BMW Sport

Jak jest z dyferencjałem do e46 330d 184km?, jak wiadomo do m57n można dać dyfer od m57 a do m57 są dłuższe niż ori ?
myślę nad swapem z m47n na 3.0d 184km(niestety brak funduszy na m57n) i jedno co mnie dręczy to że 5b w 3.0d jest krótszy niż u mnie 6b
w vw Polo 9n przy 2.500rpm mam prawie 160km/h i spodobały mi się takie długie przełożenia

wow! nieźle
ja przy 2500 mam 140km/h (330dA M57)

Nie bardzo rozumiem pytanie bo oba są ori
Ale jeśli chodzi o to który dłuższy to m57 manual ma dłuższy niż m57n manual.
Co do swapa na m57 to będzie sporo roboty bo będzie potrzebna "stara" wiązka główna (samochodu) pod komputer edc15 (np z 330d m57 lub 320d m47) no i swap nie do końca sensowny - przecież wiesz, że z m47n możesz jeszcze sporo wykrzesać - bez kosmicznych kosztów pod te 250km dobijesz a z m57 taki wynik jest mało realny bez sporych modyfikacji.

tzn myślę tylko nad 3.0d bo w 320d prawdopodobnie stopił się tłok (silnik jeszcze nie otworzony ale świeca była stopiona a nawet kolektor dolotowy lekko nadtopiony wtrysk zmieniony na inny a korekty nadal pokazują poza granicami w inpie)
Jeśli się okaże ze mam blok z głowicą do wymiany to chyba lepiej wsadzić 3.0d 184km
firma robiąca swapy wyliczyła mi taki swap na 10 tysi na gotowo a jak wyglądają koszty swapu na m57n?
co do mocy Masz rację. w m57 z gt2260 również można zrobić 240km a dalej już koszty spore;/

marcin92, stopił się tłok ??? Ile zrobiłeś km po programie ? Wtryski Ci lały czy to jednak jakaś inna przyczyna ?

A co do kosztów swapa z m47n na 57n to w firmie z gwarancją i normalną fakturą , na gotowo z nowymi częściami eksploatacyjnymi i płynami dobijesz do 20 tyś zł.

Co przy cenach 330d mija się z celem... Wg mnie.





Stopienie tłoka to wina awarii wtryskiwacza... Zacięcie się bodajże.

Ooo , to Ci dopiero

tak jak dj pisze jakieś 45 tyś km temu miałem zacięty wtrysk został wymieniony i jezdzony dalej ale mógł zostawić już niezły bajzel na tłoku

fakt jak wtrysk był zacięty to wtedy wyskoczył błąd świecy więc pewnie już ją stopiło...

Norma... Paru znajomych juz straciło przez to silniki...



Ehhhh szkoda, kupe hajsu w plecy jesteś. Masakra.

dlatego jak ktoś ma hajs to warto by było zamontować czujnik egt wielokanałowy z wyjściem z każdego cyl z alarmem.
wtedy niema szans żeby stopić tłok

Jak to jest z wtryskami ze był zawieszony, przed wymianą wtrysku bmw zaczęła normalnie chodzić i dopiero wymieniłem wtrysk na inny
teraz dałem go do sprawdzenia i na maszynie pokazuje ze wtrysk jest w dobrym stanie;o taki wtrysk od razu wyrzucić czy możliwe ze się odciął i będzie chodzić normalnie?

W przypadku mocno modyfikowanych aut, okey... No chyba, ze z mozliwoscia ustawienia "warmingu" na xxx st.
Bo no w normalnych sytuacjach bys na to nawet nie spojrzał "nie znasz dnia ani godziny"

Ale ja osobiście znam kilka takich przypadkow i byl to np. Smart 0,9cdi , w seryjnym kiblu...


diesle sa fajne, ale sam obecnie mam na podwórku dwa busy w jednym korba bokiem wyszla 2 lata temu, i teraz renault master '11 z padniętym rozrządem... Era bez awaryjnych diesli dawno odeszla

u mechanika obecnie leża 2 silniki z stopionymi tłokami jeden od sprintera
w tych drogich wskaźnikach idzie ustawić alarm na jaką się chce temperature więc było by to super
ceny na allegro od 1750 dla 4 cyl do 2200 5-12 cyl

Silnik jednak zostaje ten co jest
2.0d wcale nie jest taki delikatny.
Pękł tłok na 4 cyl ;/
prawie 300tyś przejechane i blok wygląda jak nowy, panewki są jak nowe rozrząd również ok
głowica oddana do sprawdzenia, przy okazji wsadzimy nowe pierścienie i w przyszłym tygodniu składanie

No i dobra decyzja

Najsensowniej jest naprawić silnik, albo kupić sam słupek za ok. 3000 tysie. Swap totalnie bez sensu, lepiej kupić 330d. Przerabiałem już ten temat u siebie. Ja traktuję silnik jak element eksploatacyjny, jak "opony" do auta

marcin92, mówiłem nie raz, że zabić m47n jest ciężko Wiem co mówię

///david,, grzeszak, deejeys,- skomentowała cała trójka która ma lub miała najmocniejsze m47n na forum
Dzięki za miłe słowo po obliczeniu kosztów wyszło ze to jedna słuszna decyzja

Czyta i czytam o zmianie dyfra i rodzi się pytanie
Znalazłem gdzieś informacje że po zmianie softu (204PS -> ~260PS, 410Nm -> ~520Nm = przyrost ok 28% ) auto nie zmienia znacząco przyspieszenia od 0-100 lecz poprawia elastyczność. Teraz pytanie, czy zakładając dyfer od M57 manual (i=2,28 , czyli zmiana przełożenia o 8%), a zwiększając moc o 28% te wartości się nie zbilansują? Czy auto w przedziale 0-100km będzie przyspieszało lepiej, a nie utraci elastyczności?