BMW Sport

Witam

Jakis czas temu zalozylem alusy do auta (jak w temacie)17-ki (8), opony:
- przód 215/40/17
- tył 255/35/17
Po tym okazało sie, że auto z prawej strony z tyłu siedzi niżej i na dziurach obciera mi opona,
a pod obciazeniem to juz calkiem. Lewa strona wyglada zdecydowanie lepiej choć czasem tez zdarzy się,
ze przetrze delikatnie, jednak nie ma tragedii, można byłoby normlanie jezdzic z tym, że przy pelnym obciazeniu
moze byc ciezko co chcialbym wyeliminowac. Sprezyny oraz amortyzatroy z tylu nie wygladaja za ciekawie i zdaloby sie je wymienic.
Kupic sprezyny z identycznymi parametrami jak oryginalne czy jednak delikatnie wyzsze?
Beda wystarczajace zeby zapobiec przycieraniu ?
Jakie parametry maja orginalne sprezyny z tylu i na przodzie?


Zastanawialem sie nad obnizeniem przodu auta. O ile moglbym je obnizyc zeby byc spokojnym,
ze na dziurach itp itd nie bedzie mi nic przycieralo?

Proszę o pomoc.

z przodu miałem 225/45/17 i pękły mi obie sprężyny więc tak jak by ich nie było bo w połowie pękły i nic nie tarło mi. a tył to raczej org.

BiLsOn, z tyłu masz za szerokie kapciory na próbę załóż przednie na tył i zobaczysz, ze problem zniknie

a przede wszystkim co to są za felgi i jakie mają parametry. Podaj je, a będzie można coś powiedzieć

Moze i faktycznie przesadzilem z tym kapciem na tyle.
235 bylyby w sam raz, ale dzięki temu, że zalożyłem 255 dostrzeglem duzą rożnicę w wysokosci auta na tyle
co zdecydowanie mi przeszkadza i tak czy inaczej musze to wyeliminowac.
W tej chwili lewa strona nie obciera, a zapewne tez jest juz znacznie obnizona. Jesli zaloze nowe sprezynki to podejrzewam,
ze da rade jezdzic, a jesli nie to bede musial sprzedac jodełkowe Goodyearki



Wiem, ze problem zniknie bo wczesniej wszystkie opony mialem takie same i jedzilem bez problemu.
Nie zwracalem uwagi na ulozenia auta bo nie bylo powodu. Przebilem opone i trzeba bylo zakupic nowe.

Ps: Dodatkowo podczas dociskania tylnej prawej czesci auta dochodza niepokojace dzwieki, trzeba bedzie zdjac kolo i sprawdzic.

pewnie pękłą sprężyna z tylu, norma jak siedzą tam od nowości

mi też kiedyś pękła, to kawałek który się odłamał dzwonił na nierównościach jak zawias piórowy w polonezie

jak kupisz sprężyny -20 na tył to podejrzewam że wielkiej różnicy nie będzie. Tył w e36 ma to do siebie że się ugniata z czasem, bardziej niż przód

Czy te sprezyny bylyby odpowiednie?
http://moto.allegro.pl/sprezyna-zawiesz ... 40811.html
Bo nie chcialbym wtopic niepotrzebnie kasy...

myślę, że tak i sprawdź czy czasem amorki nie puściły oleju

Amorki tez sprawdzę podczas wymiany sprezyn ...
Dzięki za pomoc