BMW Sport

Interesuje mnie czy można juz bez problemów zarejestrować auto z Japonii czy Wielkiej Brytanii w Polsce bez żadnych problemów, jak później wygląda sprawa ubezpieczenia, przeglądu?
Był kiedyś na internecie artykuł jak facet wystapił do parlamentu że polska łamie przepisy unijne nie pozwalając rejestrować aut z UK tylko nie mogę go teraz znaleść...

Z tego co wiem, to dalej jest problem z rejestracją takich aut i kierownika musi być po prawej.
Pamiętam tą sprawę o której piszesz. Nawet chyba Komisja Europejska groziła nam palcem za taką dyskryminację pojazdów. Ale jak to się skończyło to nie wiem.

Ubezpieczenie możesz wykupić jednak zgodnie z art. 29 ust. 3 Ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych... powinieneś w ciągu 30 dni zarejestrować pojazd ponieważ w przeciwnym razie TU może odstąpić od umowy ubezpieczenia. Z zarejestrowaniem jak wiadomo będzie problem, ale w praktyce jeszcze się nie spotkałem z takim przypadkiem. Czasem ludzie ubezpieczają auto na zachodnich nr i tak jeżdżą rok albo dłużej i nikt ich nie ściga. Przeszkodą może być badanie techniczne bo większość TU ma bardzo duże zwyżki za ubezpieczenie pojazdu bez ważnego badania, np. 200 lub 300 % więc zapłacisz ogromną składkę a badania w Polsce nie podbijesz z tego co się orientuję.

hmm, po której stronie masz u siebie kierę, kolego?

Czyli nie muszę przerejestrowywać auta i mogę śmigac na angielskich blachach tylko jak załatwię sobie ubezpieczenie?
Jakie firmy są najtańsze w takich przypadkach?

Tak mozesz jak bedzie oplacone tam wszystko.Jednak jazda anglikiem u nas to jakas pomyłka ,ciezko tym wyprzedzać przecież.

Masz 30 dni na przerejestrowanie auta.
Licząc od daty sprowadzenia, oczywiście.

a jakie konsekwencje będą jeśli się będę spóźniał?

Teoretycznie grzywna, a w praktyce to wątpię, aby któremuś policjantowi chciało się pisać wniosek do sądu z tego powodu.

Dzięki, ale na upartego to można angola zarejestrować w PL

no yhm jak ma powyzej 25 lat na zabytek albo przeglad na lewo a potem wezna ci auto a diagnoste wsadza.

pozdr

jakoś skyline dało rade zarejestrować w pl

A wiesz na jakim patencie? Czy po prostu zobaczyłeś PL blachy na nim i uważasz, że każdy to zrobi bez problemu?
Bordowy Skyline z Łodzi też latał na PL blachach. Ale jakoś oprócz niego innych takich nie widziałem.

na jakim patencie to nie wiem, ja miałem na myśli skyline R33 który odwiedza cargo w warszawie

A jak długo jeździłeś takim anglikiem po Polsce ? . Jest to małym utrudnieniem i tyle.

I tu jest właśnie przysłowiowy pies pogrzebany. Ty, bądź ktokolwiek inny myślący o sobie i innych użytkownikach drogi będzie miał utrudnienie ale zachowa się w sposób odpowiedni - zadba o bezpieczeństwo swoje i innych! Tak mi się przynajmniej wydaje.
Natomiast każdy kozak, mistrz prostej i inna średnio inteligentna istota za kierownicą będzie chciała udowodnić:
- co to nie ona (w sensie ta osoba, a nie kobieta ),
- ja nie potrafię (?),
- ja mam lepsze auto,
- i cholera wie co jeszcze...

... że nie wspomnę o nastoletnich* durniach bez wprawy, doświadczenia, opanowania i wyobraźni.


* - miałem nie wspominać, ale jednak to zrobiłem. Ale doprecyzuję. Miałem na myśli lekkomyślną młodzież, tak - nie każdy się do niej zaliczał lub zalicza.

glupie to prawo. skkoro ue gwarantuje nam swobodna wymiane towarow,i w UK czy w irlandii mozna (nawet trzeba) zarejestrowac LHD to w polsce tez powinno byc mozna rejestrowac RHD. moim znaniem tu ichnie obchodzi czy bezpieczne czy nie bo czy polaczki maja blachy polskie czy irlandzkie to i tak beda jezdzic i tak wiec skoro juz jezdza to neich placa tax.

tu powinno byc tak samo.

zaufany pasazer przy wyprzedzaniu lub camera hehehhe

Heh, no masz rację. Może dzięki temu auta by potaniały.

Ale jeśli ktoś zdecydowałby się jeździć autem RHD, to niech by płacił większy podatek/ubezpieczenie - nie wiem. Jak to jest w UK? Gdzieś czytałem ale jakoś się zapomniało.




EDIT

Generalnie trzeba by masę przepisów zmienić, wymyślić lub uaktualnić. A nasi politycy mają to raczej w poważaniu - to i "parę" innych spraw.

no tutaj tax jest taki sam ten co sie placi miesiecznie/rocznie a znowu ubezpieczenie ciezko powiedziec bo to od znizek zawsze zalezy jak to zwykle.
pewne firmy moga nie ubezpieczac

vrt moze byc drozsze na takie auto tzn vehicle registration tax , ta akcyza

A ja powiem tak

Jeśli jedziesz za tirem i ten trzyma się środka to owszem problem bo musisz wyjechać poza środek jezdni. Jednak jak często się wam zdarza wyprzedzać tiry na takiej właśnie drodze.

Można wówczas nieco zwiększyć odległość bo wiadomo im bliżej tym bardziej musisz się wychylić będziesz 7 metrów za nim i już nie zagrażasz nikomu.

Osobiście często wyprzedzam z prawej na 3 pasmówkach jakoś tak się utarło że w katowicach lewy pas bywa najwolniejszy w godzinach porannych.

Niejednokrotnie sam tak robie jadąc za tirem ze jednak patrzę z jego prawej str bo jest tam pobocze i znacznie lepiej wszystko widać tak więc w takiej sytuacji było by to ułatwieniem.

Tak więc bez przesady jest to utrudnienie ale nie takie by zagrażało życiu milionów. Jak ktoś nie umie jeździć i nie posiada wyobraźni to czy będzie miał z prawej czy z lewej i tak nabroi.

przy wyprzedzaniu osobówek niema większego problemu zagrożenia itp.

Ale wiadomo będą zawsze ludzie którzy nie wsiedli w takie auto nie wyprzedzali, a będą pisać jak to strasznie zagraża wszystkim i nie powinno być takich aut w PL.

Jakoś za granicą sobie z tym radzą ... jakby było tak wiele wypadków powodowanych tego typu utrudnieniem to chyba jednek UE by wycofała zezwolenie na taką jazdę

Tyle z mojej str ;] Czekam aż będzie można rejestrować takie autka by można było sobie M3 sprowadzić ;]

Są jednak olbrzymi różnice w cenie !!! gdyby tak nie bylo to wiadomo że bez sensu było by jeździć takimi autami.

P.S
Największy problem według mnie większy niż kwestia wyprzedzania to przyzwyczajenie się do odległości bo po przesiadce do anglika łatwo przyhaczyć krawężnik czy też inne auto po prostu zaburza dosyć mocno odległości. Tydzień i człowiek się przyzwyczaja.