litrów to sensu w kompresie nie widze na obecną chwilę

I co z tym wydechem czy na wydechu na "jedną stronę" da radę to zorbic żeby nie dławiło pieca???? choć takie wielkie V8 pewnie lbi przelot to powinno dać radę w tym przypadku??? Ja obecnie mam x-pipe i ostatni przelotowy

A co do hebli jakies propozycje???

Tu masz gotowe, do wyboru, do koloru

http://www.turnkeyenginesupply.com/crat ... r-harness/
http://www.crateenginedepot.com/LS-Seri ... -C943.aspx
http://paceperformance.com/i-7739382-19 ... ngine.html
http://www.summitracing.com/search/depa ... ed-engines
http://www.ebay.com/itm/CHEVY-427-LS3-L ... 1295611387

z elektronika, bez, z kompresorem, bez, rozne warianty mocy, itd. Jak poszukasz, znajdziesz duzo wiecej firm zajmujacych sie budowa takich silnikow, w USA to bardzo popularny temat i oszczedzisz sobie problemow gdy ktos w Polsce bedzie uczyl sie to skladac.

Tu masz chyba najwieksze forum poswiecone LSom, opisane sa na nim najrozniesze swapy http://ls1tech.com/

Dlaczego ? Przecież w m5 są dwie rury i na końcu z tego sie rozchodzą. Ale nie muszą... Wystarczy jak będą szły na jedną stronę... Tak mi się wydaje.





No może bajek, tylko info pochodziło tam od Was z warszawy gdzie robią te vetty, bodajże też te silniki są podlane w serii i mają wysokie AFR. Nie będę się kłucić, bo nie miałem z tym zbytnio kontaktu


Tak czy siak jestem ciekaw jak ten projekt się rozwinie...

Popatrz ile mozna ugrac w aucie z V6, V8 czy V10 oddzielnymi wydechami dla kazdego z rzedow cylindrow (gdy seria ma pojedynczy wydech). W E39 M5 tez sa to dwa niezalezne uklady, zamontowane tuz obok siebie.

No i przecież zdzira tak ma u siebie, z x-pipe Tylko jemu chodziło o zakończenie, czy da rade na jedną stronę w jednym tłumiku

Najbardziej efektywnie jest gdy oba rzedy maja swoj tlumik, a uklad dla jednego rzedu jest lustrzanym odbiciem ukladu dla drugiego (o ile plyta podlogowa i umiejscowienie silnika w aucie pozwala na cos takiego) - tak wlasnie masz w E39 M5, w E60 M5, w F10 M5, w E9x M3, itd.

dzięki piekne Vermilion te stronki super czyli koło 28-30k za silnik z moca około 500-530KM styknie i mam gotowiutki silnik włożyć i gra gitara. Dobry pomysł jak pisałeś przynajmniej mam silnik od ludzi którzy robia pewnie takich pieców na pęczki o maja odpowiednie doświadczenie.

Pozostaje wtedy temat skrzyni biegów, tego czy wał i półoski wytrzymają oraz szpera.

Oraz temat elektroniki przełożenia zegarów itp.

Co do wydechu wiadomo, że lepiej by było na 2 strony ale nie bedzie po pierwsze wugląd e32 z dwoma wydechami mnie odrzuca a dwa ja mam ten duży zbiornik paliwa 102litry i tak czy siak nie wepchnę po prawej drugiego tłumika przez to. Najprawdopodoniej wtedy oddam już auto w ręce profesjonalistów żeby wystrugali nowy wydech pod piec z nierdzewki wg mnie najlepsza opcja.

Dolot już mam odizolowany z dociągiem ze zderzaka ewentualnie dam większy filtr dedykowany pod piec który kupię

Pytanie też czy zawiasu nie będzie trzeba przerabiać żeby taka bestia wlazła pod maskę bo dziury w masce nie będę robił

Zdzira 850I, LS-y sa bardziej kompaktowe od m60 do cen z USA dolicz clo i transport.


Vermilion, czaje juz o co Ci chodzi. Chociaż nadal sądzę, że da się zrobić to dobrze na jedną stronę :p hihihi