BMW Sport

ja zaczynalbym tu od wymiany wszystkich filtrow,paliwa powietrza,filtr odmy olejowej ....robisz krotkie odcinki po 2 km,5km. powinien max 10l !! Jestem ciekawy co jest przyczyna

A ja tu chciałem narzekać na 11,5-12l przy mrozie rzedu -15 -20, jeżdząc na odcinkach ok 5km (dodam że mam automat)

W swojej 530D również zauwazyłem wieksze spalanie oraz delikatny zapach ropy. Okazało sie ze poluzował sie wezyk paliwa który dochodzi do pompy wtryskowej. Przy wiekszych obrotach były wycieki. Silnik był ciepły dlatego nie zostawały plamy pod autem bo wszystko wyparowywało.

witam mam ten sam problem duze spalanie czytam wasze wypowiedzi ale nikt nic ciekawego nie powiedzial poza krisem 751 posiadam e39 530d kombi robie trasy 30km do pracy gaz dotykany delikatnyie paliwo bipi zero kopcenia moc jest na zbiorniku robie 560km prosze o rade kto ma pojecie o mechanice

Może niewiele to wniesie do tematu ale dodam swoje spostrzeżenie. Temperatura powietrza ma kolosalne znaczenie(wiedziałem że ma ale nie że aż do tego stopnia). Zmieniłem oponki na szersze, z gazem obchodze sie w ten sam sposób a może nawet troszkę agresywniej, trasy robie te same a spalanie spadło o ok 2l na 100km od kiedy jest stosunkowo ciepło.

koledzy auto spalalo troszkie mniej w zime ateraz juz niema mrozow i sa jeszcze opony zimowe a spalanie pogorszylo sie teraz gdy jest cieplej powinien palic w zime wiecej

koledzy auto spalalo troszkie mniej w zime ateraz juz niema mrozow i sa jeszcze opony zimowe a spalanie pogorszylo sie teraz gdy jest cieplej powinien palic w zime wiecej

jak na moj gust to wymień termostat !!!!!!!!!!!

temperatura jest okej chyba dam do sprawdzenia wtryski

Witam w klubie...

Mam identyczny problem opisywałem go jeszcze jesienią jak tylko spalanie mi zaczęło wzrastać
Na poczku też spalanie mi wzrosło na 14L puzniej przyszła zima wskoczyło 16-17L
pogodziłęm sięz tym,że zima była sroga -15-20C,ale jak już pod koniec marca
przyszło ocieplenie to auto zamiast palic mniej to spalanie wskoczyło na 18-20L/100km

Dodam tylko,że jeżdze spokojnie bez butowania

Sledzę temat na BKP i równieżu Was
Zrobiłem już w aucie wiele rzeczy które ludzie wskazują,że przyczyną jest nadmierne spalanie
-wyczysciłem zawór EGR
-wymieniłem wszystkie filtry+olej
-4 krotnie pożyczałem przepływomierze od kolegów(z tym samym nr)którym auto paliło normalnie ok 11l(miasto)
-sprawdziłęm wtryski i porównałem z wtryskami kolegów którym auto pali normalnie 11L
to wtryski od niektórych parametrami miałem lepsze
-między czasie padła mi turbina kupiłem nową(spalnie dalej takie same)
-auto było już u paru fachowców i również w servisie wiekszość mówi,że wszystko w normie...
Ręce mi już opadają

Servis powiedział,że nie widzi innej opcji jak powoli wymienian wszystko na nowe:
-przepływomierz
-wtryski
-zawór EGR
-od turbiny się odczepił jak pokazałem kwit,że jest nowa
Ale czy tędy droga skoro ludzie jeżdzą takimi samymi autami jak moja zpodobnymi paramertami przepływki czy wtrysków,a jak mam kupic nowe?

Mam zaledwie 224tys przejechane potrwierdzone servisem,a mam kolegę co ma
370tys i jemu auto pali mniej niż11L

Dodam tylko,że wszystkie auta z których brałem parametry czy przepływki to automaty także moje czyli spalanie powienno mniej więcej być podobne...

Auto pięknie się odpala,praca silnika cicha równa,przyspieszenie ma bdb

Wiem,że napewno coś jest nie tak bo auto mi przy ostrym wcisnięciu gazu podczas
jazdy pod obciążeniem tak ok 3000obr kopci na czarno(nie jest to jakaś tragedia lecz
kopci)widać gołym okiem,że te paliwo idzie gdzieś w tłumik...ale którędy?gdzie leży problem??

Między czasie wymieniłem jeden wtrysk bo auto mi źle paliło(wtrysk miał wartość 1.85)
dałem go do regeneracji i niestety jak byłem w servisie BOSCH to na tescie wyszło
,że ten sam wtrysk regenerowany miał(watrość 2.55) mimo ,że auto dobrze odpalało(wtrysk odesłałem do reklamacji)
Reszte wtrysków twierdząc wg servisu BOSCH mam w normie i napewno one nie wyływają
na tak duże spalanie mojego auta

Dla pociechy panowie w BOSCHu powiedzeli mi,że widzeli auta które wtryski były na poziomie 3.0 bara i auto może paliło z 1L więcej,a nie jak moje ok 7L

Jeden z forumowiczów wskazało mi,że najprawdopodobniej mam zapchany katalizator
i auto przez to może mi więcej palić...czy to możliwe??
Auto ma kopa nie spadła mi moc...

Hmm...dziwna sprawa z tymi 3.0d

Panowie i Panie powiem tak ja mam 3,0d i auto pali mi nie całe 8.5 l nie ważne czy miasto czy trasa a ale jak spadła temperatura to spalanie wzrosło do 11 l a co się stało to było dogrzewacz silnika (webasto) wymieniłem filter paliwa i webasto zaczeło normalnie pracować to spalanie spadlo znów na 8 l http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?t=82&start=540

Mamy już prawie lato...jakie webasto o czy ty piszesz??

Jeśli zmierzyłeś tyle parametrów co napisałeś wyżej a czy na kompie zawór cisnienia paliwa był ok?.

Chodzi Ci o zawór na listwie cisnienia?

Jeżeli tak to tu nie wyskoczył żaden błąd o uszkodzeniu...

Tak o ten zawór ale jak kom nie wykazał nic to powiem tak sprawa mi śmierdzi ale co by by ci tu poradzić

Kurde chciał bym żeby ktoś z WAs mi powiedział miałem
to samo zrób to i to i będzie ok lub wymień to i to i bedzie malina

kolega pisał że jeździ delikatnie i "tylko muska pedał gazu " - przy automatycznej skrzyni biegów jest to zły styl jazdy. Rusza się energicznie ( około 2/3 skoku pedalu gazu) tak aby jak najszybciej osiągnąć zakładaną prędkość .

koledzy mam ten sam problem co do gazu to tez kombinowalem i powoli i szybko rozpedzalem auto nie pomagalo spalanie duze

Ja również próbowałem to jak jeżdzę wolniej(DZIADZA MEN ) to auto pali ok 16-17L
A jak latam normalnie jak człowiek(nie szybko) to auto pali ok 18L
Jak latam energicznie(ale nie jak wariat ) to potafi nawet 19-20L zassać ze zbiornika

To są ostatnie testy...

Dziś wymieniam 3 wtryski na nowe bo tak zalecił servis BOSCH to zrobie nowy test

Po wymienie zatankuje i również polatam...no i zobaczymy czy coś to pomoże

Czołem, podłączę się pod temat, bo i ja borykam się z podobnym problemem. Spalanie mierzone "od korka do korka" wynosi po mieście 13,7l. Wskazanie komputera 11,7l. To 2l. przekłamania - macie tak?? Wymieniłem przepływomierz na bosch o nr 0 928 400 527 i nadal nie widzę żadnej różnicy. Nie chcę mieszać wątków, ale też nie wiem w końcu, czy adaptować nową przepływkę, czy nie. Opinie na forum są podzielone, mój mechanik twierdzi, że nie jest to potrzebne w moim modelu. Inna sprawa, że przepływomierz wymieniłem trochę w ciemno, biorąc pod uwagę głównie wysokie spalanie i "mułowatość" w dolnych zakresach obrotów. U mnie tzw. ekonomizer wychyla się tylko przy muskaniu gazu zawsze powyżej 10l. I też dziwna sprawa, bo jak hamuję i juz odejmę nogę z gazu, to najpierw wskazówka ekonomizera opada, jak trzeba do 0, ale potem nagle, gdy już prawie się zatrzymam skacze na 2 sekundy na wartość ok. 8l. Zauważyliście podobne objawy?