BMW Sport

Oto kolejny etap z serii 'zrób to sam' ...poprzednio było o tym jak czyścić dach, teraz skupimy się na nieco innej kwestii związanej z bezdasznikami

Ostatnio kolega Juma zadał mi pytanie jak dbać o dach i nie znałem odpowiedzi na Jego pytanie 'co zrobić żeby dach przestał trzeszczeć na dziurach?', po czym znalazł odpowiedź na to w internecie i mi podesłał linki, zatem zrobić na podstawie tych opisów które znajdowały się na anglojęzycznych forach, opis w naszym rodzimym języku

Otóż, będziemy do tego potrzebowali:
- środek z silikonem do konserwacji uszczelek (ja użyłem Autoland Uszczelka Nano) - najlepiej w sprayu
- smar teflonowy, lub inny do mechanizmów metalowych (ja użyłem smar biały) - najlepiej w sprayu

Kilka zasad na początek:
- powierzchnie, na które będziemy nakładać środek do uszczelek muszą być czyste, tak samo jak i powierzchnie z którymi te uszczelki się stykają (karoseria, szyba, itd, itp)
- na wszystkie gumowe elementy nanosimy środek do konserwacji uszczelek (oznaczone na zdjęciach na żółto)
- smar nanosimy na wszystkie ruchome łączenia mechaniczne, wykonane z metalu (oznaczone na zdjęciach na czerwono, poza tym na niektórych zdjęciach nie ma oznaczenia, ale widać biały smar)

No to zaczynamy...
Najpierw uchylamy lekko dach, tak aby tylna szyba nam się uniosła, dokładnie czyścimy powierzchnie lakieru, gdzie dociska uszczelka, oraz uszczelkę, następnie nanosimy na uszczelkę środek do konserwacji (kolor żółty), a na wszelkie ruchome elementy mechanizmów nanosimy smar (czerwone ramki)

Następnie otwieramy dach nieco bardziej, tak aby otworzyła się klapa pod którą chowa się dach i spryskujemy resztę mechanizmów.

Teraz zabierzmy się za uszczelki...
Na poniższym zdjęciu na żółto oznaczono wszystkie elementy na które należy nanieść preparaty (żółty - prep do uszczelek, czerwony - smar)
Nie żałujemy sobie preparatu, szczególnie w miejsca, gdzie chowają się szyby...




Kiedy już naniesiemy preparat na uszczelki, bierzemy się za spryskanie kilku ruchomych elementów dachu, które nam się odsłoniły:


Później otwieramy dach jeszcze bardziej, aż ukażą nam kolejne łączenia uszczelek (przy tylnej szybie, ostatnie łączenie) i mechanizmy i nanosimy na nie środki


Na koniec otwieramy dach prawie całkowicie, ale nie zamykamy klapy przysłaniającej dach... Teraz widzimy idealnie wszystkie mechanizmy, na które nanosimy teraz od przodu smar (czerwone ramki), na ruchome punkty łączeń


Teraz zamykamy ze 2 razy dach i go otwieramy...

I po problemie! Trzeszczenie ustaje! ...z kolei czas otwierania/zamykania dachu wynosi u mnie około 20 sekund (przed konserwacją około 25 sekund)

Powodzenia!

No widzę,że wrzuciłeś fajny opis

U mnie też problemy z trzeszczeniem ustały i mogę się już w pełni cieszyć cabrio. Ja użyłem środka do pielęgnacji uszczelek w sztyfcie i zadziałał ok, nie polecam do smarowania WD40 bo efekt był tylko przez jeden dzień.

Nie wiem jak to możliwe, ale u mnie dach zamyka się w 16sekund.

Podrawiam

Zależy jak mierzysz ...ja mierzyłem wraz z opuszczeniem i domknięciem szyb ...no i też zależy od tego czy robisz to na włączonym silniku czy na aku i w jakim stanie masz aku wtedy;)

Dzieki za ten poradnik. Przyda się napewno.

Czy mozecie wrzucic zdjecia z powrotem?

Też bym prosił żeby ktoś zaktualizował.

Podbijam prośbę o aktualizację zdjęć!