Pitz napisał(a):
Tak na marginesie jeszcze dodam, że mój znajomy jeździ na chińszczyźnie 18" "M6" i wczoraj pojechał prostować wszystkie 4 bo cała gablota się trzesła powyżej 60km/h.
Dodam tylko tyle do tego tematu

tylna felga pekla powodujac wypadek.
kratek2009 napisał(a):
Chociaż u nas jest taki sposób myślenia: kupuje się felgi na allegro za 1300zł 18" do tego opona 45, wpada się na nasze "drogi" od czasu do czasu postawi się bączka na zlocie, albo wpadnie się gdzieś bokiem dla zrobienia wrażenia, ale nie myśli się o tym, że felgi kupione za 1300 mają w sobie przerobionych więcej chińczyków niż prawdziwego stopu, później się jeździ na prostowanie czegoś co nadaje się na złom i to nie wiadomo czy jako aluminium przyjmie heh, no ale myślenie w naszym kraju to coś czym lepiej żebyśmy się nie chwalili
Masz racje, wielu ludzi nie chce/nie widzi roznicy w jakosci tanich felg z Chin, a drozszych felg sprawdzonych producentow, mam wrecz wrazenie, ze uwazaja, ze drozsze felgi sa wycenione tak, bo producent chce ich naciagnac. Nie umiem wytlumaczyc czym sie kieruja tacy ludzie. Zreszta to samo dotyczy opon i zalewu taniej tandety w postaci Wanli, Triangle, Goodride itd.