BMW Sport

Hehe, no domyslam sie z tym czasem
Kurde, to co Mi radzisz Pawle...co mam robic, dlugoterminowe mam teraz bank 1 9,70 a bank 2 10.28 bledy ciagle 2 sond...nie wiem co mam robic, chce przeprowadzic kalibracje po obrotach ale nie wiem jak sie za to zabrac
Piszesz przeplywka...jedyny sposob zeby to sprawdzic to z samochodu ze "sprawna" przeplywka...

Przepływka błędu nie wyrzuca, więc to nie przepływka, jakby była wadliwa to przynajmniej raz na jakiś czas Ci błędem sypnęła. Poza tym na Pb Ci błędów nic nie wyrzuca i korekty nie jeżdżą, więc, winę za błędy ponosi tylko i wyłącznie instalacja LPG.

Nie domagający przepływomierz nie musi wyrzucać bledów ECU

Kisiel, sam nie dasz rady uporać się z tym zakarzeniem znajgorsze jest to że taki problem jak Twój nie jest rozwiązywalny w godzinę. Takim autem trzebaby trochę pojeździć.

Cholera, czyli co...odpuscic sobie ta regulacje na wlasna reke? Szukac kogos kto dalby rade to ustawic??Faken szit...moze znasz kogos z 3 miasta lub okolic kto moglby to jako tako ogarnac?

Widziałem Twój post na lpg forum
Napisz pw do użytkownika o niku Piotr_K jest z Bytowa
Gwarantuje Ci, że ogarnie ten temat


Pozdrawiam

DZIEKUJE!!!!

Ok, tak wiec gaz wyregulowany, znaczy sie mapy znowu zebrane, i ustawione...narazie jest bomba...dziwna sprawa ze ten cholerny silnik potrzebuje prawie 200 km przejazdu aby wszystko ustawic , najpierw jazda na benzynie (ok. 100km), az silnik "wroci" do swojej optymalnej pracy (gaz go niestety troche rozjechal), pozniej zbieranie mapek benzyny i gazu (udalo Nam sie to zrobic na korektach dlugoterminowych wynoszacych 2.33 dla bank 1 i 2.33 dla banku 2), pozniej nastepne 100 km strojenie na gazie...po wszystkim mapka sie ladnie wyrysowala, na gazie te same wartosci korekt dlugoterminowych co na benie, czuli od 0,77 do 2,33...tak wiec poki co mysle, ze jest ok...

Jak tak się utrzyma to będzie nieźle

Ile Cie to kosztowalo i ile trwalo?

I gowno...po 2 dniach mapki sie rozjefchaly...jest teraz za bogoto...multiplicative - 5,30 i -3,78...szlag mnie juz z tym je...ym samochodem juz trafia...ehhhhhhh...nie rozumiem skad i dlaczego tak to sie wszystko zmienia...w pizdu...
ded, kosztowalo mnie to 120 zlotych i cholera przejechanie prawie 300 km, o czasie nie wspomne...jakies 4 godziny

skoro ktoś był odważny w sinikach z którymi nie ma doświadczenia i za to zapłaciłeś -> polecam pojechać na reklamacje i tak w nieskończoność - albo do kokoś kto się zna na tych silnikach

Te 300km kosztowalo wiecej niz usluga, wiec takie jezdzenie na reklamacje to moze sie srednio sprawdzic.

bo lpg samo w sobie jest takie osrane. Na tym co masz nie ustawisz tego tak by stało w miejscu.
99% osób nawet nie wie że ma do dupy ustawione, bo nawe nie wiedzą że istnieje takie coś jak korekty.
Oni 'czują' że 'idzie' podobnie albo 'troche' słabiej niż na Pb i to jest ich ocena że 'instalka chodzi jak trzeba'.
Na tym ten cały proceder bazuje. Wąski odsetek osób sobie to umie zweryfikować.

tylko mega stabilny sprzęt + sprzężenie zwrotne z obd ci to ustabilizuje. Temat przewałkowany przeze mnie, tyle że ja stabilnego sprzętu nie mam a i adapter obd pomógł.

No tak ale OBD nie zainstaluje do mojej instalki bo nie ma jak...cholera...pobawie sie z tymi mnoznikami i zobaczymy...najlepsze jest to, ze tak jak Kyo pisales, w miescie jak sie tylko jezdzi to reczywiscie te osrane mapki sie inaczej ustawiaja...w czasie zbierania map i pozniejszej regulacji zrobilismy wszytkio tak jak powinno byc, 2 banki trzymaly sie rewelacyjnie, powrocilem do domu jazda w miescie i zrobilo sie bogato heh...kto to zrozumie...Nikodem jesli mozesz cos podpowiedziec co zrobic zeby to jakos okielznac to podpowiedz cos...przeciez nie bede tego wykorzystywal w celach zarobkowych...nie zajmuje sie tym, byloby to tylko pomocne dla mnie...

Korzystasz z innego zakresu obciążeń i obrotow w mieście niż na trasie.

Kisiel zapraszałem cie na bezpłatna pomoc i regulacje , skoro wolałeś wydać na bezskuteczna regulacje i paliwo - to skoro miałeś to gdzieś mój czas i moją chęć pomocy- to u mnie promocja się skończyła

jak chcesz podpowiedzi spoko jak widzisz ty na razie straciłeś trochę kasy i troszkę paliwa - ja znacznie więcej - jak chcesz podam numer konta na pw to ci podpowiem gdzie robisz błędy

Nikoś już nie przesadzaj, z Tobą się umówić to można jajo znieść Akceptujemy cie jakim jesteś

Ja też bym nie jechal z pomorza do wawy, normalne ze wolal blizej.

ale do Toudiego potrafił dotrzeć - od Toudiego daleko nie miał

Bylem u Pawla, zrobil to na co sie umowilismy i jest ok...co do jazdy do Ciebie, to jak Kyo pisze, dzwonilbym ty bys nie odebral albo mnie olal i dopiero byoby zajebiscie jakbym byl pod Warszawa a z Toba 0zero kontaktu , no nie wazne, sam do tego dojde predzej czy pozniej co robie zle...moze to bedzie po przejechaniu ilus tam setek km, ale dam rade...a nabyta wiedza bedzie bezcenna...nie chcesz troche podpowiedziec, spoko...

raczej tysięcy