Witam
chciałem sie z wami podzielić instrukcją wymiany kompletnego sprzegła sachs w bmw e34 520i 24v pojedynczy vanos bez klimatyzacji 94r.
U mnie jest koło zamachowe jednomasowe.
najpierw nalezy pojechac gdzies na kanał

,a poźniej :
Demontaż skrzyni:
- odkrecamy blaszke osłaniającą drązki kierownicze 3 sruby na klucz 10 , aby mozna było pożniej odkrecic katalizator(lub jak ktos woli ..tłumik początkowy) od kolektora wydechowego.

- odkręcamy katalizator ,6 nakrętek na klucz 17 ,ale jak stare śruby to mogą sie wykręcać razem z nakrętką

, odkręcamy 2 śruby na klucz 13 trzymające katalizator do skrzyni ,odkręcamy sondę lambda (na klucz 22)

- odkręcamy katalizator od tłumika środkowego (mocowanie 4 śruby m8 na klucz 13) i wyjmujemy katalizator

- odkręcamy mocowanie tłumika środkowego (śruba na klucz 13) i podwieszamy na drązku stabilizatora tylniego


- odkręcamy wał przy skrzyni 3 sruby na klucz 18 ,przy moście 4 nakrętki na klucz 16 i podporę wału (2 sruby na klucz 13),luzujemy srube na wale i wyjmujemy wał bez rozbierania wału .


- odpinamy czujnik wstecznego wchodzący do skrzyni z boku skrzyni


- odpinamy drążek zmiany biegów (wysuwany wsuwkę i wyciągamy)
- odpinamy wspornik drążka zmiany biegów przy skrzyni (podnosimy tam taką blaszkę zabezpieczającą ,najlepiej srubokretem i wysuwamy bolec mocujący wspornik

-podkładamy pod skrzynie jakis podnosnik (najlepiej proofi:) ,bo przystepujemy do odkrecania skrzyni:)
- odkręcamy aluminiowy wspornik skrzyni biegów ten najblizęj wału napędowego ( 4 sruby na klucz 13 )
- odkręcamy 4 śruby ampulowe (też mocowanie skrzyni) ale te bliżej silnika (podpora skrzyni przy silniku jest mocowana do belki nadwozia za pomocą dwoch gumowych tuleji); po wyjeciu skrzyni silnik oprze sie o tą podporę

- odkręcamy wysprzęglik (2 śruby na klucz 13) i go wyciągamy, ale nie odkręcamy od przewodu hydraulicznego
- opuszczamy delikatnie skrzynie na podnosniku ,tak aby była możliwość odkrecenia śrub łączących skrzynie z silnikiem
- odkręcamy śruby mocowania skrzyni do silnika torx zewnętrzny 10,12,14 .chyba 9 sztuk
-wyciągamy skrzynię cofając ją (uwaga bo ciężka) ok 40 kg ,trzeba zjesc duzo stejkow przed wyjmowaniem

w pojedynke
Demontaż sprzęgła:
- odkręcamy śruby mocujące docisk, najpierw zablokujmy jakims duzym srubokretem plaskim koło zamachowe ,zeby sie nie obracało, a pozniej zrywamy sruby (zrywamy w sensie, że są one zakręcone na płyn mocujący) ale nie odkręcamy tylko zrywamy wszystkie po kolei i dopiero po 1 lub 1,5 obrotu odkręcamy.
- jak już odkręcimy wszystkie śruby, wyjmujemy docisk (jest tam na takich bolcach) uwaga na tarczę sprzęgłową żeby nie spadła na nogi
- odkręcamy koło jedno-masowe ( w celu sprawdzenia czy nie przepuszcza o-ring uszczelniający na wale)
Jeśli wszytko ok to skręcamy:


-najpierw koło jedno-masowe(wszystkie śruby na płyn mocujący) ,
- przed zamontowaniem tarczy i docisku czyścimy benzyną ekstrakcyjną koło zamachowe i docisk w celu odtłuszczenia (żeby się nam tarcza sprzęgła nie ślizgała po kole zamachowym i docisku).Nowy docisk jest zabezpieczony smarem ,przynajmniej tak było u mnie (sachs)

-wkładamy tarcze i docisk, dokręcamy tylko po kilka obrotów, tak żeby docisk dochodził równomiernie lekko (nie do końca),poźniej centrujemy tarcze najlepiej przyrządem jonnesway do centrowania tarczy sprzęgła , po centrowaniu dokręcamy powoli i rownomiernie , na koniec dokręcamy odpowiednim momentem 25 Nm



-w skrzyni jak mamy ją juz zdjętą , zdejmujemy łapę sprzęgła z zacisku spręzynowego (schodzi bez problemu,trzeba tylko ścisnąć zacisk sprężynowy ) i wyciągamy łożysko.

-najpierw czyścimy z osadu wałek i łapę sprzęgła,można też srodek skrzyni wytrzeć z osadu (po 17 latach się trochę tego nazbierało

) a poźniej smarujemy wałek sprzegłowy smarem , ale delikatnie , zeby nie było grudek smaru bo nam poźniej nadmiar smaru
wyrzuci na tarcze lub docisk następnie smarujemy lozysko i łapę sprzęgła ,żeby był poślizg przy włączaniu sprzęgła ( oczywiście zachować trzeba umiar przy smarowaniu-smarować tylko dla poślizgu )


jak jest dobrze wycentrowana tarcza sprzęgła ,to skrzynia w sprzęgło wchodzi jak w masło ,nic nie powinno haczyć ,jedynie trzeba siły troche włożyć w montaż skrzyni przy podnoszeniu
i dalej skręcamy resztę w odwrotnej kolejności do demontażu . jak coś nie tak napisałem to mnie poprawicie . pozdrawiam i powodzenia .
Na nowym sprzęgle wrażenia z jazdy bezcenne :cool2: ,nic nie skrzypi i sprzęgło leciutko chodzi .