BMW Sport

Witam mam okazje kupic Bmw 316 Compakt z 96r. Pierwsze pytanie to czy warto zakladać gaz.?
A drugie to czy w jest w nim abs czy to byla opcja w tamtych czasach. Bo właściciel dziadek nie wpisal w ogloszenie chyba ze naprawde nie ma a slyszalem ze w Bmw to powinno byc ze wzgledu na tyl naped. Zaznaczam ze bedzie to moje pierwsze auto. Świeżak jestem.


Oto link do ogloszenia.:
http://moto.allegro.pl/item836485880_bmw_316_i_compact_stan_bdb_bezwypadkowy.html


Ps. co sadzicie?

Od początku lat 90' każde BMW miało poduchę i abs, tylko dokładnie roku nie pamiętam, chyba 92. Auto z mojego miasta, ze zdjęć wygląda ok. Tak w ogóle to nie ten dział.

Do tak małego silnika moim zdaniem nie opłaca się zakładać gazu, a osobiście twierdze, że Nie po to kupuje się BMW żeby potem zakładać do niego gaz

Kolego, jak na pierwszy samochód to bardzo dobry wybór. Jeśli nie jezdzisz dużo to nie musisz zakładać gazu (przy spokojnej jezdzie spali Ci PB, na trasie 6,5L, w mieście 10L), jak jezdzisz sporo to możesz (choć nie musisz) zdecydować się na sekwencję. Spalanie podobne jak na benzynie i mniejsze prawdopodobieństwo problemów niż przy I, II generacji

Osobiście dla mnie jakaś niska cena. 96 rok, klima. No i kto zakłada nowe opony jak chce sprzedać samochód ??

Konkretnie: Jak nie masz daleko to pojedz i obejrzyj, wez ze sobą kogoś kumatego, niech Ci doradzi. Jak nie kupisz to będziesz miał chociażby przetarcie przed następnym egzemplarzem Napisz jaka decyzja

Jeżeli to Twój pierwszy samochód to zapewne nie zamierzasz brać z nim ślubu. Daj więc sobie spokój z tym nadwoziem bo będziesz miał problemy ze sprzedażą (ta ''okazyjna'' cena nie wzięła się nieba). Wybierz lepiej nawet starszą rocznikowo E36 ale w nadwoziu coupe (bardzo stylowe). Co do gazu to kalkuluje się w tym motorze przy większych przebiegach rocznych. Oczywiście bezproblemową (w miarę) jazdę zapewni sekwencja. Raczej szybko zauważysz, że ten silnik zapewnia tylko przeciętne osiągi. Osobiście wybrałbym E36 coupe z większym motorem i wtedy ją zagazował. Ofert jest dużo więc jest w czym wybierać ale raczej kupuj z kimś kto wie '' o co kaman'' bo nie brakuje katowanych śmigiełek.

Powodzenia!

Compacty też są bardzo ładne i można je bardzo ładnie zrobić. Osobiście także wolałbym qp albo sedana ale w compakcie nie ma niczego złego

Taniej sprzedajesz, ale też taniej kupujesz, wiadomo.

Dokładnie

Owszem taniej. Pod warunkiem, że ma się zamiar sporo stracić bo w tym nadwoziu i z tym silnikiem utrata wartości jest największa. Ja nic nie mam do compactu, nawet sam kiedyś chciałem kupić 323ti i uważam to nadwozie równie wdzięcznym obiektem do przeróbek ale realia są takie a nie inne. Kolega miał bardzo ładną 318ti z 96r. i sporo się namęczył ze sprzedażą (cena była atrakcyjna, a wyposażenie bardzo bogate jak na tamte czasy) i w końcu zamienił na inny samochód. A compact ma pewnie tyle samo zwolenników co przeciwników. Wybór i tak należy do Swietlana.

Nie no, zgadza się. Wiadomo, że bardziej chodliwych towarem jest sedan i qp. Bez dwóch zdań