Luzujemy nakrętkę z czerwoną kropką która wykręca się razem ze śrubą która się w niej znajduje to ta z żółtą kropką. Czasami jest ona na imbus a nie tak jak u mnie na śrubokręt. Później dokręcamy śrubę z żółtą kropką względem nakrętki bardzo pomału tzn maksymalnie o jakieś pół obrotu i sprawdzamy luz na kierownicy. Trzeba cały czas kontrolować luz na kierownicy żeby za mocno nie wkręcić śruby bo ślimak w przekładni zacznie się ścierać. Jak już skasujemy luz to całość dokręcamy z powrotem. Jeżeli po regulacji poczujecie , że kierownica ciężej się kręci, ma tendencje do niewracania do pozycji na wprost w trakcie jazdy, lub będzie się ciężko ruszać z pozycji środkowej a później coraz lźej im bardziej skręcone koła, to świadczy to o nadmiernym dokręceniu śruby z żółtą kropka i regulację trzeba poprawić
Jeśli uda Ci się wam tak ustawić, ze luz jest minimalny i nic z wyźej wymienionych nie występuje to nie ma potrzeby wymiany przekładni (o ile nie ma innych wad).
Robiłem ten zabieg u siebie, 5 min roboty zero luzu i całkiem inne prowadzanie

:bmw:
Shot with
K800i at 2007-07-02