samochód masz na firme, czy prywatnie ?
Ja myśle, że jak dostaniesz liste rzeczy z PZU to z taką listą możesz zawitać do BMW i po prostu z nimi pogadać - powiedzieć, że taką liste dostałeś z PZU i czy to wystarczy do dobrego naprawienia auta. tylko problem polega na tym, że jak tak im powiesz, to pewnie będą chcieli $$ za wycene szkody.
Myslę, że w odwrotnej sytuacji, że najpierw BMW -> potem PZU to będzie ciężko to tak załatwić. być może to będzie jakaś sugestia dla osoby oglądającej Twojego auto z PZU. Możesz spróbować - wtedy miałbyś pewność, że będzie wszystko zrobione.
Ja to największe mam obawy, aby było to po prostu zrobione dobrze i na oryginalnych częściach.
Ciężka sytuacja. Natomiast zawsze w ASO podpisuje sie takie formularze, że jak ubezpieczyciel nie wypłaci to z Twojej kieszeni idzie. To zabezpieczenie serwisów po tym jak masowo rozliczali się bezgotówkowo w zakładach swoich przyjaciół i kolegów (po przetarciu połowa auta nowa) także wiesz... no były swego czasu problemy z tym, bo zawyżane były faktury - ubezpieczyciele nie zgadzali się tym - wiec nie płacili i ludzie na lodzie zostawali. a jak rzeczywiście będzie robione to co ma być robione to nie powinno być problemu. Zaznacz osobie, która będzie oglądała auto z PZU, że Ty to będziesz robił w ASO BMW bo to w miare nowe auto i nie wierzysz w Pana Czesia w garażu i koniec kropka. Z resztą - dopilnuj tego, aby wypisał najwiecej jak się da. Obejrzyj jeszcze auto sam przed oględzinami abyś wiedział co masz mówić.
POWODZENIA
pozdrawiam,
Tomek
PS. Może zadzwoń do BMW i zapytaj się czy zrobią Ci taką wycene stłuczki przed oględzinami w PZU
_________________ jestem wielkim fanem car detailingu  "Gdy mężczyzna utrzymuje kilka samochodów, to jest to dla niego uczuciowy odpowiednik haremu."
|