Mam taką zagwostkę , podczas użytkowania auta (e36 m43 instalacja akme) na samej benzynie wszystko chodzi ok. Natomiast jak użytkuje na gazie to mam problemy.
1.Odpalanie auta , jeśli pojezdze sobie na gazie to następnego dnia czy kilka godzin po jezdzie jak chce jechać auto strasznie długo kręci żeby odpaliło. Świeczki , filtry , przewody wymienione , z racji tego że gaz jest bardziej wrażliwy na uszkodzone te podzespoły - Takie coś może powodować czujnik podciśnienia ??
2.Przełączanie auta na gaz, strasznie długo trwa , wskazówkę temp mam w pionie a gaz się nie przerzuca i czasem muszę zrobić z 15 km żeby się przerzuciło , nie jest to wina temperatury na zewnątrz , w tamtą zimę o wiele szybciej mi się przełączało. Tutaj jestem na 100% przekonany że winny jest czujnik podciśnienia - map sensor.
3.Jak już się przełączy na gaz to jazda nie jest płynna , tak jakby się dusił i nie bardzo chciał jechać , po za tym czuć że jakby było duuużo mniej (nie)mocy (całe 102hp). Czy w tym wypadku również odpowiedzialny jest za to czujnik podciśnienia ?
Chodzi o taki czujnik :

Czy jak zmienię ten czujnik będzie on musiał być kalibrowany ? Z tego co się orientuje są dwa takie czujniki i mi chodzi o ten główny , a nie kalibracyjny.
Na komputerze również pokazało jakiś błąd podciśnienia i niedziałający map sensor.
Reduktor był sprawdzany i jest ok , z tego co mi się wydaje jakiś gumowy przewód był wkładany od reduktora do cieczy i tutaj niby jest sprawne wszystko. Jakby ktoś miał taki czujnik w dobrej cenie to również prosiłbym o pw
