Panowie 45 stron o modzeniu silników o turbinach i hamowniach..
Kilka razy było napisane że co hamownia to inny wykres, że to co się wkleja jako wykres swojego auta to tylko szacowanie bardziej lub mniej zniżone do wykresu rzeczywistego.
Wykres i jego kształt zależny od wielu czynników............ Od tego jak silnik podczas pomiaru został obciążony , jaką skalę dla wydruku wybrał robiący pomiar ,jak mocne włączył wygładzanie wykresu ,z jaką częstotliwością sprzęt robi próbkowanie , jaka była temp podana do programu a jaka rzeczywista, tak samo z ciśnieniem atmosferycznym i pewnie jeszcze o czymś zapomniałem.
Ludzie dajcie sobie na luz.... i zrozumcie że to samo auto w tym samym dniu w jednym mieście na kilku różnych hamowniach będzie miało zupełnie inne krzywe i inne wartości AMEN.
sirek,
sirek napisał(a):
Tomekstudio kolejny dowód na to że gotowce są poprostu do dupy , niezależnie kto to robi.

Kiedyś pewnie miałem bardzo podobne poglądy do Twoich i wiązało się to tylko i wyłącznie z brakiem wiedzy.
Postaram się dzisiaj Tobie i wielu potrzebującym wytłumaczyć co jak gdzie i kiedy.
Opierać się będziemy na typowym silniku m47n w okół którego w znacznej przewadze toczy się tu od dawna
dziwna

rozmowa.
Motorek ten jak wiecie był wkładany w okolicach końcówki 2001 roku aż do około 2004 dokładne daty nie są istotne.
Zatrzymamy się tu przy ECU które na przełomie tych lat lekko się zmieniało szło to w parze np z zmianą wtryskiwaczy ,skrzynią 6 biegów i pewnie czymś jeszcze.
Zawsze i niezmiennie producent oferował to auto z zakładaną mocą 150ps i 330Nm czasami był gift czasami go nie było.
Silnik konstrukcyjnie nie uległ zmianie ,ta sama turbina ,ta sama wydajność , tak samo działające wtryskiwacze ,identyczne czujniki regulatory i inne pierdoły.
Będę tu pisał o numeracji softu nazewnictwo (bosch) bo i komputer i pompy i wtryski i generalnie 95% silnika to bosch i soft jest również bosch.
Na początku do lini montażowej w fabryce BMW do przedmiotowego modelu bosch wysyłał sterownik z numerem powiedzmy :
Numer ecu: 281010565 numer softu : 1037361711
Upłynęło trochę czasu i do kolejnej partii wysłano :
Numer ecu:281010565 numer softu : 1037351755
Potem komp się nie zmieniał a soft był aktualizowany i szło to dalej:
1037351788
1037361811
1037361830
1037361858
W połowie 2003 roku wprowadzono eu4
więc wypuszczono sterownik Numer ecu: 281011122
I soft do niego 1037361869 i ostatni 1037361881.
Dla wnikliwych , być może o jakimś zapomniałem ,temat poglądowy i dyskusja akademicka więc nie ma co wnikać.
Softy niczym specjalnym się nie różniły ,dawały większa możliwość diagnostyki silnika ,aktualizowali zmieniając nieznacznie mapy np .przepływomierza ,regulatora Cr czy też zaworu sterującego turbiną. Gdzieś tam wraz z ewolucją znajdowano w poprzednich softach jakieś uchybienia i je usuwano wypuszczając coś nowszego coś lepszego pod dany silnik.
Dla eu3 jest to soft końcowy z 2005 roku o symbolu 1037361858 dla eu4 1037361881
Mam codziennie pod domem jakieś auto na diagnostyce z różnych okresów produkcji robię często aktualizację i czy będzie to silnik z 2001 raku czy z 2003 z eu3 po wpisaniu ostatnich znaków VIN system sam zaktualizuje do ostatniej wersji softu powiedzmy do 1037361858.
Co to znaczy ? To znaczy że jeśli przyjedzie do mnie cało woj . opolskie i wszystkim zrobię aktualizację to wszyscy będą śmigać na tym samym sofcie....nie ważne że jeden silnik z 2001 a inny z końcówki 2003.
Teraz powiedzmy że jednego z tych gości wysyłam do najlepszego na świecie tunera ..hiper mistrze wszechświata co wciąga BMW przez nos na śniadanie.
Ten podłącza swój czarodziejski sprzęt i zgrywa z komputera w aucie (przez obd) tak jak mp3 z pendrajwa.
Wrzuca do oprogramowania umożliwiającego edycję co ?? Soft o numerze 1037361858
Zaczyna go dymać .... podnosi parametry doładowanie , paliwo i co tylko zechce jak wirtuoz tworzy coś "wydumkę"
Zapisuje ,idzie do auta i kasuje to co było i wgrywa to co zrobił .... co zrobił ? namachał w sofcie 1037361858. ŻEBY BYŁO JASNE !
Pan z nowym zmiąchanym softem (chipem) udał się na hamownię, następnie wkleił wykres na forum a opinia publiczna stwierdziła że to jest mistrzostwo świata ..... auto nie dymi zapierdziela i do tego pali litr mniej. Okazało się że po przejechaniu kilku dziesięciu tysięcy nic się nie wydarzyło ..... Tuner i jego wydumka okazała się naprawdę dobra.
Owy pan przyjechał do mnie , profilaktycznie logować auto i ocenić stan ogólny., przyciągnął ze sobą szwagra który kupił bmw z tym samym silnikiem.
Od słowa do słowa ... zrobiłem aktualizację softu w aucie szwagra komp przyjął 1037361858 następnie zgrałem soft zmodzony z auta obok wgrałem do kompa "szwagra " i co ? NIE CHCIAŁEM TEGO ROBIĆ ALE ZAPROPONOWALI 300ZŁ . Zgodziłem się w końcu. NO CO ? WGRAŁEM GOTOWCA!!!!!
OBAJ PANOWIE MAJA TAKIE SAME SILNIKI ,TAKIE SAME TURBINY I OBAJ MAJA TEN SAM SOFT....
Pojechali na hamownię .... jeden po drugim i co wyszło pierwszy 187ps drugi 181 i lekko inny moment.
Pojawiają się pytania jak to... ano tak to że różne elementy wykonawcze w silniku pomimo tego samego numeru part . mają inne zburzycie i inaczej się zachowują. Będzie tak z nowymi autami z salonu jak i z używanymi.
Idziemy dalej " szwagier" bo to jego auto wypluło mniej nie mógł spać. Wymienił przepływomierz , zawór turbiny , zwór egr ,wyczyścił dolot ,wsadził czysty filtr i wyciął katalizator pojechał na hamownię i wyszło 192ps. Panowie parzcież maja ten sam soft (gotowca)
Wyobraźcie sobie inna sytuację ... Pan X jedzie do tego samego super hiper tunera , ten stwierdza że przepływka nie bardzo i zawór jest zamulony. Miącha soft i robi pod to auto coś specjalnego... przerabia mape przepławki zmienia wartości programowe pomiaru do napięcia przychodzącego z niej , uwzględnia zamulenie zaworka turbiny i edytuje tak mapę aby ten szybko reagował.
Pan x wraca do domu szczęśliwy ,auto zapierdziela moc piękna!
ma przecież soft zrobiony indywidualnie pod swoje auto.Jeździ tak rok i nagle przepływomierz umiera śmiercią naturalną całkiem. Pan x kupuje nową przepływką ,mechanik wkłada i okazuje się że auto wpada w tryby awaryjne czary się dzieją. Pozostaje pan tuner ale jego już niema bo kupił grunt za Wieliczką i zaczął zajmować się tym do czego był stworzony i o czym marzył robiąc softy "agroturystyką".
Pozostaje inny tuner który nie bawi się w czary i ładuje albo seryjny soft zgodny z numerem bazowym lub soft sprawdzony zmieniający kluczowe parametry .
Teraz wszyscy tunerzy mogą mnie rozstrzelać !!!
Wnioski !!! jeśli mam seryjne auto , sprawny przepływomierz ,seryjne wtryski ,seryjne turbo .. a podczas logowania widzę że auto jest zdrowe wgranie wgranie sprawdzonego softu nie jest czymś nadzwyczajnym.
Problem leży w czymś innym, tabu ,technologia kosmiczna ,nieskończona wiedza tunerów ,ich drogi sprzęt i sposób na życie.. zarabianie pieniędzy.
Jedni coś tworzą inni korzystają z stworzonych wcześniej softów ,mądrzejsi korzystają z winolsa inni udają że z niego korzystają wgrywając soft zrobiony przez kogoś.
Wgranie programu to 3 minuty .. zrobienie softu na wolnym rynku kosztuje średnio 300-400zł . W specjalnych układach taniej ....
Są tacy co niszczą rynek i sprzedają za 200zł to za co sami zapłacili wcześniej. .. powielają .
Mam fajną MP3 świetny kawałek MADONNY , kumpel go zmiksował teraz to jest coś .... ŚMIGA IDEALNIE NA KAŻDYM ODTWARZACZU NP. ecu: 281010565 Bass jest podciągnięty że urywa dupę słucham go już 70000 km i dalej mi się podoba.
Kto chce ?

Przegram mu do odtwarzacza na miejscu.
sirek, Wiesz że masz gotowca z fabryki , pytanie tylko który wypust.
Ps. Pan X jak również "szwagier " czy też "zięć" to osoby wymyślone na potrzeby postu
