AciQ napisał(a):
ZAKOV....Nieraz pisałem na forum, że nawet gaz do V8 to pomyłka, bo temperatura spalania jest tam za wysoka... dlaczeo pomylka... moim zdaniem kazdy silnik jest zrobiony na tyle i z takiego materialu zeby wytrzymywac to all... o ile moze byc wieksza ta temp?? takie 4 garówy dawaja rade wiec 8 tym bardziej... bo nie wierze ze te temp sa az takie kosmiczne i tak sie roznia... porazka moze bys sejczus w gazie albo matiz to jest porazka silnik ciut wiekszy od kosiarki i zgazowany...albo polonez... ledwie to kolami krecilo ale gaz musial byc...
V8 ma dużo wyższą temperaturę spalania niż R4. Źle rozumujesz, ludzie zakładają gaz do polonezów i matizów, bo silniki tych aut, wiele "wybaczają" i pewnie dało by sie je eksploatować nawet na oleju z McDonalda. Silniki M-Power, są z trochę innej baśni... To wyczynowe, ogromnie wysilone motory (100 koni z litra pojemności!), poddawane olbrzymim obciążeniom. Dlatego te silniki nie "wybaczają" żadnych oszczędności. Wiesz co sie stanie, gdy zalejesz do silnika najnowszego M3 (V8 420KM) średniej klasy olej, znanego producenta, który w każdym "cywilnym" aucie sprawdzi sie aż za dobrze? Jeżeli nie wiesz, to Ci napisze - Podczas jazdy z bardzo dużą prędkością i na wysokich obrotach na autostradzie, ogromne ciśnienie panujące w komorze korbowej M3 i temperatura dochodząca do 300 stopni C!, zagotuje olej i przerobi go na płynną breje, uszkadzając jednocześnie silnik. Wyjątkiem nie jest paliwo, które również powinno być dobrej jakości, w przypadku aut z dużymi silnikami o wysokich osiągach. Do takich silników niewolno stosować benzyny niskooktanowej (poniżej 95). Wysokooktanowa benzyna, z dodatkami uszlachetniającymi, wytrzymuje wyższe sprężanie i dzięki dodatkom, smaruje elementy silnika oraz czyści wtryski itp. Gaz jest paliwem suchym, spala sie inaczej niż wysokooktanowa benzyna, a na dodatek syfi silnik... Dlatego choćby przez ten argument, związany z przewaga paliwa płynnego nad "suchym", wiedz, że nie jest to najlepsze dla silnika i niech nikt Ci nie wciska ciemnoty, że najlepszej klasy instalacja gazowa kompletnie zniweluje wady posiadania instalacji gazowej w pojeździe tego typu, bo to są po prostu nieugięte prawa fizyki... Ty rozumujesz kompletnie w drugą stronę - Że jeżeli silnik większy i mocniejszy, to zniesie więcej niż słabszy. Błąd! Mocny silnik, jest przeważnie bardziej wysilony i co prawda wytrzyma więcej katowania, niż mały motor, ale ma dużo węższą tolerancje, właśnie poprzez to, iż jest tak bardzo wysilony... Oznacza to, że pozostanie w dobrej kondycji, dopóki będzie zadbany i właściwie serwisowany. Dlatego, że te silniki są wrażliwe, poprzez obciążenia jakimi są poddawane. Silnik takiego poloneza, jest poddawany stosunkowo małym obciążeniom, dlatego możesz jeździć nim nawet na smalcu, nie zminiać filtrów i w ogole zapomnieć o jego istnieniu. Wiec może sie zdziwisz (i pewnie spadną na mnie gromy za to stwierdzenie), ale silnik poloneza, jest bardziej odporny na zagazowanie, tak jak na wszelkie niechlujstwo i niedbalstwo, niż silnik BMW M3. Silnik M-Power przez to, iż jest majstersztykiem wymaga wszystkiego co tylko naj... W ogóle o samochodach BMW krąży opinia, że nie znoszą one oszczędności i niedbalstwa, ale to już głębszy temat. Ja nie twierdze że silnik M3 od razu posypie sie po zainstalowaniu
LPG. Ba! być może będziesz nawet zadowolony! Ale na pewno nie będzie to dobre dla tego silnika i po pewnym (dłuższym bądź, krótszym) czasie, odbije sie to na jego kondycji (w mniejszym, lub większym stopniu). Krótko podsumowując -
LPG: Wyższa temperatura spalania, Gorsze smarowanie, Ogólne syfienie silnika. Nikt mi nie wmówi, że takie czynniki nie mają żadnego wpływu na silnik. Na dodatek, na tak wyrafinowane jednostki, jak silniki M-Power... Równanie jest proste: Im większy i mocniejszy silnik, tym lepiej zasilać go dobrej jakości, wysokooktanowym paliwem a analogicznie gorzej gazem, którego jedyną zaleta jest mniejsza cena. Wiec może i silnik M3 wytrzyma "ALL", ale na torze wyścigowym. Jednak gdy ktoś go podda dziwnym eksperymentom, bądź po prostu zacznie oszczędzać na oleju, filtrach itp. to sie może bardzo zdziwić, jak szybko czar M-Power pryska...