BMW Sport

no wlasnie tutaj nie ma co porównywac..ja tylko dalem przyklad ze na 900cm przypada 70KM i daje rade... to nie wierze ze na 1 L w M3 100KM ja katuje

ArciQ czy ty umiesz czytać????

Piszemy o M3 gdzie ja napisałem, że gaz do V8 w BMW nie może być monotwany piszemy o wyczynowym R6 jakie jest zamontowane pod maska M3 wiec skończ te brednie o mietkach albo zapisz sie do klubu Merca jak cie one tak fascynują.

Po drugie jak kupisz te M3 ( w co i tak nie wierze bo jak chcesz montować tam LPG to pewnie Cię na nie zwyczajnie nie stać ) to zrób wykres przed LPG i po okej na tym sie umówmy i skończmy dyskusje o tym co kto lubi A że sporo mocy ubędzie to fakt no chyba, że własnoręcznie idealnie wystroisz ta instalke pod M3 uwzględniając wszytskie pionierskie rozwiązania jakie są zastosowane w tym silniku

Swoja drogą nie wiem czy wiesz ale utrzyamnie silnika z serii M w takim stanie, żeby generował te 321KM jest cholernie kosztowne i trudne. Jak trafisz na egzemplarz który ma te 300KM to sie będziesz cieszył a z 300 do 250 po LPG nie jest daleko To tylko 16% mocy

A jak nie wierzysz jak mocno obciążone są silniki M to radzę Ci zbudwać motor, który ma 100KM z pojemności litra

Bo koło 70KM kończą się cywilne rozwiązania z silnków 4 zaworowych potem trzbea kombinować z wysokim ciśnieniem sprężania wysoka kompresją, ( co daje wysoką temperaturę i obciąża ukł. chłodzenia ) , wysokimi obortami, oddzielnymi przepustnicami itd

Aha a to że ma układ R6 sprawia, że jest jeszcze bardziej czuły na przegrzanie z racji długiej głowicy

Ostatnią rzeczą jaką przejmował by sie prezes dużej firmy, bądź korporacji, jest to ile mu pali jego S-klasa... Założę sie, że nawet 5 minut przy porannej kawce, nie poświeci na rozmyślanie o tym (bo lepiej przejrzeć notowania indeksów giełdowych w gazecie, może akurat uda sie dziś zarobić parę melonów ) W przypadku takiego człowieka, szczytem oszczędności (o ile nie skąpstwa) jest diesel, który i tak jeśli chodzi o S-klasę, to w pewnych kręgach uważany jest za mało prestiżową alternatywę, ponieważ do wizerunku S-klasy pasuje jedynie dźwięk V8, bądź "syk" V12. Gość o którym Ty nam piszesz, czyli tajemniczy "koleś z mietasa", pewnie niedawno dorobił sie trochę "grosza", dostał posadę sołtysa na wsi, wiec zszedł z traktora (albo z furmanki), zrzucił z siebie kufajkę i naciągnął na grzbiet tanią marynarkę. Do tego zakupił używaną S-klasę, najtaniej jak sie tylko dało w tym roczniku (a to, że bite, to i tak przecież nikt nie widzi pod kościołem). A wszystko to po to, bo chce pretendować na kogoś kim nie jest i pewnie nigdy nie będzie. A gaz jest tylko jednym ze szczegółów, które zdradzają jego prawdziwą naturę - jest jego "słomą z butów". A Ty jesteś w niego wpatrzony, jak w gwiazdy na bezchmurnym, nocnym niebie i jeszcze nam każesz sie zachwycać. Zdziwię Cię, bo wcale nie trzeba mi tyle pieniędzy, aby mieć więcej stylu i klasy od jego S-klasy... Wystarczy do tego np. stary, ładnie utrzymany VW garbus, parę fajnych stylowych ciuchów (niekoniecznie drogich) i już jest własny, indywidualny styl, którego nie ma nawet prezes wielkiej korporacji. Bo w jego przypadku Ska i garniak za 10 tyś, to tylko rekwizyty, mające podgonić prestiż za posadą. Wiec nie mów mi tu, że ktoś miał by sie śmiać, czy nie śmiać, bo w tym temacie jedyny śmieszny obraz jaki przychodzi mi do głowy, to Mercedes klasy S, za wspomniane około 200 tyś, czekający za polonezem "Pana Wiesia" na stanowisku z LPG...

no a co do merców i gazu w V8 o pojemności koło 4,5-5,0 litra to tak dla porówaniani technologi maja one około 300-340KM czyli tyle co M3 z pojemności 3,0-3,2 mówi Ci to coś ArciQ o obciążeniach silnika??

I tak jak pisze Zakov szef bogatej firmy ma w d..ie ile pali jego S-klassa maybach czy BMW Tym sie przejmuja Ci co odkupuja jego merca Spytaj sie o.Rydzyka czy ma gaz w swoim Maybachu to gościu z kasa do tego uważa wszytskich za prostaków i pionków więc macie wspólna kulture osobista ArciQ

TAK WIEM ŻE POST MA MAŁO WSPÓLNEGO Z LPG W M3

Liczyć potrafię. proszę:

PB 30x18x4,5=2430 zł tyle u mnie kosztuje PB95
LPG 30x20x1,69=1014 zł tyle kosztuje u mnie LPG
Odpalanie na PB 30 razy miesięcznie ...30x2x4,5=270 zł - fakt zapomniałem
Oszczędność około 1146 zł miesięcznie bez uwzględnienia odpalania 1416 zł
Te dodatkowe koszty serwisu to przegląd instalacji LPG z wymianą filtrów co 25 tyś kosztuje 320 zł czyli raz w roku przy moich przebiegach. Świece tak czy imaczej u mnie wymienia się co 15-20 tyś - 470 zł. Coś pominąłem?

Instalacja zwraca sie po 6 miesiącach(przejechane 18 tyś) a nie po 3 latach. Używany silnik z wymianą mam po następnych 4 miesiącach(przejechane 12 tyś).
A nie sądze bym musiał zmieniać go po 10 miesiącach(przejechane 30 tyś). A to dopiero pierwszy okres opłacalności instalacji. Potem następują same zyski. Każdy miesiąc uśresniając(wkładając różne koszty związane z LPG?? - dla czepialskich) to 1000 zł(przejechane 3 tyś).
Czyli licząc mój przypadek od założenia instalacji:
Przebieg na gazie - 70 tyś
Instalacja zwróciła sie po (kosztowała 6300 zł) - 6 miesiącach(przejechane 18 tyś km)
Licząc prosto, przejechałem 52 tyś km taniej o 17 333 zł. Dla niedowiarków:KALKULATOR Proszę wstawić podstawowe dane: Przebieg 30000 rocznie, 95% miasto , spalanie benzyna 18, spalanie benzyna trasa 12,5, spalanie gaz 20, spalanie gaz trasa 15.
A silnik jest w doskonałym stanie!!
Gdy przejadę tym autem na LPG 3 lata(90 tys km) to zaoszczędziłem 29 000 zł już po odjęciu kosztu instalacji(6300 zł) i kosztu wymiany wtryskiwaczy MagicJet(2x500).
A za auto zapłaciłem 25000 zł - WNIOSKI ZOSTAWIAM ZAINTERESOWANYM
I niech nikt mi nie mówi że jak mam 540iA zagazowane to jakbym jeździł 528. Bo w kazdej chwili niedowiarkom udostepnie samochód do testów i sprawdzą, że na LPG przyspieszenie do 100 km/h osiągam +- w 6,8 s (na PB 6,7) - +- oznacza wyniki uzaleznione od czynników takich jak temp. pow i jakość zatankowanego paliwa. Jest bardzo przyjemnie bo benzyna V8 i ekonomicznie(I TANIEJ NIŻ NA 530dA CHOĆ TO NIE MA PORÓWNANIA DO 540iA).
Dla mnie ta dyskusja nie ma sensu. Ja mam, wiem i płacę.
Nie naciągam faktów. Wszystko jest do sprawdzenia, bo mam na wszystko faktury i księgowość się nie myli.

No właśnie, a później uszczelka pod głowicą do wymiany, gniazda zaworowe wypalone i sondy padają.
Proponuje zajrzyj do danych producenta ile pali na benzynie , bo na gazie musi spalić średnio 10-20% więcej w zależności od wielu czynników takich jak np: jakość LPG, temp. pow., obciążenie silnika.
Sprawny silnik M62B44TU ze sprawnym przepływomierzem(przy uszkodzonym silnik pracuje w trybie awaryjnym i pali 20% mniej ale nie ma 286 KM) pali w moich warunkach(95% jazda po aglomeracji,5% trasa, opony 17' 235 i 255) przy średnio ciężkiej nodze około 20 l LPG i naprawdę skończmy dyskusję bo argumenty typu....mój znajomy....słyszałem ....czytałem...
Ja wiem bo używam i płacę.

Z racji swojej profesji znam wielu Właścicieli firm i nawet tacy WIELCY jak korporacje patrzą na koszty użytkowania aut reprezentacyjnych.
Szef czy Prezes bogatej firmy nie byłby szefem tej firmy gdyby akceptował zbyt wysokie koszty eksploatacji swojej limuzyny. Limuzyny i auta o dużych pojemnościach PB od paru lat zupełnie straciły zastosowanie jako auta bossów. Chyba że stoją lub jezdzą 100 km miesięcznie
Teraz tylko dizelki i samoloty

Z tego, co piszesz można wnioskować, że bogaci ludzie, których stać na auta luksusowe, od razu po zakupie auta biegną zakładać LPG, żeby tylko obniżyć koszty... Co jakoś kłóci się z tym co widzę...I nie mam tu na myśli prezesów wielkich korporacji, tylko ot, zwykłych, bogatych przedsiębiorców (konkretnie chodzi mi o auta takie jak Lexus LS430, Jeep Grand Cherokee, z jakimś V8, Mercedes S500, Volvo XC 90 V8 - wszystkie kupione jako nowe; jeszcze parę przykładów by się znalazło).
Ale widzę, że temat zszedł na "benzyna vs LPG", więc...

Pozdro

Ci prezesi sa jeszcze bardziej skąpi jak zwykli szaraki...maaaad, mozna dodac jeszcze Cayenke Q7 Humerka X3 X5 bynajmej w NL z nimi urwanie glowy... widzialem starsza wersje Ferrari jak kolo gaz do niej tankowal... nie wiem gdzie byla umieszczona ta instalacja... WIEC MNIE JUZ NIC NIE ZDZIWI !!!!!

Nic takiego nie napisałem, proponuje czytać tekst ze zrozumieniem.

Taurus twoje spalanie jest nieadekwatne skoro ty jeździsz tylko po mieście to może Ci palić 20litrów ale nie pisz bzdur, że gość, który jeździ 740 i pali mu 17 50/50 trasa miasto i to nie jest mój znajomy, który leci w kulki bo gość ma teraz alpinę B10 E-39 nick to Marcosz jest poważnym gościem radzę przemyśleć co piszesz zanim skrytykujesz czyjeś bazy wiedzy.

Jakbyś wyjechał z tej swojej aglomeracji to byś ludziom kitu nie żenił ile to 540 pali bo 20 to tylko w mieście

Dla twojej wiedzy, świece w V8 pod warunkiem zastosowania platynowych 4 elektrodowych ( tal zaleca producent ) na PB jeździ się na nich 60 tysięcy nie 15 czyli zmieniasz 4 razy częściej świece niezła oszczędność 3 x 400zł następne 1200zł kosztów i pamiętaj, że typowy polak nie robi 40 tysięcy rocznie jak ty tylko 15 tysięcy wtedy gazik nie zwraca się tak szybko panie

aha Taurus radze nie wierzyć internetowym kalkulatorom one nie uwzględniają zużycia PB dodatkowego serwisu itd

Ogólnie kończmy ta dyskusje Wy macie swoje argumenty My swoje i tak jest było i będzie

Wyliczyłem Ci co i jak na własnym przykładzie i oprócz tego poparłem przyblizonymi obliczeniani kalkulatora internetowego.
Przwedtem pisałeś że : silnik się sypie, że sie przegrzewa, że serwis LPG i nie ma oszczędności na LPG, że instalacja LPG się zwraca za 3 lata a gdy teraz ja wykazałem to mi piszesz dyrdymały że kalkulator jest do bani,
Ja wyliczyłem według swoich kosztów!! Usredniłem różnice i odjąłem dodatkowe koszty!!
CZYTAJ ZE ZROZUMIENIEM

Taurus czytaj ze zrozumieniem ale Ty napisałem, że instalka zwraca się w 3 lata typowemu polakowi który robi rocznie 15 a nie jak ty 40 tysięcy kilometrów wtedy zakładać gaz jak najbardziej tak napisałem czytaj proszę wszystko nie tylko co chcesz

Pozdrawiam

Heheheheheh....
Nie napisałeś wcześniej że jeżdzi 50/50, więc zrozumiałem że jeżdzi po mieście i spala 17 gazu.
Jakie świece są w tym aucie to ja dobrze wiem(NGK BKR6EQUP) i wymieniam je częściej bo jak sam zauważyłeś w M62 jest wysoka temperatura i mam LPG.
A jakbyś pojechał do serwisu BMW i zapytał się co ile się wymienia świece w M62 to bys wiedział że zalecane jest co 30 do 40 tyś km w polskich realiach. A jeśli ma się LPG to należy ten okres skrócić o połowę.
Co i tak nie zmienia faktu, że oszczędnosci sa i to spore.

no widzisz to się jednak ciut dogadujemy

Ja zawszę pisze średnie spalania bezsensu dla mnie jest podawanie samego miasta i straszenie potencjalnych nabywców znowu nie lubię jak ktoś podaje samą trasę i wychodzi, na to, że 4,4 pali 12 Przykładowo moje 735iA średnio wciąga 13,6 litra / 100km

Ja na serwis motoru to jadę do użytkownika Radek 540 z Opoczna znany na wielu forach znawca V8 i stwierdził, że jak założę 4 elektrodowe platyny to raz na 60 tysięcy ale na PB

Do wszystkich sprzeczających się:

-twierdzicie że gaz jest suchy i nie smaruje zaworów. Zgadzam się tylko powiedzcie najpierw jakie właściwości smarne ma benzyna bezołowiowa?
-Większość aut ma odprowadzanie par paliwa i par oleju z powrotem do kolektora i zastanówcie się czym w tym przypadku są smarowane zawory
-Dla zapobiegawczych stworzono tzw lubryfikatory, które dodatkowo smarują zawory dolotowe
-Temperatura spalania jest ściśle uzależniona od składu procentowego mieszanki im więcej tlenu tym wyższa temperatura spalania. Tłoki wypalą się jeśli będzie zbyt uboga mieszanka.
-oktanowość paliwa oznacza odporność na spalanie stukowe i nie ma nic wspólnego z obciażeniem silnika (do silników o dużym stopniu sprężania jest wymagane paliwo wysokooktanowe)
-gaz nie zostawia syfu, nie rozrzedza oleju tak jak benzyna
-prawidłowo zamontowana instalacja nie skróci żywotności silnika

Nie dziwię się, że znalazło się tylu przeciwników LPG. Jest to spowodowane jakością instalacji zamontowanych w polskich samochodach. 95% awarii w silnikach jest spowodowanych zbyt ubogą mieszanką. A kiedy taka powstaje? kiedy chce się głupio zaoszczędzić na instalacji i paliwie celowo zubożając mieszankę! 100 km z 1litra to nie jest mało ale w przypadku instalacji gazowych bierze się pod uwagę moc/1 cylinder i jeśli chodzi o m3 to jest ok 53 km z 1 cylindra co dla średniej klasy wtryskiwacza to żaden kłopot. Problemy tworzą się dopiero przy zagazowywaniu silników turbodoładowanych a nie zwykłego wolnossącego silnika.
Taka instalacja będzie poprawnie pracowała jeśli spełni się wszystkie wymienione warunki:

-ZDROWY SILNIK I PRAWIDŁOWO PRACUJĄCA ELEKTRONIKA
-GAZOWNIK KTÓRY WIE DLACZEGO SAMOCHODY JEŻDŻĄ
- odpowiednie reduktory
- dysze wtryskowe rozwiercone optymalnie do danej mocy
- dopływ gazu z butli zapewniony rurką o odpowiedniej średnicy (można pokusić się o 10 mm)
- jak najkrótsze wężyki z wtrysków do dysz
- wtryskiwacze matrix bądź keihin
- wariator zapłonu (gaz spala się dłużej i należy podczas pracy na gazie przyspieszyć zapłon)

Nie trzeba montować nie wiadomo jakiej instalacji za 7 czy 8 tysięcy. W ich przypadku płaci się za markę. Zwykły STAG 300 bez problemu to obsłuży pod warunkiem zastosowania w/w komponentów.

Wiem, że mój post będzie wyśmiewany i wielokrotnie komentowany jednak prosiłbym o zapoznanie się z projektami prawidłowo zamontowanych instalacji np. Subaru Impreza gdzie z 2.0 litrów osiągnięto 300 KM podczas pracy na gazie.

Tak na koniec dodam że miałem wiele samochodów i większość nich pracowała na gazie. Nie było z nimi najmniejszych problemów w życiu nie wymieniłem ani jednej uszczelki pod głowicą! Dodam też że każdą instalację serwisowałem sam i może nie były tak ultraekonomiczne jak w podobnych samochodach moich znajomych ale ja miałem pewność, że u mnie stosunek masy powietrza do masy paliwa jest zbliżony do idealnego.

Jeśli ktoś ma jakiekolwiek problemy z gazem to zapraszam na prv. Mam małe doświadczenie i postaram się pomóc w miarę możliowści i posiadanego czasu

kolego dorzuciles do pieca...zaraz bedzie jechane

a moze tak zgazowac M5 e39 mniejsza ilosc ogierów na 1 literek niz w M3

Panowie jechane jechane...

Może zostaw kalkulowanie ludziom, indywidualnie każdemu wg. potrzeb. Jeżeli twierdzisz że przy przebiegu do 2 tysięcy km miesięcznie gaz zwraca się 3 lata to..........
Idiotą trzeba być przyrównując wszystkich do siebie.Kocham to forum za tych wszystkich specjalistów którzy zawsze i wszędzie wiedzą co i dla kogo jest lepsze.
Co do eMek w gazie - ciężki temat, pomijam spuszczanie się że top model sratatatata. Faktem jest że nie słyszałem ani nie czytałem ani tym bardziej nie widziałem egzemplarza który posiadał sekwencję i jeździł bezproblemowo.Kluczem był montaż + wysterowanie instalcji a o tym czytałem że były problemy i to spore.