Vermilion napisał(a):
Nie ma sie co napinac, BMW dosyc dobrze projektuje swoje uklady wydechowe, jest w nich uzytych wiele trickow, ktore wykorzystuja takze duze firmy produkujace sportowe uklady wydechowe. Zawor motylkowy umieszczony w ten sposob w jaki umieszcza go BMW pozwala na regulacje podcisnienia panujacego w wydechu Jasne mozna oczywiscie zaprojektowac zupelnie inny, ciekawszy uklad wydechowy, ktory nie bedzie potrzebowal tego elementu.
Witam
Po pierwsze pełen relaks

Nikt sie nie napina.
Vermilion napisał(a):
Polecam lekture
http://www.kawiforums.com/how-tos-faqs/ ... valve.html Silnik motocyklowy jest jeszcze lepszym przykladem niz samochodowy, bo jest wolnossacy i zaprojektowany tak, aby moc byla uzyskiwana przy wysokich obrotach. Takze kazdy spadek momentu na niskich obrotach jest bardzo odczuwalny
Niestety nie zgadzam sie z Tobą w tej kwestii. Przykład motocykla nie jest lepszym przykładem, Silnik wolnossący to zupełnie inna bajka.
Vermilion napisał(a):
Wiesz calosc przypomina mi troche to viewtopic.php?f=2&t=74739 , co prawda masz racje, cala operacja jest odwracalna, ale glosniejszy wydech nie przeklada sie automatycznie na lepsze osiagi
I tu się zgadzam. Głosniejszy wydech nie przekłada sie na lepsze osiagi. I z tego co widzę , to nie pisałem nigdzie ,że tak jest.
Na zakończenie dodam, że cała ta modyfikacja jest dobrowolna. Jezli ktos nie chce, niech nie robi.
Moim zamiarem nie bylo rozpoczynanie dyskusji na temat Butterfly Valve w naszych tlumikach, tylko podzielenie się instrukcja.
Jeżeli faktycznie byloby tak,że jest utrata mocy na niskich obrotach to dotyczyłoby to wszystkich modeli z tymi Valvami.
W moim aucie nie zauważylem żadnej różnicy w mocy czy momencie obrotowym na niskich ani na wysokich obrotach. Jedyna różnica to dzwiek , który jest super.
Zapraszam na forum Audi R8, gdzie wykonują taką samą modyfikcaje, i jakoś nikt nie pisze, że stracił moc, moment obrotowy, albo że nagle auto sie zaczęło psuć.
Dla znających angielski zapraszam do lektury na forum E90post
http://www.e90post.com/forums/showthread.php?t=80661Wątek rozpoczety w 2007 , ostatni post z 9 maja 2010, także kilka opini można przeczytac.
A przedewszystkim ludzie którzy wykonali modyfikacje w 2007 wypowiedzieliby sie negatywnie do 2010 , gdyby cos było nie tak.
Pozdrawiam w pełnym spokoju, relaksu samopoczuciu, z mojego pięknego i slonecznego ogrodu w Bath UK