No i zdalne sterowanie centralnym zamkiem zamontowane.
Dla potomnych opiszę krótko jak tego dokonałem.
SoundMan napisał(a):
Moje pytania skierowane do ogółu są następujące:
1. Gdzie wpiąć przewód odpowiedzialny za zamykanie, tak by zamykały się wszystkie zamki (ewentualne miejsce i kolor przewodu)?
2. Gdzie wpiąć przewód odpowiedzialny za otwieranie, tak by otwierały się wszystkie zamki (ewentualne miejsce i kolor przewodu)?
W pierwszej kolejności informacja:
E39 ma sterowanie PLUSEM! W zestawie ze sterownikiem zdalnego sterowania centralnym zamkiem jest instrukcja z różnymi możliwościami instalacji samochodowych. Nas interesuje schemat p.t.
sterowanie plusem.
Zdejmujemy tapicerkę drzwi kierowcy. Odpinamy przy tym linkę od klamki i kostki odpowiedzialne za otwieranie szyb i regulację lusterek.
Do dzieła:
Ad.1-
[niebiesko/czerwony] w drzwiach łączymy z przewodem odpowiedzialnym w centralce za zamykanie.
Ad.2-
[czarno/biały] w drzwiach łączymy z przewodem odpowiedzialnym w centralce za otwieranie.
Zasilanie (+12V) – łączymy z grubym
[czerwono/fioletowym] w drzwiach kierowcy.
Minus – masa w drzwiach.
W celu sprawdzenia działania naszego zamka należy podłączyć kostki do panelu od szyb i lusterek.
Następnie sprawdzamy czy guzik zamykania faktycznie zamyka auto a guzik otwierania - otwiera.
Jeśli jest odwrotnie, należy zamienić miejscami przewody o których pisałem (Ad.1 ; Ad.2).
Piszę tak, bo robiłem to kilka dni temu i mogłem to pomylić.
Centralkę montujemy również w drzwiach np. za pomocą nylonowych opasek zaciskowych. Należy montować ją przy opuszczonej szybie tak, by nie kolidowała z ruchomym mechanizmem.
Pokusiłem się również o podłączenie kierukowskazów, ale jest to dość skomplikowana operacja powiązana z rozbieraniem obydwu progów, plastików nad nogami kierowcy i pasażera. Kierunki bardzo ładnie migały przy zamykaniu i otwieraniu, ale pojawił się problem z używaniem kierunkowskazów w czasie jazdy. Migały bardzo szybko i doprowadzały mnie do szału. Odpowiedzi nigdzie nie znalazłem, więc odpiąłem kierunki od wiązek w progach i zażegnałem problem ze "stroboskopami"

Trochę to chaotycznie opisane, ale wydaje mi się, że rozwiałem wiele niejasności.
W razie jakichkolwiek pytań, służę pomocą.
Pozdrawiam.