Zaczynamy od demontażu lamp. W tym celu należy wyciągnąć tapicerkę trzymającą się na plastikowych kołkach (podwadzamy je śrubokrętem). Zdejmujemy tapicerkę i tym sposobem dostajemy się do lamp trzymających się na 1 śrubie. Odkręcamy, wypinamy wtyczki i możemy zacząć działać.

Radziłem sobie przy pomocy folii Oracal, suszarki, linijki, nożyczek, noża, flamastra i karteczek samoprzylepnych oraz taśmy

W pierwszej kolejności równo przyklejamy folię przy pomocy taśmy

Odwracamy lampę na drugą stronę i odrysowujemy kształt zostawiając przy tym odpowiedni zapas

Następnie musimy wyciąć dokładny kształt paseczka, który pozostanie biały (w tym celu używałem karteczek samoprzylepnych – wystarczą 2)

Teraz bierzemy trzecią karteczkę i przyklejamy ją równolegle do kształtu lampy. Później bierzemy jakiś cienkopis i odrysowujemy bok naszego przyszłego białego światła STOP

Czas na drugą stronę. Robimy podobnie, jednak jedna z karteczek posłuży za ekierkę. Karteczkę nr 3 przystawiamy tak, aby była równoległa do krawędzi. Następnie karteczkę nr 4 wykorzystujemy jako linijkę pozwalającą na utrzymanie tego samego kąta karteczki nr 3


Mamy już krawędzie boczne.

Teraz zaznaczamy podstawę


Możemy użyć taśmy aby nasza konstrukcja się nie rozpadła


Mamy teraz możliwość równego przyklejenia naszego szablonu

Musimy zaznaczyć odległość po to, by nie było później problemów z odmierzaniem na folii, ponieważ naturalnie zasłoni nam ona nasze „wytyczne” na lampie

Przechodzimy do działań właściwych na samej folii, wykorzystując przy tym nasze pomocne karteczki

Wycinamy przy pomocy nożyka i linijki na twardej powierzchni

Rozpoczynamy najtrudniejszy etap, czyli oklejanie. Najlepiej folię podgrzewać suszarką. Zaczynamy od węższej strony (oczywiście stopniowo odklejamy podkład folii, a nie cały od razu) i ruchami góra dół rozprowadzamy folię w kierunku szerszej strony. Zanim zaczniemy obklejać, można przykleić folię na dole taśmą i prawidłowo ustawić. Zapobiegnie to krzywemu przyklejeniu na samym początku.

No i efekt końcowy

Szablonik pochodzący z folii do lampy pierwszej, wykorzystujemy do obklejenia drugiej. W tym celu odwracamy go, przyklejamy taśmą do folii i zaczynamy odrysowywać.

Największą krawędź w obu przypadkach dobrze jest wyciąć nożem posługując się linijką. Dwie mniejsze można dociąć nożyczkami.



Zaczynamy ostatni etap, czyli obklejanie (analogicznie do pierwszej lampy)

Efekt końcowy

Czas pracy około 4H. Na pewno byłoby mniej ale czasami trzeba było pomyśleć
Montujemy lampy i cieszymy się nowym wyglądem. W rzeczywistości lampy wyglądają naprawdę dobrze. Wiadomo, żeby to idealnie obkleić, trzeba dużo wprawy. To nie jest niestety obklejanie listew folią 3M.



Mam nadzieję, że się komuś przyda.