BMW Sport

Witam, posiadam srebrne BMW e46 328i z 98 roku i chciałebym zasięgnąć waszej opini co do zmiany koloru maski. Na ową zmiane zdecydowałem się ponieważ na masce mam wielka rysę zrobioną kluczem bądź srubokrętem, głębokość tego dziadostwa sięga blachy, a co za tym idzie trzebaby ją pomalować. Oczywiście najrozsądniej możnaby to było zrobić w kllor auta ale wiadomo, z biegiem czasu odcień pomiędzy maską a resztą byłby znacznie widoczny. A auto posiada orginalny lakier. Myślałem nad czarnym matem, a by pokryc nim ów maskę. Co wy na to? jak Wy to widzicie? wyglądało by to fajnie?
Dziękuje i pozdrawiam.

mat jest ładny jak czysty, świeżo umyty i jak nikt go nie dotyka

może poszukaj maski w tym samym kolorze

No właśnie szukam i nic konkretnego nie znalazłem;p
Po moim mieście jeździ srebrne siedem i właśnie posiada owa matową maskę;)
Stąd ten pomysł;>
A tak poza tym, to czy nie jest chamstwem i prostotą robienie ludziom prawie półmetrowej rysy na masce?;p

Wydaje mi się, że dobry lakiernik pomaluje maskę by różnicy nie było, ewentualnie jakaś naprawdę minimalna i będzie chyba to najlepsze wyjście.
Oczywiście zrób fotki przed i po, by przy odsprzedaży samochodu pokazać klientowi, że była rysa, a nie wypadek.

ktoś Cię nie lubi albo ktoś Ci zazdrości albo po prostu ktoś jest

Wydaje mi się, że jeżeli różnica po lakierowaniu nie będzie rażąca to nie będfzie tego widać gdyż na błotniki czy zderzak pod innym kątem pada swiatło i cieżko zauwazyć różnicę odcieni....

Jeżeli czarny mat to oczywiście polecam folię do zmiany koloru auta rysę Ci zakryje a nakleisz sobie sam z kolegą.

http://www.b-tuner.pl/mt.html

instrukcja naklejania

http://www.youtube.com/watch?v=sImsTfqez6s

No fotki zrobie;p Ale chciałem zrobic coś orginalnego, bo ostatnio strasznie podoba mi się czarny mat, może to dlatego że w moim miescie jeździ passat b6 w czarnym macie i wygląda rewelacyjnie. Pomyślałem więc, dlaczego nie zrobić u siebie maski w takim kolorze.
Szukałem po internecie i nie moge natrafic na takie zestawienie srebrny metalic + czarny mat na masce.
A może macie jakies inne pomysły na kolor maski? Dodam że karbon odpada bo za drogi;D

Oklej ja folia na czarny mat, folia zabezpieczy ryse, a jednoczesnie zawsze bedziesz mogl pokazac oryginalny lakier przy odsprzedazy.

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C13542360 zrób sobie tak jak da radę;]

Zdecydowanie maska w kolor budy - to honda, żeby JDM uskuteczniać.

Czarna maska to nie JDM, to tani sposob zeby z daleka wygladala jak carbonowa Praktyczny sens w niektorych samochodach czarna matowa maska ma na torze, zapobiega odbiciom slonca.

Wieśniactwo ala Calibra i nic więcej.

Maska w czarnym macie jeżeli auto nie jest w czarnymmacie kojaży mi się jednoznacznie z małolatem w civicu lub małolacie w lanosie.

Ja bym dal, ale tylko srodek maski i nerke

dokładnie!

ale wiadomo, każdy ma inny gust. Najlepiej byłoby pomalować pod kolor nadwozia i walnąć tą folie jeśli koniecznie chcesz. Jak się znudzi to w 15min można wrócić do oryginału

ja bym zrobił coś takiego

Mnie się w ogóle nie podoba Ale to moje zdanko.

ciekawe

Ekstra pomysł. Żona byłaby spokojna, bo już bym nie pożyczał od niej auta.