Witam. Szukałem informacji na temat uszkodzeń radia i nie mogłem znaleźć nic z podobnymi objawami, wiec z góry przepraszam za powtarzający się temat. Otóż od jakiegoś czasu jestem w posiadaniu bmw e61 530d z 2004 roku i pojawił się problem z radiem. Z tego co tu wyczytałem każdy miały tak ze radio w kółko się resetowało i nie dawało żadnych oznak życia. Moja przypadłość jest taka, ze za każdym razem jak auto odstoi kilka godzin to radio odpala się bez żadnego problemu wszystko działa jak należy i w trakcie jazdy nie zresetuje się. Jednak gdy już nagrzeje sie auto i samo radio nagrzeje to po zgaszeniu silnika i pójścia na kilka minut do sklepu czy czegokolwiek radio traci życie i zaczyna się resetować w kółko. Jednak dziwna sprawa jest taka, ze po długim resetowaniu się w końcu załapuje spowrotem i znowu działa aż do momentu zgaszenia auta i odczekaniu kilku minut. Zauważyłem taka zależność, ze jeżeli jadę do pracy z rana to działa wszystko a załóżmy po pracy czyli po 16 jak odpalam to radio nie działa, ale tylko wtedy kiedy jest temperatura na plusie na dworze. Jeżeli cały dzień jest kilka stopni to radio za każdym razem po postoju odpala ale jeżeli kończę prace a na dworze jest z 15/20 stopni to przy odpaleniu jest kaplica ale po przejechaniu kilkunastu km w końcu zaskoczy i działa już poprawnie do momentu zgaszenia auta. Nie wiem co się dzieje bo jakby radio padło na amen to bym miał jasna diagnozę a tak nie wiem. Czy regulator napięcia ma na to wpływ? Bo mam duże skoki napięcia czyli 14,7/8 do 15V a dodam ze niedawno akumulator został wymieniony bo stary padł na amen. I przy niskiej temperaturze potrafi mi się zapalić czerwona kontrolka akumulator która znika i nie pojawia się już więcej właśnie na tym nowym akumulatorze. Pozdrawiam
