BMW Sport

Witam,
przyszły mrozy i jest problem z audio (fabryczne, z napisem buisness RDS w E36 z 97). Otoz jak go slucham to czasami glosnosc dosc znacząco podskoczy i zaraz wraca do poziomu na jakiej byla ustawiona; dzwięk tez jest tak jakby "niepelny", dopiero jak sie je mocno podglosi i zmniejszy glosnosc to jest przez jakis czas normalnie.
Nie znam sie na tym kompletnie, przychodzi mi tylko na mysl ze to moze cos z koncówkami mocy, ale prosilbym o porade fachowców.

Mi się wydaje że potencjometr od głośności kończy żywot.

Pogłaśnia się wraz ze wzrostem prędkości ?

Boggy e36, to nie wina potencjomera - bo kręce nim normalnie i wszystko sie podglasza/scisza bez problemu

kanar - domyslam sie ze chodzi Ci o taki system (nie wiem jak to sie nazywa) ktory mialby zagluszac dzwięk silnika - to napewno nie to

Generalnie to wygląda tak jakby muzyka "chciala a nie mogla" wyjsc do glosników i tylko czasami przebija sie i ma takąglosnosc jak powinna - stąd te skoki. Mam cos podobnego we wzmacniaczu stojącym na biurku i wstyd sie przyznac, ale w nim tez nie wiem jak to naprawic

Dokładnie.
Jak jest zimniej to może szwankować, bo ma opór i wilgoć na stykach.
W domu, jak nie używam długo wzmacniacza to też tak mam.
Spróbuj w trakcie awarji, puknąć w pokrętło palcem kilka razy, nie kręcąc nim, i będziesz wiedział.

No czyli problem zlokalizowany (bo w lato zjawisko bylo prawie niewidoczne) Teraz pytanie, czy moge cos z tym samemu zrobic ? Jakos przeczyscic, cos powymieniac ?

Jak uda ci się rozebrać obudowę i zobaczysz potencjometr, popryskaj lekko do jego środka "contact spreyem" (kupisz w sklepach komputerowych i elektronicznych, potoczna nazwa to sprey do potencjometrów).
Ten, co przetestowałem i używam ma zielono-biały pojemnik.

zwykłe WD też jest dobre do tego

spryskam i dam znac czy dziala