Witam,
Zabrałem się do wymiany świec w moim e91 i chciałem się podzielić wszystkimi informacjami na ten temat.
A więc objawy: po dopaleniu przy niższych temperaturach trzęsło i tak jakby nie palił na wszystkie cylindry przez pierwsze parenaście sekund. Diagnoza na kompie trzy świece 1, 3, 4 do wymiany lub sterownik. Stwierdziłem, że zacznę od świec i decyzja była trafna. Zakupiłem świece Beru (gdyż takie dokładnie są montowane seryjnie) dokładnie z tym samym numerem części produkcja niemcy. Dodatkowo komplet uszczelek 2 x po 4, wd-40, smar miedziany, klucz dynamometryczny juz posiadałem i szczerze polecam do wymiany.
A więc zaczynamy.

Odkręcamy wszystkie śruby zaznaczone na zielono i ściągamy osłony. Strzałkami na żółto zaznaczone są osłonki które są na zatrzaskach też ściągamy , a następnie zaznaczone na niebiesko śruby podpór. Po uporaniu się z tym ściągamy całą metalową osłonę pociągając do siebie i do góry jednocześnie. Aby odsłonić kolektor całkowicie ściągamy jeszcze osłonę plastikową znajdującą się pod nią. w ten sposób mamy odsłonięty cały kolektor dolotowy.

Tu już mam zdjęcie po demontażu kolektora bo zapomniałem zrobić. Ale sytuacja wygląda tak: przed demontażem ściągamy zaznaczone na niebiesko wtyczki, jest ich dwie i zsuwamy gumowy zaczep szt 1. Na czerwono zaznaczony jest wężyk który należy zsunąć oraz odkręcamy uchwyt bagnetu oleju zaznaczony na żółto. Jeżeli idzie o zawór EGR to ściągnąłem tylko wężyki i wtyczki, gdyż czyściłem go niedawno.
Następnie do odkręcenia mamy 8 nakrętek u góry (klucz 10mm nasadka) oraz 5 niżej (klucz 11mm nasadka) i tutaj uważać żeby nie powpadały gdzieś niżej.
I delikatnie próbujemy go podnieść do góry i wyjąć.
I tak oto mamy nasze świece na widoku.

Aby zdjąć kapturek ściskamy tak jak zaznaczone strzałkami na czerwono.
Następnie przez około 2 godziny systematycznie spryskiwałem gniazda świec WD40.
I najbardziej stresujący moment odkręcenie samych świec. Moment odkręcenia świecy ustawiłem na 25Nm ( moment zerwania wynosi 35Nm). Odkręcam i klik nic. I tak na każdej. Więc z sercem w gardle 30Nm i próba. Szczęście każda puściła. Po wykręceniu świec gwint nowych posmarowałem miedzianką i wkręcamy najpierw ile się da delikatnie palcami z samą nasadką, a później kluczem momentem 15Nm. Po dokręceniu powyciągałem i powymieniałem stare uszczelki ( polecam gdyż tak jak moje zapewne każde przy przebiegu 160 000 km będą już twarde).
Oraz polecam sprawdzenie słynnych klapek.

Po sprawdzeniu i oględzinach wszystko ok skręcamy.
Momenty dokręcania nakrętek kolektora to dla M6 10Nm, a dla M7 czyli tych pięciu niżej 15Nm.
polecam robić kluczem dynamometrycznym gdyż mamy większą pewność że nie zerwiemy gwintu czy śruby.
Składamy palimy i różnica kosmiczna. Zero drgań i równiutko na zimnym silniku
Dorzucam jeszcze foto starej świecy

I numer części 0 100 266 002
Mam nadzieje, że choć troszkę pomogłem
Pozdrowionka